Zakup C5 lub Laguny 3,0 V6 ;-) 407-ki już nie chcę ;-)

[Orfister]

Forestetry mi się bardzo podobają, ładne auta, fajne silniki i 4x4 napęd...ciekaw jestem co moja druga połówka na to

[sekator]

To rozważ jeszcze legacy lub outbacka, można kupić wersję 3L H6 to coś jak V6 tylko boxer

patrz, taki był ostatnio, ale się już sprzedał:
http://www.forum.subaru.pl/index.php?/t ... y00-kombi/

albo imprezkę wolnossącą, trochę ciasnawa, ale na zimę akurat i do tego wolnessaki się prawie nie psują:
http://www.forum.subaru.pl/index.php?/t ... a-rx-1999/

[miccha123]

Mam cytryne i sobie chwale.Jezdzic nia bede chyba juz do jej zywota,fajny samochodzik ,wygodny (tu chyba nie musze nic mowic. Moja jest przedliftem w manuala,(polifty niestety sa tylko w automatach).Spalanie nie jest az tak zle,bardziej boli cena rozrzadu albo sprzegla.

[sekator]

ewentualnie polecam przyjrzeć się takim lub podobnym:
http://otomoto.pl/chrysler-grand-voyage ... 51263.html

miałem przez rok takiego 2,5TD i poza tym, że ten silnik diesla to ryzyko to sama jazda tym autem jest naprawdę mega, zero sportu, ale czujesz się na trasie jak kierowca TIRa
do środka załadujesz wszystko jak leci i jeszcze miejsca zostanie: dzieci, psy, chomiki rowery, narty + bagaże

[d_ARC]

To może 406 Coupe z V-ką? Duży, komfortowy dla 4 osób, full opcja wyposażenia, pięknie wygląda i podróżujesz jak nowym autem. Kupiłem przed tygodniem i jestem mega zadowolony.

[Munne]

Niech ktos w koncu pogratuluje Darkowi!!! "Duzy" przepraszam bardzo ale z ktorej strony? Bardzo wygodny bagaznik zwlacza gdy czlowiek ma ochote rozbic tylna szybe zeby cos do niego zaladowac.. Komfortowy? Tak zwlaszcza jego kijowe tluczace sie tylne zawieszenie. Dostanie sie do tylnej kanapy no tak rownierz bardzo komfortowe.

Piekne auto zgadza sie jak najbardziej

[d_ARC]

Zadziwiasz mnie z każdym postem. Od chwalenia się są inne tematy, tu doświadczeniem nie mam do Ciebie startu. Podaję propozycję auta z motorem jakiego szuka autor tematu i w jego budżecie, zgodnie z jego oczekiwaniami piszę o swoich doświadczeniach. Sam myślałem o kombi, ale były brzydkie i zajehane. Zależy z czym porównujesz wielkość. Na zatłoczonym parkingu czujesz różnicę do 205. W środku miejsca jest dość dla 4 osób, nie mniej niż w Lagunie kombi ph1 (o ile już się wślizgniesz na tylną kanapę coupe, ale to w podróży da się przeboleć). Bagażnik pojemny jak na tę klasę aut, większy niż w Alfie 156 kombi, dla załadowania walizek wystarczy, budowlańcy wybiorą Passata- w coupe otwór mały i dostęp faktycznie kiepski. Zawias sztywny, ale sprężysty, mój się jeszcze nie tłucze, dobrze wybiera i radzi sobie w zakrętach. Fotele natomiast sobie nie radzą, na prostej są świetne, trzymanie boczne nie istnieje. W środku cicho i przyjemnie, nie czujesz prędkości, elektronika wyręcza drivera w podróży, motor bardzo elastyczny, więc możesz skupić się na drodze zamiast wycieraczkach, nawiewach czy wahlowaniu biegami. Główne wady, to dostęp do kanapy, bagażnika, kiepska widoczność przy parkowaniu, audio JBL takie sobie, ceny blacharki, spalanie w mieście.

