rozczulenie?

olak406 · Post autor: **olak406** » 03 lut sob, 2007 6:52 pm

Ferguss rozczulić to się mozna oglądając film ,a to co napisałem to tylko moje stwierdzenie i fakt ,który zaistniał i cała prawda ,którą doznałem,a jeśli Ci to nie pasuje to Twój tylko Twój problem .Pozdrawiam. Mariusz

woocash · Post autor: **woocash** » 03 lut sob, 2007 10:28 pm

hehe... ja tam też twierdze, że to rozczulenie, ale nie ma w tym nic złego

myśle.. że ferguss nie uważa że to coś dziwnego, no.. on ma to samo jak widzi auto bez dachu, do tego stopnia, że kupi nawet pancerwagena bezdasznika

noo.. i przynajmniej sie coś na forum dzieje

Post autor: **Orfister** » 04 lut ndz, 2007 1:01 am

Ja też nie mam nic przeciw rozczuleniom..sam się rzczulam codzień nad przypadkowo napodkanymi 205 kami..ewcia moja juz sie ze mnie podsmiewa..hehehhe..

Banita · Post autor: **Banita** » 04 lut ndz, 2007 9:57 am

ale pisac na jedno 'rozczulenie' kilka tematow to przesada

Ferguss · Post autor: **Ferguss** » 04 lut ndz, 2007 12:36 pm

olak406 pisze: to tylko moje stwierdzenie i fakt ,który zaistniał i cała prawda ,którą doznałem,

Fajnie, ale przestań beczeć - sam kupiłeś inne auto i tyle. Jak Ci nie pasuje to zachowaj się jak facet a nie jak baba - kup 205 i może przestaniesz płakać i pisać po 10 tematów o tym samym.

Banita pisze: ale pisac na jedno 'rozczulenie' kilka tematow to przesada

Otóż to. EOT