forum.peugeot205.pl

Hej, kilka dni temu do mojej floty dołączył 205 RG 91. Auto w Polsce od 2004, zagazowane, ale bez żadnych patentów. Przebieg 316k. Zalety - pali na dotyk, nie dymi, jest żwawy, ma oryginalny lakier, wszystkie szyby też. Wady - fotele wymagają wizyty u tapicera, deska skrzypi niemiłosiernie (jest na to jakaś metoda?), jest trochę korozji, nie działa to i owo, kapie z dachu. Na aucie są koła SL299, ale chcę wrócić do takich, jak być powinny - SL189. Może ktoś ma na sprzedaż? Szukam też gałki zmiany biegów, bo moja jest zniszczona - ktoś ma jakieś sprawdzone źródło?

Siema. Gałkę zmiany biegów najlepiej kup nową, oryginalną przez muzeum Peugeota. Możliwe, że da się zamówić ją w ASO. Powinna kosztować ok 30€, ale to najlepsza opcja.

Przekładasz tylko górny cyferblat i masz gałeczkę jak się patrzy.

Co do skrzypienia tapicerki - każda 205 zużywa się inaczej. Możliwe, że ktoś porozkręcał plastiki. Mogło się też sporo wytłuc od jeżdżenia na 15-calowych felgach. Znam przypadki urwania mocowań daszka zegarów po zmianie zawieszenia na twardsze...

Może też być tak, że fura miała jakiegoś dzwona. Z tego co widzę, to zderzaki nie są już zielone, tylko czarne. W dodatku wyglądają na zamienniki.

No cóż, trochę roboty z tym będzie. Jakbyś szukał części do RG, to w Niemczech jest aktualnie parę na "schlachtfest"

https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anz ... 0-223-4831

https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anz ... 7-223-1984

A tego sprzedaje mój znajomy, Peter. Konkretny gość. Przyjmuje wpłaty PayPal i solidnie pakuje części.

https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anz ... eTXxiN9Da4

Co jeszcze... gdybyś potrzebował oryginalnych dywanów do tej wersji, to też da się załatwić - czytaj: uszyć nowe z białą lamówką.

Kapanie z dachu - o ile woda leci z klamki szybra - to tania naprawa. 30 groszy kosztuje oring, który podkładasz pod śruby klamki. Jedyne, co może pójść nie tak, to ukręcenie zardzewiałych śrub...

Dzięki. Woda faktycznie chyba stoi w klamce. Więc ten problem da się łatwo rozwiązać. Fotele od Petera wyglądają bardzo dobrze, odezwę się do niego.

Zderzaki powinny być zielone też w „głównej” części?

Deska jest cała luźna, połamany jest ten element nad wlotami powietrza na środku deski, daszek zegarów też jest podejrzanie luźny.

Czy mod pt. dołożenie wspomagania jest skomplikowany?

Czy ktoś ma jakąś metodę na bezpieczniki? W sensie żeby się dało zamknąć skrzynkę?

Nie wiem czy z gałką będzie tak prosto...

Cyferblat, czyli ta górna część gałki powinna zejść po podważeniu scyzorykiem. Resztę po prostu musisz jakoś wygargać, uważając, żeby nie wyrżnąć o szyberdach z rozpędu. Nową gałkę montujesz po prostu na wcisk, cyferblat mocujesz równie prosto - na dwa bolce z plastiku.

Zderzaki powinny być zielone. Całe. I powinny posiadać też chromowaną listwę. Tak jak na poniższym zdjęciu Zielone zderzaki i blenda klapy w tym samym kolorze to papierek lakmusowy przeszłości samochodu. Jeśli tych detali brakuje, wiesz, że coś tam się działo. W procesie przywracania blasku Garrosowi warto o takich szczegółach pamiętać. Wiele osób nie dba o to, montując po prostu czarne, ale co oryginał, to oryginał... No i świadczy to też o właścicielu.

Wymiana konsoli i daszka powinny pomóc. Może Peter jeszcze je ma. Polecam zarezerwować czem prędzej.

Fajnie, że założyłeś wątek, obyśmy wkrótce śledzili relację z prac. Jakby co, to pytaj. Odpowiem ja, a może i ktoś z uśpionych forumowiczów w końcu się przebudzi

Faktycznie, zderzaki u mnie są raczej aftermarketowe. Z Peterem jestem w kontakcie, ale w międzyczasie pojawiła się możliwość kupna całego auta z ładnym wnętrzem i pewnie z niej skorzystam. Nie wiem tylko czy ma zielone zderzaki. Się okaże jak przyjedzie
Forum faktycznie wygląda na uśpione, ale patrząc na to, ile osób oglądało zdjęcia w tym wątku nie jest źle

PS. Blenda w klapie wygląda mi na zieloną. To już coś

Wygląda fajnie. Do zobaczenia na drodze.