XR 1.1 - niby na dojazdy, a tak naprawdę do ukochania
-
- Nowicjusz
- Posty: 80
- Rejestracja: 05 wrz pn, 2016 10:19 am
- Posiadany PUG: różne :)
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
XR 1.1 - niby na dojazdy, a tak naprawdę do ukochania
W głowie tysiące pytań i zagadek, więc chyba czas założyć temat o nowym nabytku i tutaj prowadzić dyskusje, nie zaśmiecając forum omawianymi kiedyś tematami.
A więc :
Peugeot 205 XR 1.1 60KM z 92 roku, do stanu kolekcjonerskiego trochę mu daleko, ale jest w miarę kompletny.
Technicznie tragedii nie ma – jeździ , puka lekko zawiasem, huczy łożyskiem lub przegubem, a może łożyskiem podpory prawej półosi – pewnie sam tego nawet nie wie. Hamulce ..hehehe, śnią mu się pewnie samotnymi nocami, kiedy stoi pod blokiem.
Silnik pracuje równo, odpala aż za dobrze (myślę, że dostaje za dużo paliwa, świece są czarne jak smołą), jest zadziwiająco żwawy jak na 1.1.
Mam nawet kilka bajerków ! Panoramę, elektryczne szyby, centralny zamek – fiu fiu.
Przeszedł dwa typy właścicieli:
1. Dziadek, który np. zamalował jasnozieloną farbą wnęki drzwi, po tym pociągnął to bitexem - szkoda, że pyndzelek mu poszedł po: uszczelkach, szybach tylnych, zamkach, zawiasach … Za to prowadził książkę napraw , wymian i całkiem nieźle to wygląda.
2. Młodocianego zabójcę – ten przyinwestował, nie oszczędzał się chłopak: głośniki jajowate w półce (dzięki za te dziury i spax’y..), kierę Momo, która pasuje jak kwiat do kożucha oraz zajął się szeroko zakrojonym tuningem wizualnym. Wszystkie plastiki zewnętrzne (zderzaki, małe listwy na tylnych nadkolach, lusterka, znaczki) posiadały po kolei kolory spray'u : czarny oryginał -> niebieski -> filetowy -> czarny mat. Nie darował nawet obudowom przycisków od elektrycznych szyb, a co gorsze - listwom na zderzakach
Żona popukała się w głowę, syn się ucieszył – a ja będę co robić
Najbliższe plany – jako, że posiadam 309 1,4 75KM, silnik już został z niej wyjęty i czeka na nową gumę, mycie i szybki swap. Z 309 zjechały sanki, układ kierowniczy – czekają na nowe wahacze, gumy staba, hamulce, krótsze sprężyny (mierzyliśmy wczoraj speedline’y 15” , to po prostu trzeba obniżyć). Jak złoże kompletny przód, podmienię i zajmę się tyłem. Generalnie zime przeznaczam na odbudowę techniczną, od wiosny zajmiemy się nadwoziem i wnętrzem.
Technicznych zagwozdek masa, więc liczę na waszą pomoc.
Trochę fot:
A więc :
Peugeot 205 XR 1.1 60KM z 92 roku, do stanu kolekcjonerskiego trochę mu daleko, ale jest w miarę kompletny.
Technicznie tragedii nie ma – jeździ , puka lekko zawiasem, huczy łożyskiem lub przegubem, a może łożyskiem podpory prawej półosi – pewnie sam tego nawet nie wie. Hamulce ..hehehe, śnią mu się pewnie samotnymi nocami, kiedy stoi pod blokiem.
Silnik pracuje równo, odpala aż za dobrze (myślę, że dostaje za dużo paliwa, świece są czarne jak smołą), jest zadziwiająco żwawy jak na 1.1.
Mam nawet kilka bajerków ! Panoramę, elektryczne szyby, centralny zamek – fiu fiu.
Przeszedł dwa typy właścicieli:
1. Dziadek, który np. zamalował jasnozieloną farbą wnęki drzwi, po tym pociągnął to bitexem - szkoda, że pyndzelek mu poszedł po: uszczelkach, szybach tylnych, zamkach, zawiasach … Za to prowadził książkę napraw , wymian i całkiem nieźle to wygląda.
2. Młodocianego zabójcę – ten przyinwestował, nie oszczędzał się chłopak: głośniki jajowate w półce (dzięki za te dziury i spax’y..), kierę Momo, która pasuje jak kwiat do kożucha oraz zajął się szeroko zakrojonym tuningem wizualnym. Wszystkie plastiki zewnętrzne (zderzaki, małe listwy na tylnych nadkolach, lusterka, znaczki) posiadały po kolei kolory spray'u : czarny oryginał -> niebieski -> filetowy -> czarny mat. Nie darował nawet obudowom przycisków od elektrycznych szyb, a co gorsze - listwom na zderzakach
Żona popukała się w głowę, syn się ucieszył – a ja będę co robić
Najbliższe plany – jako, że posiadam 309 1,4 75KM, silnik już został z niej wyjęty i czeka na nową gumę, mycie i szybki swap. Z 309 zjechały sanki, układ kierowniczy – czekają na nowe wahacze, gumy staba, hamulce, krótsze sprężyny (mierzyliśmy wczoraj speedline’y 15” , to po prostu trzeba obniżyć). Jak złoże kompletny przód, podmienię i zajmę się tyłem. Generalnie zime przeznaczam na odbudowę techniczną, od wiosny zajmiemy się nadwoziem i wnętrzem.
