PEWIEN PROBLEM

michal_enduroman · Post autor: **michal_enduroman** » 05 lut pn, 2007 4:24 pm

Witam mam pewien problem, mianowicie czasami jak przejade przez głęboką kałuże zwłaszcza w takim okresie zimowym jak panuje obecnie auto mi plewi.....nie wiem czy woda do gaźnika sie dostaje czy jaki czort.....musze chwile pogazować, żeby było ok czyli tak jakby gdzieś sie woda dostawała.....co poradzicie ?? Zaznaczam ,że mam 1351 leżaka. POZDRO FOR ALL

Post autor: **Orfister** » 05 lut pn, 2007 4:38 pm

Co to znaczy że auto plewi ???

michal_enduroman · Post autor: **michal_enduroman** » 05 lut pn, 2007 4:47 pm

to znaczy, ze fura nie chodzi równo przygazujesz a on wchodzi na obroty jak impreza z boxterowskim slangiem......

tutututu. Czaisz już baze ??:>

Post autor: **Orfister** » 05 lut pn, 2007 4:56 pm

Si sinior...
Najprawdopodobniej ci zalewa układ zapłonowy, cieżko by woda do gaźnika wlazła, ale bardzo łatwo pochalapać kable w leżaku...

b182 · Post autor: **b182** » 05 lut pn, 2007 5:56 pm

Sprzedaj auto komuś kto ma ogródek działkowy. Bedzie zadowolony jak mu auto go wyplewi

PANDEIVEK · Post autor: **PANDEIVEK** » 05 lut pn, 2007 8:19 pm

mialem ten sam problem zalewało kabelki i to zdrowo, proponuje wymienic