Znowu nie rozwiązane hamulce :(

Miejsce na wszystkie rozmowy zwiazane z ukl.hamulcowym, zawieszeniem i ukl. sterowniczym.
Awatar użytkownika
plaski
Nowicjusz
Posty: 78
Rejestracja: 02 sty wt, 2007 2:48 pm
Posiadany PUG: Peugeot 205 1.8 GRD `92 ---> Peugeot 306 1.8 16V `00
Numer Gadu-gadu: 944242
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Znowu nie rozwiązane hamulce :(

Post autor: plaski »

I wczoraj znowu pojeździłem troche autkiem. BYłem nad jeziorkiem, bo u mnie nawet blisko. Ale do rzeczy. Wyjechałem pod górkę i później miałem ze 3 KM na dół. Więc dałem na luz i lekko tylko się asekurowałem hamulcem. I po raz drugi w ostatnim półroczu zaczeło mi śmierdzieć taką straszną spalenizną, jakby się sprzęgło przyjarało tak konkretnie. No i moc hamulców dość znacznie spadła... Tym razem już asekuracyjnie przestałem hamować i na biegu na sam dół... Ostanim razem poleciał mi dym z obydwu nadkoli. Tym razem przyuważyłem, że mam mokre w okolicach felgi, ale od środka auta... tam przy tym co powoduje skręcanie koła. Mam to na obydwu kołach... Co może być spowodowane, że chwilowe użycie hamulców powoduje takie objawy. Klocki są jeszcze nawet, nawet, bo przy zmiane kół na letnie sprawdzałem. Tarcze troche bardziej wysilone, ale jeszcze w granicach :) O co to może chodzić? :)
Był sobie 205 1.8 Diesel :) Teraz większy LEW! 306 1.8 16V :) Ten lepiej przyspiesza i hamuje! Czyli ideał?
http://plaski.peugeot205.pl/<br />
http://www.inew.pl/
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

1. Klocek na styku z tarcza wytwarza przy takim zwyklym hamowaniu 400-600* Swiezy plyn hamulcowy wrze jakos przy 230*. Sobie wyobraz co sie dzieje, gdy plyn jest stary, lub jest w nim odrobina wody. 8)7

PS. Nie zjezdza sie z gorek na luzie :roll:
Awatar użytkownika
koval
Junior
Posty: 234
Rejestracja: 12 kwie śr, 2006 2:06 pm
Posiadany PUG: PUG 205 Forever, 1,9 D
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Starcza k. Częstochowy

Post autor: koval »

Banita czemu nie :?: ja tak robie od zawsze i jestem mistrzem oszczednej jazdy :D
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

Samochod mniej pali jak hamujesz silnikiem niz jak jedziesz na luzie. Swoja droga majac 1.9D udalo mi sie zejsc ponizej 4l/100 podczas wyprawy w 5 osob w cyklu mieszanym. (120km trasa, 40km miasto)
BEAT THAT 8)

A tak nawiasem nie chodzi tu o oszczedna jazde :wink:
Awatar użytkownika
koval
Junior
Posty: 234
Rejestracja: 12 kwie śr, 2006 2:06 pm
Posiadany PUG: PUG 205 Forever, 1,9 D
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Starcza k. Częstochowy

Post autor: koval »

ponizej 4l powiadasz ciezko bedzie pobic ale zobaczymy hehehe
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Post autor: Orfister »

baniata ma racje...zjeżdzanie na luzie pochłania wiecej paliwa niż puszczenie nogi z gazu na na dwójce i staczanie sie górki ...
Dlatego oszczędniej jest dojeżdzajac do skrzyżowania po prostu puscic noge z gazu niż wyrzucać na luz 100 m przed światłami..
Zwoją drogą 3 km w dół , cały czas hamujac to sie nie ma co dziwić ze sie pojarało..prędkosć mała. małe chłodzenie, atemp extremalnie wysoka.. :idea:
Awatar użytkownika
TO-MI
Maniak
Posty: 1273
Rejestracja: 02 lip ndz, 2006 3:14 pm
Posiadany PUG: XU9J4
Numer Gadu-gadu: 604584106
Lokalizacja: Krosno/okol

Post autor: TO-MI »