[Munne]

Bla bla bla napisz ksiazke!!! Mechanizm obronny ci sie ponownie wlaczyc? Moze jeszcze mi zaproponujesz przejezdzke po twojej ulubionej trasie? Nie ma to jak A.Senna za kolkiem 205 XS 1.9 16v czy tam Coupe, prosze cie wrzuc na luz. Bawia mnie te twoje propozycje a juz po raz drugi padla taka decyzja z twojej strony. Czym mial bys mnie niby zaskoczyc? Chyba wypadnieciem z jezdzni i zawinieciem sie o drzewo jak to ostatnio Roger Rodas. P205 <200 koni to juz bylo 10 lat temu jak nie wiecej!!!!!!!

Chciales sie "pochwalic" 15 letnim autem i teraz palisz glupa. Startu do mnie nie masz to fakt bo niby czym, poza tym podejrzewam ze malo kto na tym forum ma zwazywszy na moja osobowosc narcystyczna.

Wyklady na temat Coupe i to w jakim swietnym stanie jest twoj ezemplarz sobie odpusc. Czego mozna sie spodziewac od starego auto wytluczonego na Polskich szosach. Ceny blacharki hahahah takie rozwazenia to chyba tylko Polak ma gdy kupuje auto, GRATULUJE!!!!

Autor wymienil jakie auta rozwaza i jakos nie widze zeby starocie jakim jest Coupe bylo gdziekolwiek wymienione. Skupmy sie zatem na wymienionych auta a o twoim nowym nabytku BARDZO chetnie poczytamy gdzie indziej.

Zadziwiasz mnie z każdym postem. Od chwalenia się są inne tematy, tu doświadczeniem nie mam do Ciebie startu. Podaję propozycję auta z motorem jakiego szuka autor tematu i w jego budżecie, zgodnie z jego oczekiwaniami piszę o swoich doświadczeniach. Sam myślałem o kombi, ale były brzydkie i zajehane. Zależy z czym porównujesz wielkość. Na zatłoczonym parkingu czujesz różnicę do 205. W środku miejsca jest dość dla 4 osób, nie mniej niż w Lagunie kombi ph1 (o ile już się wślizgniesz na tylną kanapę coupe, ale to w podróży da się przeboleć). Bagażnik pojemny jak na tę klasę aut, większy niż w Alfie 156 kombi, dla załadowania walizek wystarczy, budowlańcy wybiorą Passata- w coupe otwór mały i dostęp faktycznie kiepski. Zawias sztywny, ale sprężysty, mój się jeszcze nie tłucze, dobrze wybiera i radzi sobie w zakrętach. Fotele natomiast sobie nie radzą, na prostej są świetne, trzymanie boczne nie istnieje. W środku cicho i przyjemnie, nie czujesz prędkości, elektronika wyręcza drivera w podróży, motor bardzo elastyczny, więc możesz skupić się na drodze zamiast wycieraczkach, nawiewach czy wahlowaniu biegami. Główne wady, to dostęp do kanapy, bagażnika, kiepska widoczność przy parkowaniu, audio JBL takie sobie, ceny blacharki, spalanie w mieście.

[d_ARC]

Nic Ci nie proponuję, bo pierwszy post nie był do Ciebie i nie było tam ani słowa o stanie mojego auta (tu chyba ukuło) tylko cechach modelu
Wczułeś się w rolę reprezentanta forumowego vox populi - to nowa jednostka chorobowa czy narcyzm się pogłębia? A może się uwsteczniasz, kiedyś Ty prowokowałeś, a teraz wystarczy jedno zdanie i od razu reakcja - elaborat z psychoanalizą mojej osoby Cenię feedback w każdej postaci i jestem parę stów do przodu na psychologa, będzie na paliwo lub detailing
Dzięki Tobie forum wciąż daje radość - ThankUDoc.

[PrezesBednarz]

Wracając do tematu. Orfi na 99% za tydzień w sobotę będę swoją L2 w Płocku, chce obejrzeć Espaca i Velsatisa. Jak będziesz chciał możemy się spiknąć przejedziesz się Lagą zobaczysz czy Ci to leży.