Technicznych zagwozdek masa, więc liczę na waszą pomoc.
Trochę fot:
-
- Nowicjusz
- Posty: 80
- Rejestracja: 05 wrz pn, 2016 10:19 am
- Posiadany PUG: różne :)
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Re: XR 1.1 - niby na dojazdy, a tak naprawdę do ukochania
Juz pierwsze zagadki - wyciągnąłem z 309 sanki, a na nich stabilizator 23mm. U mnie jest 20mm.
Czy to p&p, czy będzie efekt jak w temacie
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... mm#p316513
i pożałuje kombinowania?
Czy to p&p, czy będzie efekt jak w temacie
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... mm#p316513
i pożałuje kombinowania?
- RafGentry
- Moderator
- Posty: 6944
- Rejestracja: 06 cze śr, 2007 8:40 pm
- Posiadany PUG: GTI Griffe, GTI LeMans, GTI, CTI, XRD, XS, Indiana, 405 STDT
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: XR 1.1 - niby na dojazdy, a tak naprawdę do ukochania
Jeśli masz szyber z owiewką, elektryczne szyby i centralny zamek, to znaczy, że XR osiągnął swój "full pakiet"
Więcej opcji się praktycznie nie zdarzało. Było też wspomaganie, ale to tylko w GRD i XRD z silnikami diesla XU.
Więcej opcji się praktycznie nie zdarzało. Było też wspomaganie, ale to tylko w GRD i XRD z silnikami diesla XU.
Facebook: https://www.facebook.com/Peugeot205Poland
Instagram: http://www.instagram.com/peugeot205polska/
Syndykat Sępów Krakowskich
Instagram: http://www.instagram.com/peugeot205polska/
Syndykat Sępów Krakowskich
-
- Nowicjusz
- Posty: 80
- Rejestracja: 05 wrz pn, 2016 10:19 am
- Posiadany PUG: różne :)
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Re: XR 1.1 - niby na dojazdy, a tak naprawdę do ukochania
Jeśli masz szyber z owiewką, elektryczne szyby i centralny zamek, to znaczy, że XR osiągnął swój "full pakiet"
bogato! Ale każda mała rzecz cieszy. Jako auto rodzinne mam c4 GP w wersji exlusive, więc mógłbym chcieć więcej, ale ja kocham francuską motoryzację z lat 90tych i już
ps. pacjent TU3M czeka na reanimację i przeszczep.
-
- Nowicjusz
- Posty: 80
- Rejestracja: 05 wrz pn, 2016 10:19 am
- Posiadany PUG: różne :)
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Re: XR 1.1 - niby na dojazdy, a tak naprawdę do ukochania
pochwalę się
kupiony już u nas, od handlarzyny, niestety - na Hansa
trochę rzeczy do zrobienia: belka, łączenia bagażnika z błotnikami (dziury!), szarpie na zimnym, wycięty tłumik, zamiast filtra pow. lub dolotu wstawiona była ...rura, tak po prostu, fotel podarty i takie tam różne inne syfozy
no ale co, spodobał się i już
kupiony już u nas, od handlarzyny, niestety - na Hansa
trochę rzeczy do zrobienia: belka, łączenia bagażnika z błotnikami (dziury!), szarpie na zimnym, wycięty tłumik, zamiast filtra pow. lub dolotu wstawiona była ...rura, tak po prostu, fotel podarty i takie tam różne inne syfozy
no ale co, spodobał się i już
-
- Nowicjusz
- Posty: 80
- Rejestracja: 05 wrz pn, 2016 10:19 am
- Posiadany PUG: różne :)
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Re: XR 1.1 - niby na dojazdy, a tak naprawdę do ukochania
106 sucks !!! kończe robote przy nim i .... dawac mnie tu abarot 205
nie da sie o nich po prostu zapomnieć
nie da sie o nich po prostu zapomnieć
- mlody333
- Uzalezniony
- Posty: 946
- Rejestracja: 23 cze sob, 2012 4:39 pm
- Posiadany PUG: Był 205, 307 jest 106 TU1JP oraz 207 TU5JP4
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Kielce
Re: XR 1.1 - niby na dojazdy, a tak naprawdę do ukochania
106 fajne. pospawaj w nim dziury w bagażniku bo belka wpadnie do bagażnika, ale przynajmniej będzie gleba
-
- Nowicjusz
- Posty: 80
- Rejestracja: 05 wrz pn, 2016 10:19 am
- Posiadany PUG: różne :)
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Re: XR 1.1 - niby na dojazdy, a tak naprawdę do ukochania
bagażnik ogarnięty dawno temu, teraz spawam podłogę przy tylnych mocowaniach wahaczy
jednak 205
jednak 205