forum.peugeot205.pl

Panowie i Panie, szlag mnie trafia za każdym razem gdy mam umyć szyby w samochodzie... Macie jakiś sprawdzony sposób na dokładne umycie i pozbycie się smug? Nawet jeśli niewidoczne są w dzień to wieczorem w świetle latarni nie dają mi spokoju. Używam różnych płynów do mycia szyb które można kupić w zwykłym sklepie z chemią dla domu. Zamiana na jakiś płyn typowo do szyb samochodowych mi pomoże? Może zależy to wszystko od czegoś więcej niż płyn? Temat może śmieszny ale jednak nic mnie tak nie denerwuje podczas jazdy jak smugi na szybach

okulary czyściłeś?

ja myję płynem niebieskim W5 z lidla - nie ma żadnych smug, pod warunkiem że się nie żałuje ścierki - ściągnie cały brud.

Słyszałem że mycie szyby rozpuszczalnikiem pomaga ale sam nie probowałem....

Ja stosuję Clina cytrynowego do szyb + ścierka z mikrofibry wyprana wcześniej 3 razy żeby pozbyć się jej sztywnej właściwości, smugi nie zostają, a w nocy nic nie widać Mycie to musisz zrobić że składasz ścierkę na 4, jedną stroną myjesz, a drugą stroną do sucha

Ja od dłuższego czasu stosuję zwykły letni zapachowy płyn (chyba z BP), który przelewam sobie do rozpylacza (taki jak do kwiatków). Szyby wycieram zwykłą bawełnianą szmatką. Nie ma ani smug, ani pyłków z materiału.

słyszałem że nakładanie nierozcienczonego szamponu dla dzieci "BAMBI" i wytarcie do sucha niweluje smugi. Ale nie próbowałem wiec nie wiem, sam używam płynu do mycia na bazie alkoholu ewentualnie rozcienczonego płynu do mycia naczyn "ludwik", natomiast okna od zewnątrz myje normlanie podczas mycia auta a pozniej nakładam wosk taki jak na lakier i efekty są super

płyn do szyb i zwykła szara gazeta najstarszy i najlepszy sposób

Jak pracowałem na myjni, to używałem płynu do spryskiwaczy z tesco, trzeba dobrze polerować, najlepiej poprosić o nauke czyszczenia jakąś miłą Panią one robią to częściej niż my faceci to mogą dać nam dużo rad, sam brałem takie porady od dziewczyny ;p

Ja używam IPY. i bawełnianej pieluchy, następnie dobrej mikrofibry i jest miodzio. Na zewnątrz tak samo a na sam koniec niewidzialna wycieraczka raz na x czasu, a co mycie psiknę rozcieńczonym QD.

Mam podobnie jak Ty, dobra pielucha tetrowa oraz płyn do mycia szyb pianka w spreyu (koniecznie pianka, zwykłe płyny gorzej sobie radzą) - zawsze coś trzeba poprawić, ale tak jest najlepiej, ja myję 2x przednią a reszta jak wyjdzie.

Zwykły płyn do szyb, ręczniki papierowe, dotarcie do sucha i gitara Możesz użyć też płynu do mycia naczyń, tylko dobrze rozcieńczonego, bo trudno będzie to zmyć później.