Benzyna ubywa.
-
- Uzalezniony
- Posty: 689
- Rejestracja: 09 cze czw, 2005 10:40 pm
- Posiadany PUG: NJE MAM JUSZ PEŻOTA
- Numer Gadu-gadu: 6262732
- Lokalizacja: Gorlice i okolice :)
- Kontakt:
Benzyna ubywa.
ostatnio zatankowałem do autka benzynki za 40 zeta. Wskazówka poszła troche ponad pierwsza kreske ale nie doszła do 1/4 baku. Zapalam autko na benzynce i przełaczam na gaz, potem wyłaczam pompe wyciagajac bezpiecznik. Kurde jak jezdze na właczonej pompie to mi sie wydaje zae auto spala benzyne. No mniej jest jej teraz według wskaznika. Za 40 zeta jest 10 l benzyny wiec chyba jezdzac na gazie nie moze jej ubywac. Wiem ze gdyby cos było z przekaznikiem od wtrysków to by brał i to i to przez co mieszanka była by strasznie bogata i auto chodziło by do dupy. Moj na benzynie i gazie dobrze chodzi wiec to nie to. Mozliwe ze wtryski pomimo ze sa wyłaczone przepuszczaja paliwo?? Pompa chodzi wiec w obwodzie jest cisnienie. Czy mozliwe ze wtryski poprostu sa nieszczelne?? JAk to sprawdzic??
Pug sprzedany
-
- Nowicjusz
- Posty: 76
- Rejestracja: 07 cze śr, 2006 2:50 pm
- Posiadany PUG: obecnie żaden (kiedyś Look 1,1 3d)
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Jędrzejów
mam propozycję zatankuj do pełna, przejedź 100 km sposobem który opisujesz i znowu do pełna i będziesz miał pełny obraz zużycia benzyny
dużo tańszym sposobem jeżeli ma się LPG to nie patrzeć na wskazówkę tylko czekać aż żebraczka zacznie wzywać i znowu za 40 zeta
dużo tańszym sposobem jeżeli ma się LPG to nie patrzeć na wskazówkę tylko czekać aż żebraczka zacznie wzywać i znowu za 40 zeta
taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę.....
-
- Uzalezniony
- Posty: 689
- Rejestracja: 09 cze czw, 2005 10:40 pm
- Posiadany PUG: NJE MAM JUSZ PEŻOTA
- Numer Gadu-gadu: 6262732
- Lokalizacja: Gorlice i okolice :)
- Kontakt:
Mozliwe ze jest jak piszesz, samer. ponoc gdy jest mało paliwa w baku to wskaznik pokazuje ruzne bzdury. Najchetniej zalałbym do pełna i przeleciał 100km i znów do pełna. Ale kurcze 50l=ok200zł
Wtryskiwacze psuja sie poniewaz jesli pompa nie chodzi nie ma obiegu benzynki a ta chłodzi wtryski. Gdy stoi ona cały czas to przy wtryskach jakby sie spala powoli i powstaje przez to jakis osad, nagar czy coś (zwał jak zwał) i moze zapiekac wtryski.
Wiem o tym dobrze ale profilaktycznie właczam czasem na benzynke i czasem jezdze z właczona pompa. Wiec oczyszczane sa one i nic nie powinno sie dziac. Najgorzej jak ktos wogule pali na gazie i długo wtryski sa nieruchome. wtedy napewno nie jest to dla nich dobre.
Wtryskiwacze psuja sie poniewaz jesli pompa nie chodzi nie ma obiegu benzynki a ta chłodzi wtryski. Gdy stoi ona cały czas to przy wtryskach jakby sie spala powoli i powstaje przez to jakis osad, nagar czy coś (zwał jak zwał) i moze zapiekac wtryski.
Wiem o tym dobrze ale profilaktycznie właczam czasem na benzynke i czasem jezdze z właczona pompa. Wiec oczyszczane sa one i nic nie powinno sie dziac. Najgorzej jak ktos wogule pali na gazie i długo wtryski sa nieruchome. wtedy napewno nie jest to dla nich dobre.
Pug sprzedany
a to ciekawe, bo sa chlodzone przez przeplywajace powietrze, a kolektor i tak jest pelen plynu chlodniczegob182 pisze: Wtryskiwacze psuja sie poniewaz jesli pompa nie chodzi nie ma obiegu benzynki a ta chłodzi wtryski.
nie kumamGdy stoi ona cały czas to przy wtryskach jakby sie spala powoli i powstaje przez to jakis osad, nagar czy coś (zwał jak zwał) i moze zapiekac wtryski.
-
- Uzalezniony
- Posty: 689
- Rejestracja: 09 cze czw, 2005 10:40 pm
- Posiadany PUG: NJE MAM JUSZ PEŻOTA
- Numer Gadu-gadu: 6262732
- Lokalizacja: Gorlice i okolice :)
- Kontakt:
To nie ja to wymyśliłem ale kolesie w Autoświat. Ponoć na końcówkach wtrysków osadza sie jakis nagar niewiem co dokładnie wiem tylko cos sie z ta zalegajaca benzyna dzieje i niszczy to wtryski. Jak chodzi pompa masz ciagła wymiane paliwka w obrebie wtrysków. Jak nie chodzi to stale ta sama benzynka w nich siedzi. Niewiem moze w gtikach naszych jest nieco inna budowa kolektora i wtryski sie ntak nie nagrzewaja. Był to artykół generalnie o autach z wielopunktem.
Pug sprzedany
-
- Nowicjusz
- Posty: 76
- Rejestracja: 07 cze śr, 2006 2:50 pm
- Posiadany PUG: obecnie żaden (kiedyś Look 1,1 3d)
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Jędrzejów
Wracając do tematu.
Jeżeli przy wpiętym bezpieczniku pompy paliwa i przełączeniu na zasilanie gazowe nie ma spadku obrotów, falowania, itp. to świadczyć powinno o pracy jednego układu zasilania.
Jeżeli masz opcję odpalania na samym gazie to wypnij bezpiecznik od instalacji gazowej i spróbuj uruchomić silnik.
Generalnie jak fura działa na benzynie i na gazie wporządku to po prostu czekaj spokojnie na poważniejsze usterki-ONE NAPEWNO PRZYJDĄ
Jeżeli przy wpiętym bezpieczniku pompy paliwa i przełączeniu na zasilanie gazowe nie ma spadku obrotów, falowania, itp. to świadczyć powinno o pracy jednego układu zasilania.
Jeżeli masz opcję odpalania na samym gazie to wypnij bezpiecznik od instalacji gazowej i spróbuj uruchomić silnik.
Generalnie jak fura działa na benzynie i na gazie wporządku to po prostu czekaj spokojnie na poważniejsze usterki-ONE NAPEWNO PRZYJDĄ
taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę.....
aha...b182 pisze:To nie ja to wymyśliłem ale kolesie w Autoświat.
tak, tylko wlasnie nie na koncowkachPonoć na końcówkach wtrysków osadza sie jakis nagar niewiem co dokładnie wiem tylko cos sie z ta zalegajaca benzyna dzieje i niszczy to wtryski. Jak chodzi pompa masz ciagła wymiane paliwka w obrebie wtrysków.
chyba z bezposrednim wtryskiem...Był to artykuł generalnie o autach z wielopunktem.