CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?) )

Dyskusje na temat napraw silnikow XU 8v,16v.
Awatar użytkownika
woocash
Peugeot 205 Master
Posty: 4588
Rejestracja: 10 lut czw, 2005 1:56 pm
Posiadany PUG: 205 ph1 1984 GR
Numer Gadu-gadu: 9752783
Lokalizacja: Katowice

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: woocash »

mógłbym wysłać mój na podmianę, ale nie wiem, czy to nie wyjdzie drożej w obie strony niż kupno używki ;)
Najaktywniejszy w dziale: Stare forum techniczne
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
Awatar użytkownika
allman1
Uzalezniony
Posty: 714
Rejestracja: 04 mar ndz, 2012 6:52 pm
Posiadany PUG: 205 CTI 1,9. Pod opieką: 205 XE leżak. Ex. Green. R.I.P. 205 XRD.
Numer Gadu-gadu: 0
Login tlen: allman1
Lokalizacja: Leszno

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: allman1 »

Spoko, nawet jeśli to nie to, to słyszałem że warto wozić taki "na zapas".
Awatar użytkownika
allman1
Uzalezniony
Posty: 714
Rejestracja: 04 mar ndz, 2012 6:52 pm
Posiadany PUG: 205 CTI 1,9. Pod opieką: 205 XE leżak. Ex. Green. R.I.P. 205 XRD.
Numer Gadu-gadu: 0
Login tlen: allman1
Lokalizacja: Leszno

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: allman1 »

Wymiana modułu nic nie dała. Poszlaka: Czym jest to to na zdjęciach? Przyłożyłem ucho do tegoż i jestem pewien że to to syczy. Na grubszym wężu prowadzącym do grodzi czuję pod palcami drganie powietrza, na cienkim prowadzącym do kolektora już nie. Jakieś sugestie co robić dalej?
Załączniki
IMG_5906.JPG
IMG_5905.JPG
Awatar użytkownika
woocash
Peugeot 205 Master
Posty: 4588
Rejestracja: 10 lut czw, 2005 1:56 pm
Posiadany PUG: 205 ph1 1984 GR
Numer Gadu-gadu: 9752783
Lokalizacja: Katowice

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: woocash »

Regulator ciśnienia paliwa na wtryski.

Grubym idzie paliwo z pompy, cienkim podciśnienie
Najaktywniejszy w dziale: Stare forum techniczne
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
Awatar użytkownika
allman1
Uzalezniony
Posty: 714
Rejestracja: 04 mar ndz, 2012 6:52 pm
Posiadany PUG: 205 CTI 1,9. Pod opieką: 205 XE leżak. Ex. Green. R.I.P. 205 XRD.
Numer Gadu-gadu: 0
Login tlen: allman1
Lokalizacja: Leszno

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: allman1 »

No to chyba muszę tego poszukać nie?
Awatar użytkownika
krzyska
Peugeot 205 Master
Posty: 2097
Rejestracja: 02 paź pt, 2009 9:49 pm
Posiadany PUG: Forever, Griffe, Honda CB125Twin 1978, Alfa Romeo 147JTDm, P207UjemnieDynamiczny, Patriot KS90
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: okolice Kruszwicy

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: krzyska »

Mam taki regulator tylko na ile bar tam masz??? 2 czy 2,5 bar?
GTI_Efekt Masy Obrazek
Awatar użytkownika
allman1
Uzalezniony
Posty: 714
Rejestracja: 04 mar ndz, 2012 6:52 pm
Posiadany PUG: 205 CTI 1,9. Pod opieką: 205 XE leżak. Ex. Green. R.I.P. 205 XRD.
Numer Gadu-gadu: 0
Login tlen: allman1
Lokalizacja: Leszno

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: allman1 »

Na moim stoi "2,5 bar". Wygląda na to, że chętnie kupię...

Mam kolejne, siedemset osiemnaste pytanie: Czy to że to ustrojstwo syczy oznacza że nie działa, czy może powód jest gdzie indziej?
Awatar użytkownika
allman1
Uzalezniony
Posty: 714
Rejestracja: 04 mar ndz, 2012 6:52 pm
Posiadany PUG: 205 CTI 1,9. Pod opieką: 205 XE leżak. Ex. Green. R.I.P. 205 XRD.
Numer Gadu-gadu: 0
Login tlen: allman1
Lokalizacja: Leszno

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: allman1 »

