Strona 2 z 3

: 03 lis pt, 2006 12:14 am
autor: Lord Devil
To oby był żwawszy. W silnikach N/A zrobienie wydechy to nie taka prosta sprawa. Dobrze, że nie zaszalałeś ze średnicą, bo są tacy pod atmosferyczne silniki dają wydechy jak do turbo czyli 2,5" a nawet 3". Co do głośności to Munne wysiada, bo jutro montujemy u niego serie, ale kolega Hypia może mieć miano najgłośniejszego w Kozim Grodzie. Pozdro. Daj znać jak wyszło.

: 03 lis pt, 2006 1:33 am
autor: moralez
d_ARC pisze:
kolektor - rura z kwasówki (śr. wewn. 49mm)

glosny pewnie bedzie, bo kwasowka dobrze niesie :twisted:

: 03 lis pt, 2006 8:53 am
autor: Marin205
nie ma to jak wywiercić kilka dziur wiertarką - spalanie wzrośnie i szybciej ogłuchniesz - to będzie wtedy cicho

: 03 lis pt, 2006 1:44 pm
autor: Jaca1984
jesli strumienica cos daje to moim zdaniem podczas jazdy ciezko to odczuc...

: 03 lis pt, 2006 1:47 pm
autor: Marin205
daje tyle samo co magnetyzer

: 03 lis pt, 2006 1:53 pm
autor: woocash

: 03 lis pt, 2006 1:55 pm
autor: Marin205
dlatego nie mam ani strumienicy ani magnetyzera 8)7

: 03 lis pt, 2006 2:10 pm
autor: Hypia
Hehe, dzieki Lord :) Bylo glosno, ale juz jest troche ciszej. Co prawda nie wiele, ale chociaz mam w koncu koncowy tlumik :D Teskni mi sie troche za tym rajdowym pierdem jaki wydawalo moje GTi, gdy jezdzilem tylko na srodkowym tlumiku :wink: Pozdrawiam i jestem ciekaw efektu!

: 03 lis pt, 2006 2:12 pm
autor: Banita
Heh to musialo byc podobnie do mojego gdy latalem przez miesiac z samym katem :lol:

: 03 lis pt, 2006 2:17 pm
autor: Marin205
ja obecnie latam z samym kolektorem wydechowym :twisted:

: 03 lis pt, 2006 2:57 pm
autor: Hypia
Mozliwe :) ale kat wycisza duzo wiecej niz srodkowy.. Przekonalem sie o tym jak wpadlem do warsztatu juz bez koncowego tlumika, zeby go wyciac. Z katem bylo w miare ok, a po jego wycieciu pug zaczal ryczec jak wyzylowne WRC :wink:

: 03 lis pt, 2006 2:59 pm
autor: Marin205
ja nie mam kata tzn jedynym katem jest moja prawa stopa

: 03 lis pt, 2006 8:42 pm
autor: d_ARC
Z pierwszych info od mechanika jest ciszej niż na wydechu seryjnym z dziurą wielkości pięści w końcowym tłumniku 8)

A reszta wyjdzie w praniu - jutro podczas KJSteca :D

: 06 lis pn, 2006 9:02 am
autor: Kaktus
Jezeli moge wtracic swoje 0,3pln ;)

Wszyscy na okolo opowiadaja o tym super pieknie idealnie zestrojonym seryjnym wydechu :) A kto tak na prawde na takim jezdzi?!

W tej chwili pewnie wielu z Was napisze lub pomysli "JA"

Za chwile podejrzewam ze nie bedzie ani jednej osoby ktora tak pomysli.

Rozmawialem niedawno ze znajomym, ktory scigal sie bardzo mocnym Peugeotem 205 w wyscigach. Jak sie okazalo, przed kazdym sezonem wyscigowym, auto bylo ustawiane na hamowni, a dokladniej dobierana byla dlugosc ukladu wydechowego. Zajmowalo to caly dzien testow, ale oplacalo sie.

Z doswiadczenia wyszlo, ze przesuniecie ostatniej (w tym przypadku jedynej) puszki o 10cm w jedna czy druga strone, potrafilo spowodowac roznice w mocy o 10KM! Auto albo bylo o 5km slabsze od pomiaru posredniego albo o 5KM mocniejsze.

Tak wiec, jezeli ktos mowi - zostaw seryjny wydech bo jest najlepszy, ma na mysli caly kompletny wydech Peugeotowski.

Czyli - pierwsza rura od kolektora wydechowego, orginalny i zamocowany idealnie w tym miejscu co fabryka przewidziala miejscu tlumik srodkowy, orginalna rure za tym tlumikiem, i orginalny tylny tlumik o odpowiedniej objetosci, dlugosci i przepustowosci, takze zamocowany dokladnie tam gdzie ma byc. Calosc z Peugeota - bo tylko wtedy to gra tak jak ma grac. Cena?! Dowiadywalem sie, wychodzi bagatela 2900zl.

Tak wiec z wydechem nie jest tak latwo.

Jezeli plany mi wypala, to w przyszlym roku postaram sie przedstawic pare interesujacych wykresow z hamowi z roznymi ustawieniami wydechu i dolotu.

: 06 lis pn, 2006 11:07 am
autor: d_ARC
No i wydech daje radę :)

Moim subiektywnym zdaniem jest żwawszy, no ale może to autosugestia, lub komp się dostosował do ostrzejszej jazdy na rajdziku i stąd moje złudzenie :roll:

Na pewno jeździ się przyjemniej, miły basik na wolnych obrotach, w trasie też OK. Przy delikatnym przyspieszaniu, czy stałej prędkości nie drażni, ale wystarczy depnąć :twisted:

Zresztą możecie posłuchać sami - zrobiłem małą próbkę z zewnątrz auta i ze środka na wolnych i przy przyspieszaniu Co prawda na nierozgrzanym silniku, no ale na szybko nic lepszego nie dało się zrobić 8)