[Orfister]

Pomijając powyższe wywody, których nie chce mi się kasować ( niech leżą dla potomnych ) myślę, ze na Subaru się nie zdecyduję, nie dlatego, że to złe auto, w żadnym wypadku, po prostu jakoś mi nie podchodzi. Może dlatego, że nigdy nie jechałem..może musiałbym się przekonać...na dzień dzisiejszy jestem na nie...
Dośc mocno biorę pod uwagę zakup Laguny I 3,0, rocznik 2000. Jest zadbana , ale muszę ją obejrzeć, czy nie ma rudej..
Wolałbym Ph I niż II bo jest prostsza, mniej skomplikowana itp...no i taniej można kupić niż II, poza tym nie ma z nimi tylu problemów z Ph II.
Ostatnio natomiast mooocno mi po głowie chodzi Saab 95
Prezesie - bardzo chętnie się z Tobą spotkam jak będziesz w Płocku , masz mój nr tel ? Jak nie to Ci napiszę na PW

[PrezesBednarz]

Orfi daj na pw.

Co do L1 to nie ma znaczenia czy ph1 czy ph2 co do awaryjności/skomplikowania. 2000 rok to już L1PH2. Laguny 1 są prostsze zgadza się może i mniej awaryjne, ale ja złego słowa na swoją 2 pod względem awaryjności nie powiem.

Jeśli jedynka to tylko ph2 o to 24zawory. Nie ma sensu brać 167 konnej 12 zaworówki. Szukaj od razu initiale. To auto musi mieć trochę wypasu. L2 ma opinie awaryjnego auta, ale dzięki zerowej kulturze serwisowej i kilku błędnych decyzji serwisowych renault.
3,0 V6 jest najmniej awaryjnym motorem. (cewki to norma, ale robisz je i jest spokój, rozrząd drogi (biorąc pod uwagę np. koszt rozrządu w 2.0, czy 3.0) najlepiej szukać czegoś z udokumentowaną przeszłością zrobionym niedawno rozrządem i świeżymi cewkami. Pewnie szukasz liftbacka, ale pomyśl nad L2 Grandtourem. 3.0 to w większości będzie co najmniej Privilege. Wyposażenie już będzie sensowne. Najlepszym wyjściem jest L2PH2, ale to inne pieniądze. Ja mam L2PH1 i choć na początku żałowałem, że nie dołożyłem 2-3tyś. do PH2 to teraz wiem, że za ten hajs miałbym zmęczone ph2 a mam sensowne ph1.

Jak znajdziesz jakieś ogłoszenie to daj znać, trochę już posiedziałem w Lagunach i coś postaram się podpowiedzieć.

[Orfister]

Bardzo Ci dziękuję za cenne uwagi, jeśli chodzi o L1 to brałem jedynie pod uwagę wersje poliftowe ( 1999 - 2001 rok ) .

Znalazłem 2 fajne opcje, linki wysyłam Ci na PW

[Orfister]

Jest alternatywa dla LII V6 to 2,0 T . Jechałem wczoraj taką i powiem wam, ze na prawdę daje rade...byłem bardzo miło zaskoczony, tym bardziej, ze wcześniej jechałem LII 2,0 IDE...masakra..ten silnik to jakaś porażka...( chyba, ze ten egzemplarz był uszkodzony ). Zero przyspieszania...rosną obroty, prędkość rosła, powyżej 4000 obrotów dużo hałasu i zero emocji...baaardzo baaardzo blado..a niby ma 150 KM

Kolejną alternatywą jest Saab 95 2,0 T ( bądź 2,3 T )...
Jechałem takim 2,0 ... i efekty porównywalne z LII 2,0 T

[PrezesBednarz]

IDE mogło być rozsypane. Ciężko z tym motorem, a tak naprawdę z osprzętem w PL. Turbo jest git, tylko pamiętaj, że dolatują Ci koszta dwumasy no i turbosprężarki. W L2 masz wybór, albo kupujesz 2.0t i pamitasz o wyżej wymienionych, albo 3.0 i pamiętasz o droższym rozrządzie i cewkach, wszystko inne jest takie samo.

Wracając do IDE to ten silnik nie jest zły, ma fajną charakterystykę i na prawdę niewiele pali szczególnie przy niższym obciążeniu.
Na wieczorne siedzenie przy kompie polecam Ci http://f5r.pl/ można zbliżyć się do tematu.

IDE ma 140, 2.0t 163km Możesz spróbować jeszcze najmniej problemowego 2.0 wolnossaka 138km.