forum.peugeot205.pl

Rower biegowy to dla dzieciaka super frajda!!!

Ja w zeszłym roku zrobiłem 2 tys. km i myślałem, że to jest dużo

Mój rekord to w sezonie 2800km jakoś.
Nie mam kiedy się zabrać za serwis przedsezonowy... .
Zawsze sobie mówiłem, że zimą też będę jeździł i nawet strój mam niemal kompletny do tego.

W Lubinie są super trasy rowerowe! Zwłaszcza lasy dokoła

My z żoną planujemy latem jakąś dłuższą eskapadę na gazelkach, ale brakuje mi pomysłu w jaki zakątek Polski się wybrać.
Zna ktoś jakieś fajne długie trasy? Chodzi o to aby w była to trasa z dala od ruchu bez konieczności zsiadania z jednośladu no i w miarę płaska

Proponuję na Jurę: Olsztyn- Żarki- Kroczyce-Bobolice itp Dużo nowych tras rowerowych, piękne widoki, tania agroturystyka

nowak68 pisze:Proponuję na Jurę: Olsztyn- Żarki- Kroczyce-Bobolice itp Dużo nowych tras rowerowych, piękne widoki, tania agroturystyka

Coś w tym jest. Byłem w wakacje w Jurze i jeżeli chodzi o atrakcje rowerowe to jest rewelacyjne miejsce!

Fajna sprawa to ostańce i jaskinie choć tylko do niektórych można legalnie wejść Dodatkowo sieć umocnień i bunkrów z II wojny rozrzuconych w polach i lasach... mocno zaniedbane ale ciekawe. Trochę ruin zamków średniowiecznych i strażnic z tego okresu ukrytych między skałkami. Trochę pomników przyrody i mnóstwo świętego spokoju

Wznowiłem jazdy najpiękniejszym środkiem lokomocji (zaraz za 205) jest pięknie, tylko póki co doopa boli ..

Z wyglądu mam identyko licznik, ale KLS

Wstyd się przyznać, ale dopiero trzeci raz w tym roku wsiadłem na rower
Na początek rundka po mieście i 20km pękło
Miałem w planach jeździć na uczelnię, ale uparcie pogoda nie pozwala

I ja się przyznam bo na rowerze śmigam od zawsze a w szczególności BMxem (chociaż już sporadycznie).
W ogóle przez rower trafiłem tutaj. Kiedyś miałem luźne parę złoty i postanowiłem, że rozmnoże je kupując rower w złym stanie, uratuje go i sprzedam. Kupiłem jeden, drugi, trzeci i czwarty. Połączyłem przyjemne (przebyte kilometry) z pożytecznym (zarobkiem) i tak z 300 zł zrobiło ponad 2000zł i tak trafił do mnie pug.

O ja pierniczę, ten Scott Racing jest fantastyczny! To rocznik 1993, czy 1994? Uwielbiam takie sprzęty... Sam mam starego Specialized na Deore DX, choć niestety mocno już dojeżdżonego i przerobionego, ale sentyment do MTB z tamtych lat pozostał

92' wyglądał jakby od 93' stał w szopie. Ale za 60 zł wyrwałem i zarobiłem 500

Jakbyś miał coś podobnego kiedyś na oku, to dawaj cynki. Lubię "starą szkołę" MTB, a cantilevery pewnie do dziś serwisuję z zamkniętymi oczami

KTM rządzi !

/tanio kupię /


chwaliłem się już Raleigh'em?

niedawny zakup, rower w 100% w oryginale zakupiony, po wymianie klocków, prewencyjnym serwisie piast, w tym tylnego 5 biegowego Sturmey-Archera na dwie linki.

z unowocześnień jedynie zmieniłem żarówkę z przodu na diodę+superkondensatory+ dioda xp-g2 bo lubię jednak widzieć gdzie jadę w nocy no i pedały na spd...

i tak przy okazji... generalnie to wkurza mnie to, że sprzęt, który chciałem, ba ! marzyłem o tym by go mieć w dzieciństwie, młodości /choć ta jeszcze chyba trwa.../ stał się teraz wintydż, klasyk jedynytaki. tak na ten przykład grupa 105 - stała się "kultowa" i terra trzeba siana mieć w miarę dużo, co by móc kupić byle padło z osprzętem 105.

oczywiście pisząc to wiem, że jako właściciel peugeot 205 ciut trąci to hipokryzją, bo wzrost wartości naszych pugów wynika z tego samego - sentymentu, wintydź, klasyk i jedynytaki, ale.... ja kce tooo!