Dzięki krzyska za regulator ciśnienia. Po zamontowaniu Twojego auto nadal nie chciało odpalić. Kręciłem aż akumulator padł. Podmieniłem więc aku z innego auta i (jak pewnie się domyślacie) silnik zaskoczył momentalnie. Po raz pierwszy od sierpnia. Pomógł sprawny regulator, czy może zamiast wymieniać kopułkępalecprzewodyświecemodułzapłonowy wystarczyło wymienić akumulator? Mały tip: Mizerne/brak ładowania - na obrotach jałowych zabawkowy miernik pokazuje równiutko 12V (ten sam mierniczunio w Looku kolegi pokazuje 14,4 jak się należy, więc raczej działa)...
Wygląda na to że muszę kupić nową baterię i odstawić samochód do elektryka. Tylko czy dlatego nie odpalał, czy jednak winny był ten regulator...
8)7 8)7 8)7
Awatar użytkownika
krzyska
Peugeot 205 Master
Posty: 2097
Rejestracja: 02 paź pt, 2009 9:49 pm
Posiadany PUG: Forever, Griffe, Honda CB125Twin 1978, Alfa Romeo 147JTDm, P207UjemnieDynamiczny, Patriot KS90
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: okolice Kruszwicy

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: krzyska »

Skoro masz już miernik do sprawdz czy jest napięcie w kabelku wzbudzenia alternatora. Odkręć jeszcze regulator napięcia od obudowy altka i przeczyść miejsce styku papierem ściernym/szczotką drucianą. Jak to nie pomoże dopiero elektryk.
GTI_Efekt Masy Obrazek
grzesiek309
Peugeot 205 Master
Posty: 5502
Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: grzesiek309 »

Padnięty regulator napięcia może nie dawać sygnału na kontrolkę, więc sprawdź czy zapala się kontrolka po przekręceniu zapłonu. Jak nie, to pewnie do wymiany :wink:
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia... :D
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko ;) https://www.facebook.com/205renovation/
Awatar użytkownika
allman1
Uzalezniony
Posty: 714
Rejestracja: 04 mar ndz, 2012 6:52 pm
Posiadany PUG: 205 CTI 1,9. Pod opieką: 205 XE leżak. Ex. Green. R.I.P. 205 XRD.
Numer Gadu-gadu: 0
Login tlen: allman1
Lokalizacja: Leszno

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: allman1 »

Kabelek wzbudzenia alternatora powiadasz...
Załączniki
z11744237O.jpg
grzesiek309
Peugeot 205 Master
Posty: 5502
Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: grzesiek309 »

Ten cieniutki podpięty do alternatora :wink:
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia... :D
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko ;) https://www.facebook.com/205renovation/
Awatar użytkownika
allman1
Uzalezniony
Posty: 714
Rejestracja: 04 mar ndz, 2012 6:52 pm
Posiadany PUG: 205 CTI 1,9. Pod opieką: 205 XE leżak. Ex. Green. R.I.P. 205 XRD.
Numer Gadu-gadu: 0
Login tlen: allman1
Lokalizacja: Leszno

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: allman1 »

Dzięki Grzesiu. Mowa o kontrolce ładowania (ikonka akumulatorka) tak ?
grzesiek309
Peugeot 205 Master
Posty: 5502
Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: grzesiek309 »

Tak :Y
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia... :D
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko ;) https://www.facebook.com/205renovation/
Awatar użytkownika
allman1
Uzalezniony
Posty: 714
Rejestracja: 04 mar ndz, 2012 6:52 pm
Posiadany PUG: 205 CTI 1,9. Pod opieką: 205 XE leżak. Ex. Green. R.I.P. 205 XRD.
Numer Gadu-gadu: 0
Login tlen: allman1
Lokalizacja: Leszno

Re: CTI po raz pierwszy ma focha (Nie odpala, syczy wtrysk(?

Post autor: allman1 »

Najnowsze informacje z frontu. Od soboty do "przed chwilą" pompowałem w strupiały Tesco akumulator (ale "by Exide") prąd bezpiecznym prostownikiem. Dziś w ramach przerwy podszedłem do garażu, podpiąłem klemy i oczywiście auto jak raz zaskoczyło. Mało tego! Pomiar miernikiem na klemach wykazał przyzwoity poziom ładowania (wolne obroty po rozgrzaniu silnika, zapalone światła mijania) a wszystkie kontrolki jak widać zapalają się i gasną tak jak trzeba. Auto działa jak gdyby nigdy nic i w głębokim poważaniu ma to jak mnie stresowało przez ostatnie miesiące. Mała przejażdżka na przeprosiny, ale do dziś nie wiem co tak naprawdę było przyczyną strajku. Tematu nie zamykam, bo zdecydowanie jest rozwojowy. Dzięki wszystkim za pomoc i dobre słowo.

PS. Mam przeczucie, że po prostu winny był akumulator. Ale to tylko przeczucie.
Załączniki
IMG_5935.JPG
IMG_5934.JPG
IMG_5936.JPG
ODPOWIEDZ