i znowu gaźnik

Dyskusje na temat napraw silnikow starszego typu - tzw leżaków
Awatar użytkownika
wasia
Junior
Posty: 263
Rejestracja: 13 gru wt, 2005 1:06 pm
Posiadany PUG: green
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kołobrzeg

i znowu gaźnik

Post autor: wasia »

Przełożyłem gaźnik (był pojedynczy solex a jest podwójny weber) w silniku XY7 (leżak). Było trochę problemów (pier...lone żabojady - niech spróbują dostać w Polsce śrubkę siódemkę 8) ) ale udało się wszystko podłączyć. Problem w tym, że teraz przy wciśnięciu gazu do połowy silnik ma tak wysokie obroty jakich nie miał nigdy na starym gaźniku (nie mam obrotomierza ale wyje tak jakby miał zaraz wybuchnąć - dlatego nie cisnę gazu do dechy). Regulowałem przepustnice i dalej to samo. Czy to jest normalne zachowanie? I drugie pytanie - jak szybko wcisnę gaz, to silnik się dławi a po dłuższym gazowaniu pod wydechem tworzy się czarna plama sadzy (może od tych obrotów wymiotło z wydechu stare sadze?). Czy to wskazuje, że w mieszance jest powietrza jest za dużo czy za mało?
1988 1.4 = 60 leżących ;) koni

http://www.wasia.205.pl
Awatar użytkownika
TO-MI
Maniak
Posty: 1273
Rejestracja: 02 lip ndz, 2006 3:14 pm
Posiadany PUG: XU9J4
Numer Gadu-gadu: 604584106
Lokalizacja: Krosno/okol

Re: i znowu gaźnik

Post autor: TO-MI »

generalnie czarno to za bogata mieszanka czyli za mało powietrza lub za dużo paliwa jak kto woli :mrgreen:
bardzo możliwe że wywala sadze z wydechu szczególnie że jak piszesz łapie samolotowe obroty :Y
najlepiej było by wyregulować gaźniki z analizatorem spalin :)
Doba ma 24 godziny,zgrzewka 24 piwa...przypadek..? :)
http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2207
Awatar użytkownika
wasia
Junior
Posty: 263
Rejestracja: 13 gru wt, 2005 1:06 pm
Posiadany PUG: green
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: i znowu gaźnik

Post autor: wasia »

No i po problemie (przynajmniej z kopceniem i przygasaniem). Wyregulowałem sobie gaźniki i chodzi ładnie. Tylko obroty przy gazowaniu ma kosmiczne ale to chyba nie problem. Swoją drogą zastanawiam się w dlaczego większość weberowców chce koniecznie oddawać gaźnik do regulacji fachowcom (i to za grubą kasę). To nie jest takie trudne - wystarczy pokręcić tu i tam (mam wprawę bo regulowałem wcześniej swój pojedynczy gaźnik 8) ) a jak dalej będzie źle palił to wtedy uderzać do mechaniorów. I dobra rada dla wszystkich - zatkajcie sobie ten tylny wlot do kolektora.
1988 1.4 = 60 leżących ;) koni

http://www.wasia.205.pl
Awatar użytkownika
TO-MI
Maniak
Posty: 1273
Rejestracja: 02 lip ndz, 2006 3:14 pm
Posiadany PUG: XU9J4
Numer Gadu-gadu: 604584106
Lokalizacja: Krosno/okol

Re: i znowu gaźnik

Post autor: TO-MI »

jak masz pojęcie to sam regulujesz a przynajmniej próbujesz 8)
a obroty może dlatego takie wysokie że:
co 2 gaźniki to nie jeden :twisted:
Doba ma 24 godziny,zgrzewka 24 piwa...przypadek..? :)
http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2207
ODPOWIEDZ