forum.peugeot205.pl

tym razem starszawa rzecz - 1969 albo 1970 /obstawiam na 99% te roczniki - po numerach seryjnych nie da się do tego dojść - taki urok francuzów, w rowerach niemieckich, angielskich można ustalić rok produkcji jeszcze w rowerach IXX wiecznych.... no burdel jak zwykle i tyle.


stan - do użytku, bardzo fajny system rozkładania - i to mnie ujęło, co ciekawe jest tam też styk dla przeniesienia plusa z dynama przy tylnym kole na przednią lampę - to akurat bardzo sprytne jest.

zamierzam zrobić duży przegląd, rozebrać i nasmarować magiczną piastę sachs duomatic, suport, przednią piastę, ... doprowadzić do stanu jezdności bezproblemowej.

wyjdzie taniej niż z 205-tką

zdjęcie a kartofla - no cóż.

Rower jak z bajki..ale siedzonko z dupy

siodełko drogi orfi to niestety chyba raczej jest oryginał...

tzn... nie jest sygnowane Peugeot tylko Lepper, ale z pewnością to kanapa z epoki jest.. mam zresztą dwie takie brązową i czarną.

z epoki są też wspaniałe ciut spękane opony continental made in germany fabrique en allemagne

chwyty także. ogólnie prezentuje się do dość fajnie, szkoda tylko że ktoś to trzymał niedaleko wilgoci... bo w miejscach gdzie lakier był zadrapany wyszła lekka rdza, ale.. będę działał.

Ależ ja nie do oryginalności piję tylko do jego kształtu...kiedyś używałem takiego leppera i powiem Ci szczerze...dupe urywa w sensie ze niezbyt wygodne jest...
Widać ze konstrukcja mocno oryginalna i nie kombinowana przez domorosłych "mechaników" ...a to dobrze wróży

kiedyś używałem takiego leppera i powiem Ci szczerze...dupe urywa

a to sory, pewnie wiele zależy od kształtu tyłka i masy resorowanej

nikt w nim w polsce nie grzebał, bym chętnie go przetestował, ale przy kupnie dostałem dwa prawe pedały

czekam na wymianę

zadziwiający jest dla mnie stan chromów po 45 latach... 46 znaczy się

Ale z tego co widzę, Twój lepper jest sprężynowcem ...uuuuuu uuuuu wygodniś

już po pierwszej przejażdżce - na razie tyłek nie boli, rower jak na 46 latka przemieszcza się dzielnie

klimat stare dynamo + żarówki niepowtarzalny


tylko pozycja dziwna dość.... żeby nogi miały komfort /inaczej się przeca nie da.../ to w związku z dość krótką rurą kierownicy - mostkiem który i tak jest absurdalnie mało wpuszczony w ramę /circa 4-5 cm / dłonie sa mniej więcej na poziomie kolan

biegi działają wyśmienicie... w weekend zrobię przeglądo-serwis przekładni, zaleję valvoline max life atf i będzie śmigać kolejne 46 lat

Miałem taki.. prawie.. tylko nie nazywał się "peugeot", tylko "wigry 3", ale był przybajerzony bardziej. Naszpikowany elektroniką wręcz. Miał KIERUNKOWSKAZY sterowane z kierownicy. Mhhh fajny sprzęt

Miał KIERUNKOWSKAZY sterowane z kierownicy

dosłownie śniłem o takich w dzieciństwie! nawet pamiętam jak to wyglądało

Ha! Ha! Dokładnie takie!

Ja mam takiego

Klasa, piękny jest.

a ja jak zobaczyłem tego Peugeota - http://peugeot-auto.pl/peugeot-308-raci ... ankfurcie/ to od razu się w nim zakochałem ... no cóż może kiedyś się marzenie spełni