A ja dzisiaj zacząłem konserwacje w RENAULT SCENIC mojego taty.
Prosił mnie jakiś czas temu, więc wypadało się już za to zabrać.
Tak więc po 5h ciężkiej pracy ze śrubokrętem, szczotką drucianą, kątówką z końcówką drucianą w ręku przystąpiłem do dzieła. Ponieważ robota ma być wykonana porządnie (inaczej nie umiem) zająłem się dziś tylko lewą stroną podwozia:
- usunąłem starą konserwacje we wszystkich miejscach gdzie było rudo, a nawet w tych które na pozór wyglądały dobrze - spód też już był w wielu miejscach rudy. Generalnie nie ma tragedii ... tylko podproże gdzieniegdzie nadjedzone.
- oskrobałem z rdzy, co się dało to szczotką zjechałem i śrubokrętem .... z powyższym grzebałem się ponad 4h żeby jak wcześniej wspomniałem z czystym sumieniem uznać, że nie opuściłem miejsca, które po "zamknięciu" sprawi, że ruda s*ka będzie miała pożerkę

- na koniec 2 wartswy BRUNOX EPOXY z odstępem co godzinę tak by w każdą szczelinkę się to dostało ...
Jutro już (po 24h) pomaluje wszystkie te miejsca oskrobane i zabezp. przed rdzą dodatkowo hammeritem, a poniedziałek pójdzie warstwa BOLLa.
W następny weekend zrobię drugą stronę.
Zrobiłem zdjęcia kurcze z całej roboty, stwierdziłem, że wkleję i pokażę jak to już wygląda po oczyszczeniu i nałożeniu spray'em Brunoxa, a tu dupa ... wziąłem siostry aparat i ma jakieś stare złącze USB, że moje mini nie pasuje

Tak więc jutro zapodam fotki.
Tylko nie burzyć mi się tu, że piszę o Renault .. to też na litere "F"
EDIT:
- dziś poszła 1 wartswa hammerite'u
- jutro 2
- pojutrze konserwacja
- a w sobote startuje z prawą stroną