Strona 1 z 2
Francuz pochodzenia niemieckiego
: 28 sie ndz, 2016 1:12 pm
autor: grzesiek309
Jak już niektórzy wiedzą, w piątek stałem się posiadaczem samochodu, który nie jest peugeotem. Jednakże, aby zachować rodzinną tradycję, samochód pochodzi z Francji. Zakupiony został w Paryżu, gdzie użytkowany był do 2005r, w 2006r trafił do Białegostoku.
Przy Mercu mam sporo pracy. Z powody przygody tyłem i typowo francuskiej naprawy (na odwal się) tylny prawy narożnik skonsumowała ruda. Poza tym kilka standardowych w w126 miejsc. Podłoga, progi, podłużnice w bdb stanie. Mimo braku ocynku trzymają się jak w 205
Wnętrze kompletne i w całkiem przyzwoitym stanie.
Plan jest prosty: odbudować blachę, poprawić mechanikę i cieszyć się jazdą
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 28 sie ndz, 2016 1:14 pm
autor: szasz
Kawał wozu
jaki motor???
205 XS rulez
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 28 sie ndz, 2016 1:16 pm
autor: grzesiek309
2,8
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 28 sie ndz, 2016 1:17 pm
autor: wujekmichcio
Motor to m110, ten sam co w beczkach 2.8 na kjet...
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 28 sie ndz, 2016 1:20 pm
autor: grzesiek309
No dokładnie, bo to I seria, tylko ktoś na II przerobił wizualnie
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 28 sie ndz, 2016 1:22 pm
autor: szasz
Extra! Nie ma to jak realizacja marzeń
3mam kciuki za powodzenie projektu. To jest wóz z dużym potencjałem, no i w mercedesie jest więcej części dostępnych niż w peugeotach, stąd też odbudowa powinna być łatwiejsza niż 205. Tylko ceny inne
205 XS rulez
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 28 sie ndz, 2016 3:24 pm
autor: Fox
Zanim zauważyłem podpis nad pierwszym zdjęciem, przeraziłem się że zapuściłeś wąsy:) Jeszcze ta czapka złodziejka na głowie. Pierwsza myśl - jak on zdobył to auto?:)
Teraz serio : ależ te mercedesy są fajne! To jest chyba moje ostatnie motoryzacyjne marzenie (na chwilę obecną przynajmniej) mieć samochód z takim dużym silnikiem. Gratuluję zakupu i zapraszam z wizytą do Krakowa. Merc chyba wcześniej będzie w stanie tutaj dojechać niż 504 do Białegostoku:)
PS: Perspektywa pewnie robi swoje ale 205 przy nim wygląda jak zabaweczka
PS2: Po powiększeniu zdjęcia zauważyłem że chłop, który prowadzi auto nie ma jednak czapki złodziejki tylko czuprynę w takim kształcie i garnitur:)
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 28 sie ndz, 2016 6:03 pm
autor: 2mouse
Kryzys wieku średniego?! Ej, chyba jeszcze za wcześnie?...
Ładne wozidło, zazdraszczam, chociaż u mnie by zardzewiało od stania...
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 28 sie ndz, 2016 7:04 pm
autor: grzesiek309
Fox pisze:Zanim zauważyłem podpis nad pierwszym zdjęciem, przeraziłem się że zapuściłeś wąsy:)
Wąsy i brodę noszę cały czas, więc teraz będą pasowały do auta
Planuję do do wiosny ogarnąć. Wszystko zależy jednak od tego jak ciepła będzie zima
2mouse pisze:Kryzys wieku średniego?! Ej, chyba jeszcze za wcześnie?...
2mouse pisze:Kryzys wieku średniego?! Ej, chyba jeszcze za wcześnie?...
Raczej dziecięcego
Za dzieciaka byłem takim wożony i wiedziałem, że kiedyś muszę sobie sprawić własnego
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 28 sie ndz, 2016 11:10 pm
autor: czargosia
Grzesiu gratulacje.
Obyś tylko teraz za mocno nie udziel się na forum mercedesa. "Kątem oka" będziemy sprawdzać na forum mercedesa czy przypadkiem za dużo nie spędzasz tam czasu.
Powodzenia w projekcie odbudowy.
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 29 sie pn, 2016 8:51 pm
autor: grzesiek309
czargosia pisze:Grzesiu gratulacje.
Obyś tylko teraz za mocno nie udziel się na forum mercedesa. "Kątem oka" będziemy sprawdzać na forum mercedesa czy przypadkiem za dużo nie spędzasz tam czasu.
O to się nie martw, ciężko mi będzie nabić tam ponad 6 tysięcy postów
Z czasem ostatnio krucho, więc tutaj się mało udzielam, ale jestem na bieżąco
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 02 wrz pt, 2016 9:14 am
autor: SwissGarage
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 07 lis pn, 2016 4:13 pm
autor: grzesiek309
Małymi kroczkami, bo czasu mało, ale coś się dzieje
Wnętrze wymontowane, blacharka zdemontowana.
Drzwi i maska już w podkładzie epoksydowym.
Buda na razie stoi i czeka na lepsze czasy.
W między czasie udało mi się upolować wymarzone Penty
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 07 lis pn, 2016 10:46 pm
autor: Fox
Tych kilka wymontowanych elementów wygląda świetnie. Zdjęcia nie są przesadnie wyraźne ale wygląda na to porządną, grubą i zdrową blachę.
Tylne nadkole natomiast wygląda dość słabo. Będziesz jakoś sztukował te przerdzewiałe fragmenty czy szukał całego elementu na wymianę?
Re: Francuz pochodzenia niemieckiego
: 07 lis pn, 2016 10:51 pm
autor: grzesiek309
Trzeba przyznać, że blacha jest naprawdę solidna
Nie wiem skąd Niemcy w latach 80 mieli jeszcze stal z czołgów
Drzwi poza punktową korozją w standardowych miejscach trzymają się bardzo dobrze
Cały tył to inna bajka. Nadkola to najmniejszy problem. Do wymiany idzie praktycznie cały tył. Oba błotniki, pas tylny, podłoga bagażnika. Wszystko jest skorodowane i pogięte
Niestety od miesiąca czekam aż jeden facet przywiezie mi cały zdrowy tył