Prędkość na szosie

Tutaj możemy rozmawiać o Peugeocie 205. Nie postować o sprawach technicznych.
BubuPN

Post autor: BubuPN »

tu masz rację, że wszystko zależy od muzyki dlatego na miasto najlepiej puszczać coś spokojnego, w moim przypadku jest to hh w klimatach Los Angeles, Nowy Jork albo jakieś fajne baunsy :mrgreen: , na trasy żeby nie zawalać drogi amsterdam trance, jakiś housik albo coś ciężkiego typu System Of A Down, Element Eighty, Three Days Grace....no właśnie....jak już jesteśmy przy temacie muzyki...czego słuchacie jadąc samochodem?
Awatar użytkownika
bipi
Junior
Posty: 451
Rejestracja: 25 mar czw, 2004 2:49 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz/Kraków
Kontakt:

Post autor: bipi »

w mieście słucham radia, głównie radiostacji i eski. nie za bardzo w ogóle się wsłuchuje. a co do trasy to rzeczywiście Bubu, Element Eighty, Lostprophets, Fuel ale także coś w klimatach trance. ogólnie polecam ścieżkę dźwiękową z NFS:U 1.
bipi.205.pl
duri666

Post autor: duri666 »

i co-pewnie Ci pogratoluwali :mrgreen:
duri666

Post autor: duri666 »

komentarz do iveras
Awatar użytkownika
iveras
Maniak
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź wt, 2004 9:27 am
Posiadany PUG: Roland Garros
Numer Gadu-gadu: 1660813
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdansk

Post autor: iveras »

byli nawet mili :D
Ja w trasie słucham Led Zeppelin, Dżemu, hh (ze stanów ma się rozumieć), i najczęściej radia. Preferuje chillout ale jak poleci coś imprezowego to podkręcam volume ;)
If she said "it's Chelsea or me" ... would You miss her?
_________________
Suzuki GSF600S "Barracuda"
Awatar użytkownika
Ari
Junior
Posty: 183
Rejestracja: 20 gru sob, 2003 2:38 pm
Posiadany PUG: 205 GTI Mi16 gr. E1 205 GTI 1.9 205 Mi16
Numer Gadu-gadu: 6883999
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Ari »

Kochani wszystko prawda. Ja pracuje w takiej firmie jak Szkoła Jazdy Subaru i troszke się ścigam i mam parę uwag do wypowiedzi. Żeby przejechać szybko i bezstresowo należy jechać przede wszystkim równo. To po pierwsze. Po drugie najszybciej i naprawde uwierzcie mi to, nie ja to wymyśliłem, ale ludzie którzy pisali z tego doktoraty, dojedziemy wtedy gdu jedziemy z prędkością około 10 % wyższą niż reszta uczestników ruchu (nie szybciej). I jedna krytyczna uwaga do wypowiedzi bipi: jeśli myślisz za kierownicą to, im szybciej będziesz jechał, tym bardziej się skoncentrujesz i tym szybciej będziesz zauważał niebezpieczeństwa. Tylko pamiętaj, że zawsze musisz wiedzieć jak poradzić sobie z autem jeśli tego nie wiesz - nie próbuj, najpierw się naucz!!
Awatar użytkownika
Ari
Junior
Posty: 183
Rejestracja: 20 gru sob, 2003 2:38 pm
Posiadany PUG: 205 GTI Mi16 gr. E1 205 GTI 1.9 205 Mi16
Numer Gadu-gadu: 6883999
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Ari »

I a propos statystyk: Jeśli będzie Wam się kiedyś nudzić w długiej trasie za kółkiem to postarajcie się sobie uświadomić ile czasu podczas jazdy poświęcacie na myślenie o tym jak prowadzicie i co się dzieje na drodze wokół Was. Przypuszczam, że wielu z Was uzna, że i bez telefonów komórkowych, rzadko jesteśmy skupieni.
Mav309
Uzalezniony
Posty: 710
Rejestracja: 30 wrz wt, 2003 11:38 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Mav309 »

Z takich ciekawych informacji, nie wiem jak wy, ale ja sie szybko mecze za kolkiem, gdy jezdze z b. wysoka predkoscia... kiedys sie spielem i usiadlem na tylku kumplowi w calibrze, dystans ok. 50 km jechalismy caly czas oscylujac predkosciami 180-200 (odcinek torun-bydgoszcz jest z nowej nawierzchni, bardzo szeroko). Po przejechaniu tych 50 km czulem sie jakbym zrobil conajmniej 100 albo i wiecej... po prostu to bylo przeogromnie meczace.

PS, nie gancie mnie prosze, ze jestem szaleniec itp...:D
W wiekszosci sytuacji (90%)jezdze z predkosciami rzedu 100-110km/h
P309 GTI 1.9 "Rallye"
F126 P 0.6 "Blue Thunder"
BubuPN

Post autor: BubuPN »

ja się męczę dopiero po około trzech godzinach za sprawą buczenia tłumika :mrgreen: jak śmigałem nad morze to co jakies trzy, cztery godziny trza było robić przerwy żeby głowa doszła do siebie
Mav309
Uzalezniony
Posty: 710
Rejestracja: 30 wrz wt, 2003 11:38 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Mav309 »

Ja tam jestem twarda sztuka...prawie cdzien w rajdowkach siedze...
Sam mam dwa przeloty na grubych rurach (nie polecam, wypaczylo charakterystyke...jezdzilem kiedys wiecej "power" czyli 4.5 tys-6.5 tys only a teraz jezdze econo czyli 3-4 tys - spadl moment w dol strasznie ) I ryczenie mnie zmeczylo jedynie gdy podczas jazdy do modlina otworzyla sie pierwsza przelotowka.. ryk plomienie, wibracje podlogi nie do zniesienia....mdlosci juz po pol godziny...
Nawet korki z chusteczek higienicznych nie pomagaly (fajnie musialem wygladac :D chusteczki wystawaly :D ).

Jest sie troche harcdore :mrgreen:
P309 GTI 1.9 "Rallye"
F126 P 0.6 "Blue Thunder"
Awatar użytkownika
bipi
Junior
Posty: 451
Rejestracja: 25 mar czw, 2004 2:49 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz/Kraków
Kontakt:

Post autor: bipi »

Ari nie rozumiem o co Ci chodzi. możesz jakoś jaśniej???

jak ja jadę z reguły w piątki do bydg z krakowa to męczę się dopiero koło włocławka. jakoś się przyzwyczaiłem. z tym że zauważyłem taką rzecz, że jak pada deszcz czy tam śnieg męczę się o wiele szybciej. podobnie rzecz ma się jak się porządnie najem i lecę na trasę.
bipi.205.pl
ODPOWIEDZ