Strona 1 z 1

Brak zasilania sondy

: 11 sie czw, 2011 11:10 pm
autor: krzyska
Tak jak w temacie okazało się, że "zniknęło" zasilanie sondy lambda. Auto strzela w wydech zarówno na Pb jak i gazie. Sonda wymieniona na nową boscha jakieś 3-4 tyg temu. Po wymianie pracowała ok. Pali się bezpiecznik nr6 w skrzynce na pasie przednim ( czyżby od sondy), przydał by się opis tej skrzynki. Problem zasilania zauważył "gazownik" który regulował instalacje LPG. O co kaman??
Na którym przewodzie biegnącym do sondy (pomarańczowym czy zółtym) powinno być napiecie?? Palący bezpiecznik sugeruję ewidentnie zwarę... tylko co dalej??

Problem dotyczy oczywiście GTI znowu.

Re: Brak zasilania sondy

: 12 sie pt, 2011 7:15 pm
autor: Banita
1. Odłącz sondę i sprawdź, czy dalej pali bezpiecznik.
2. Sonda ma 2 białe przewody od podgrzewania -polaryzacja nie ma znaczenia.
3. Podgrzewanie ma znaczenie tylko przez pierwsze kilka minut. Jeśli po rozgrzaniu masz problemy -to nie wina podgrzewania.
4. Walnięta sonda( czy też niedogrzana) nie spowoduje strzelania. Sprawdź szczelność dolotu i uk. zapłonowy. Z naciskiem na to ostatnie.

Re: Brak zasilania sondy

: 12 sie pt, 2011 10:37 pm
autor: krzyska
Ad.4 Świece, przewody WN i kopułka są nowe. Sonda też nowa (co nie znaczy,że faktycznie sprawna). Zostaje jeszcze cewka. Błąd dot. nieszczelnego dolotu cały czas się pojawia, więc dotąd to zlewałem. Kopułkę wymieniłem dopiero wczoraj wieczorem i z racji tego, że owo strzelanie pojawia się przy ostrzejszym traktowaniu auta nie miałem okazji sprawdzić czy to coś pomogło. Jutro będę kato... znaczy się testował 8)7


Sygnał z sondy się nie zmienia, cały czas pokazuje ok 0,3V. Pomiary wykonane na ciepłym silniku. Zaraz po wymianie było ok więc coś posypało się dopiero niedawno.

Ad.1 Jutro sprawdzę i dam znać .
Ad.2 i 3 To wiem

dzięki za odp Banita

Re: Brak zasilania sondy

: 12 sie pt, 2011 11:38 pm
autor: Banita
0.3 -ubogo, strzelanie też może wynikać z ubogiej mieszanki. Niekoniecznie sonda jest zepsuta.

To, że przewody, palec i kopułka są nowe, to nie znaczy, że są sprawne.

Re: Brak zasilania sondy

: 13 sie sob, 2011 12:24 am
autor: krzyska
Fakt, nowe nie znaczy sprawne.
Z racji tego, że któryś z poprzednich właścicieli naprawiał nawet włącznik przepustnicy coś mnie tknęło i obejrzałem też przepływomierz. Ślady czerwonego silikonu sugerują, że on też może być dłubnięty. U kolegi w omedze A jest przepływka o tym samym nr co u mnie więc może da się namówić na podmiankę. Ale to tak w sferze domysłów bo tematem przewodnim jest brak zasilania sondy i palący się bezpiecznik. Na razie się jeszcze za to na poważnie nie zabrałem bo ważniejsza była wymiana rozrusznika a czas na dłubanie przy aucie mam ostatnio dopiero po 20-tej wieczorem.

Powodem było zwarcie w przewodach.

Re: Brak zasilania sondy

: 09 lut czw, 2012 9:38 pm
autor: krzyska
Trochę nie na temat ale czy strzelanie w wydech może powodować uszkodzenie sondy??
Pytam bo wymieniłem w ciągu roku 3 sondy i okazuje się że obecna, podobnie jak poprzednie, umarła. Znowu wywala kod od niesprawnej lambdy niezależnie od rodzaju paliwa. Skasowałem błędy i po jeździe tylko na Pb dalej to samo. Na wolnych obrotach kontrolka gaśnie a jak przekroczą ok 3tyś to się zapala. Napięcie w granicy 0,2-0,3V ale jak mierzyłem po zamontowaniu to zmieniało się w całym zakresie. Fakt faktem że 2 sondy były używane ale jedna to nówka sztuka była.

Re: Brak zasilania sondy

: 09 lut czw, 2012 11:00 pm
autor: dexen
Wg. moich informacji w środku sondy masz bardzo delikatną strukturę z metali szlachetnych. Więc pewnie strzał może ją uszkodzić mechanicznie.

Może komputer ci oszalał lub elektronika mu siadła i dlatego daje zbyt dużo paliwa? Ewentualnie któryś z wtrysków strasznie leje?

Re: Brak zasilania sondy

: 09 lut czw, 2012 11:01 pm
autor: TymczaS
To że wywala Ci błąd sondy nie oznacza że sonda jest zepsuta, możliwe że przez nieszczelny układ komp nie potrafi wysterować mieszanki i się takie jaja dzieją. Jaki dokładnie błąd Ci wyskakuje? Mam podobne akcje w moim pugu ale to nie wina sondy.

Może komp daje pupy?

Re: Brak zasilania sondy

: 09 lut czw, 2012 11:26 pm
autor: krzyska
31, 51, 52
W sobotę będę miał trochę czasu to obadam co i jak z wtryskami bo ich nie brałem pod uwagę. Izolatory świec są czarne/ciemno brązowe więc coś ze składem chyba jest nie teges.

Pomiar napięć sondy miernikiem wskazuje na to że sonda jednak jest padnięta. Napięcie stoi w podanym przedziale a powinno się zmieniać do 0,8V. Nie chodzi już o to że sonda jest uszkodzona, tylko co może przyczyniać się do tego stanu?? Przed chwilą wymieniłem przepływomierz, więc rano zobaczę czy przestał strzelać. Stawiam jednak na strzały jako winowajcę. Do wymiany została już tylko/znowu sonda, reszta czujników ok. Zaobserwowałem jeszcze niskie napięcie ładowania (13,5-13,6V) ale to nijak ma się do powyższego.

Re: Brak zasilania sondy

: 12 lut ndz, 2012 10:53 pm
autor: TymczaS
wszystkie błędy dotyczą sondy lambda, sprawdź sobie jeszcze przejścia pomiędzy kabelkami z sondy a kompem, bo może gdzieś być przerwa w obwodzie. Zobacz też czy sonda jest uziemiona (chyba szary kabelek z wtyczki sondy to masa) :)

Re: Brak zasilania sondy

: 13 lut pn, 2012 11:19 pm
autor: krzyska
TymczaS pisze:wszystkie błędy dotyczą sondy lambda, sprawdź sobie jeszcze przejścia pomiędzy kabelkami z sondy a kompem, bo może gdzieś być przerwa w obwodzie. Zobacz też czy sonda jest uziemiona (chyba szary kabelek z wtyczki sondy to masa) :)

Też o tym myślałem tylko muszę najpierw poszukać który to kabel przy kompie. Na razie wymieniłam przepływomierz i jest trochę lepiej tzn mniej strzela i zimny silnik równiej pracuje.