Ty to przestań tak oszczędzać paliwo z górki bo któregoś razu spalisz te hamulce a jak trzeba sie bedzie zatrzymać nagle to zobaczysz co sie stanie
jak puścisz gaz to pompa i tak nie podaje więcej niż na wolnych obrotach a jak ma jeszcze jakieś tam czujniki (bo nie znam tak dobrze diesla) oszczędzające to jeszcze odetnie paliwo :W
Doba ma 24 godziny,zgrzewka 24 piwa...przypadek..? :)
http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2207
Awatar użytkownika
plaski
Nowicjusz
Posty: 78
Rejestracja: 02 sty wt, 2007 2:48 pm
Posiadany PUG: Peugeot 205 1.8 GRD `92 ---> Peugeot 306 1.8 16V `00
Numer Gadu-gadu: 944242
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: plaski »

Wiem, wiem ale tak jakoś dobrze się na dół jechało :) Czyli to może być normalny objaw? :) No to miło :) Standardowo to raczej na biegu jeżdzę, ale akurat wczoraj tak jakoś mi się zachciało i zobaczyłem, jak to ciekawie "pachnie" :) Ja jak narazie o spalanie to się nie martwie... w cyklu miejskim to jest od 5,5 do 6 L/KM :)
Był sobie 205 1.8 Diesel :) Teraz większy LEW! 306 1.8 16V :) Ten lepiej przyspiesza i hamuje! Czyli ideał?
http://plaski.peugeot205.pl/<br />
http://www.inew.pl/
Awatar użytkownika
MistrzuGT
Junior
Posty: 460
Rejestracja: 16 sty pn, 2006 3:16 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Walbrzych City

Post autor: MistrzuGT »

generalnie przy jezdzie w terenie gorskim,czyli m.in duzo zjazdow z gorki (oczywisice mowimy o lecie) powinno sie wspomagac hamulcem recznym wlasnie w celu unikniecia zagotowania hamulcow....
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

MistrzuGT pisze:generalnie przy jezdzie w terenie gorskim,czyli m.in duzo zjazdow z gorki (oczywisice mowimy o lecie) powinno sie wspomagac hamulcem recznym wlasnie w celu unikniecia zagotowania hamulcow....
recznym zeby nie zagotowac hamulcow? :lol: :lol:
swietny zart :roll:
Awatar użytkownika
MistrzuGT
Junior
Posty: 460
Rejestracja: 16 sty pn, 2006 3:16 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Walbrzych City

Post autor: MistrzuGT »

no tak.... a gdzie zawsze nie mozna dotknac kola po wiekszej ilosci hamowan??
Kiedys zreszta widzialem wlasnie w jakims madrym programie TV...
Awatar użytkownika
woocash
Peugeot 205 Master
Posty: 4588
Rejestracja: 10 lut czw, 2005 1:56 pm
Posiadany PUG: 205 ph1 1984 GR
Numer Gadu-gadu: 9752783
Lokalizacja: Katowice

Post autor: woocash »

no to ja kiedyś jak każdy MONdry kierowca zjeżdzałem z wyłączonym silnikiem z przejścia granicznego w zwardoniu do skalitego... i tak sobie jade, nagle próbuje hamować.. i dupa :P

nie polecam, z górek się jedzie na włączonym silniku, na biegu, ciesząc się, że wtedy nic a nic się nie pali (jeśli jedzie się mając powyżej bodajże 1800 obrotów przy silniku tu3m - poniżej komp daje paliwo..)
Najaktywniejszy w dziale: Stare forum techniczne
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

MistrzuGT pisze:no tak.... a gdzie zawsze nie mozna dotknac kola po wiekszej ilosci hamowan??
Kiedys zreszta widzialem wlasnie w jakims madrym programie TV...
co za roznica czy hamujesz recznym czy noznym? :roll:
hamuje sie silnikiem
CykCyrykCyk
Junior
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut czw, 2007 10:10 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Cz-wa.

Post autor: CykCyrykCyk »

generalnie przy jezdzie w terenie gorskim,czyli m.in duzo zjazdow z gorki (oczywisice mowimy o lecie) powinno sie wspomagac hamulcem recznym wlasnie w celu unikniecia zagotowania hamulcow....

No, no... szczegolnie na łukach 8)7
Obrazek
all ®ight`s reserved by ©yk
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Post autor: Orfister »

A jak się uruchamia hamulec w silniku ???????? :mrgreen: 8)7 :mrgreen: 8)7 :D
ODPOWIEDZ