forum.peugeot205.pl

Dzisiaj posiedziałem sobie na wsi i zająłem się automatikiem 5d. Już wcześniej zauważyłem że ma problem z wkręceniem sie na obroty. Nie mam o obrotomierza wiec nie powiem przy jakiej wartości ale szacuję na słuch 3,5tys. Z obrotów biegu jałowego do 3,5 tys nie ma problemu. Pózniej zaczyna się dławić i należy odpuścić gaz i wcisnąć ponownie to wkręca sie wyżej. Mając obok dwa auta z tymi samymi silnikami zacząłem przekładać poszczególne części.
1. Przepływomierz - nic lepiej
2. Cewka wysokiego napięcia - mam sytego typu ta okrągła - nic nie dało
3. Aparat zapłonowy -nic
4. Kopułka z przewodami- nic
5. Wtryski nic
6. Sprawdzony rozrząd bo może o ząbek przeskoczył - wszystko ok -dalej nic lepiej tak samo sie dławi
7. Wyciąłem katalizator-nic lepiej. Przypuszczałem że może jest zapchany i przy wyższych obrotach nie ma przepustowości.

Z moich obserwacji spaliny wydostające się z rury wydechowej są bardzo gorące po przegazowaniu i sprawdzeniu temp spalin tak ręką to aż rękawiczki sie topią i w rękę parzy.

Ta wysoka temp może wskazywać za bogatą mieszankę?
Planuję jeszcze sprawdzić
1. Podmianki kompa
2. Zamiana czujnika temperatury cieczy chłodzącej
3. Może podmienię sondy lambda?

Może ktoś z Was już przerabiał takie temat? Jakieś dodatkowe wskazówki?
Z góry dziękuję

Miałem podobnie, wymiana sondy lambda pomogła, wgryza się teraz fajnie w obroty, i osiągi lepsze

tapatalk. P-8

Temat juz dawno ogarnięty ale pomyślałem, że napiszę o było przyczyną tego stanu.
Pompa paliwa podawała za molo paliwa i silnik nie chciał się wkręcać. Po wymianie pompy sytuacja wróciła do normy.