chciałbym Wam zaprezentować mój nowy nabytek, którego znalezienie trochę trwało... Do zakupu tego modelu skusiło mnie zamiłowanie do grupy B i klasyków. Jeżdżę nim dopiero 2 miesiące, ale ten Pug jak na swój wiek sprawuje się bez zarzutu, utrwalił mój punkt widzenia "klasyczne auto = porządne auto". Brak wszelakiej elektroniki działa tylko na plus, a dźwięk gaźnika brzmi świetnie! Poprzedni właściciel planował jedynie wystawiać go na zlotach aut zabytkowych. Postanowiłem dać mu nowe życie, żeby nie skończył jako tylko "obiekt muzealny"
O aucie:
1.4 GT
88 KM
przebieg: 121 tys.
1988 r.
Jak na razie (odpukać) nie było z nim żadnych problemów. Praca silnika, zawieszenie bez zarzutu. Jedyne co zostało w nim zrobione to wyczyszczenie kolektora wydechowego i nowe klocki. Oklejanie może nie każdemu przypaść do gustu, ale zależy mi na tym, żeby wyglądał wyjątkowo
Daje ogromną radość z jazdy, w żadnym innym aucie nie czułem się tak dobrze!
Małymi krokami zabieram się za odnowienie i wzmocnienie Puga.
Oprócz zdjęć chciałbym Wam pokazać mój krótki amatorski film z jego udziałem, zapraszam do oglądania!
https://www.youtube.com/watch?v=5I5wgQLcp94
film nagrywany we Wrocławiu
A tu foty:
pierwsza przed kupnem
Bardzo ładna sztuka z tego GT ( przynajmniej na zdjęciach ) i fajnie że leżaczek pod maską !
