Robiłem go po kosztach znaczy taki był plan , oczywiście wszyło troche inaczej ale i tak mniej jak cały silnik , choć korci mnie zeby to było 1,9 8v od gti.....
Ale nie ma co marzyć jeszcze nie wiem czy ta hybryda przeżyje test drogowy czyli jazde około 15 kilometrów.
niemal kazdy element silnika od inego auta ( głowica, blok skrzynia , zamachowe koło itd)
a dziura od bagnetu chyba po drugiej stronie jest,
Wymieniłem olej na Mobil1 Super M oraz wszystkie filtry.Przeczyściłem także cały układ paliwowy i okazało się, że w obudowie filtra paliwa zalegają na dnie tony szlamu i kamienia.Skąd to do jasnej ch...... się bierze?
- Założyłem wycieraczki Valeo
- Wymieniłem płyn w chłodnicy
- wymieniłem olej na Lotos 15 W40 i filtr oleju
- Założyłem odnowione felgi wraz z zimówkami
- wymieniłem prawie wszystkie zamki w aucie ( została mi stacyjka i tylny zamek od klapy )
ja dzisiaj zmienilem z letnich na zimowki nagrzewnice, nowy plyn chłodniczy, a wczoraj została zakończona konserwacja podwozia ( co mnie zdziwilo tylko jedna dziurka byla do spawania za lampa z tyłu a tak to znikome ślady rdzy ;o buda jest zdrowiutka )
indiana dostała dzisiaj:
- nowy filtr powietrza z purflux-a
- nowy termostat i płyn chłodniczy preston (swoją drogą jak zwykle milion dwieście problemów z odpowietrzeniem tego zakichanego układu)
generalnie prace zaczęte, gdzieś po 10-tym kolejny etap serwisu zimowego.
no tak ale jak sam już zauważyłeś zrobiłem to po raz kolejny od dupy strony i sam sobie stworzyłem problem.
swoją drogą książka zalać najpierw chłodnice a resztę uzupełnić przez zbiorniczek?