Strona 3 z 3

Re: Mokre fotele, dywanik - jak sobie radzić ?

: 18 sty śr, 2012 3:36 pm
autor: Munne
Gdziesz takiego grzyba w domu trzymac:)

Re: Mokre fotele, dywanik - jak sobie radzić ?

: 26 sty czw, 2012 12:18 am
autor: Para
Dziś do boju został zaprzęgnięty sprzęt ciężkiego kalibru... :D

R2D2 do prania foteli i dywaników

Obrazek

Re: Mokre fotele, dywanik - jak sobie radzić ?

: 26 sty czw, 2012 1:44 pm
autor: RafGentry
Para, tylko nie pomyl sobie Karcherów jak ten starszy pan...


Re: Mokre fotele, dywanik - jak sobie radzić ?

: 29 sty ndz, 2012 4:38 pm
autor: Para
Wow, hahaha. Szkoda mi go 8)7 Niezłą kałużę mu się udało nazbierać, biedny dziadek :| :roll:

Fotel po myciu

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Mokre fotele, dywanik - jak sobie radzić ?

: 29 sty ndz, 2012 7:04 pm
autor: grzesiek309
Wygląda jak nowy 8)

Re: Mokre fotele, dywanik - jak sobie radzić ?

: 07 lut wt, 2012 1:46 pm
autor: Lord Devil
Mowilem zeby brac i sie nie bac. Grzes ma racje jak funkiel nowka.
Gratsy!!! _O_

Re: Mokre fotele, dywanik - jak sobie radzić ?

: 07 lut wt, 2012 8:45 pm
autor: Munne
i wzial sprzedal jakiemus anglikowi, ech!!!!

Re: Mokre fotele, dywanik - jak sobie radzić ?

: 07 lut wt, 2012 8:52 pm
autor: Para
Irolowi ! :P Przyjechał ,dotknął raz zagłówek, wyciągnął kasę i pojechał. Jestem teraz zarobiony i zadowolony, kasa już oczywiście wydana jak to zawsze w takich interesach bywa :P

Została tylna kanapa ? Reflektuje ktoś  ? :mrgreen:

Re: Mokre fotele, dywanik - jak sobie radzić ?

: 07 lut wt, 2012 8:57 pm
autor: PrezesBednarz
Para, jeśli to nie tajemnica to jaka cena?

Re: Mokre fotele, dywanik - jak sobie radzić ?

: 07 lut wt, 2012 9:14 pm
autor: Para
Za tył ? W sumie nie wiem, tu chyba drożej będe mógł sprzedać więc nie bardzo mi się będzie opłacało do Polski wysyłać. Tu mam wystawione za 120 euro (500zł)

Re: Mokre fotele, dywanik - jak sobie radzić ?

: 07 lut wt, 2012 9:35 pm
autor: PrezesBednarz
Chodziło mi o przód. Za ile poszły?

Re: Mokre fotele, dywanik - jak sobie radzić ?

: 10 lut pt, 2012 10:52 am
autor: Munne
Ja tez potrafie wyciagnac kase:) No nic nie wybacze Ci tego i tyle!
Para pisze:Irolowi ! :P Przyjechał ,dotknął raz zagłówek, wyciągnął kasę i pojechał. Jestem teraz zarobiony i zadowolony, kasa już oczywiście wydana jak to zawsze w takich interesach bywa :P

Została tylna kanapa ? Reflektuje ktoś  ? :mrgreen: