Strona 1 z 2
Bardzo ważne pytanko.
: 27 sie śr, 2003 10:57 pm
autor: Thunder_pit
Nie miałem przyjemności jeździć wczesniej 205-tką i mam pytanie do wszystkich klubowiczów ze stażem w jeżdzie tym modelem. Oto i one: czy u was też podczas jazdy po nierównościch wszystko przeraźliwie lata? U mnie kiedy jadę sobie np. po kostce to (za przeproszeniem) napierdala głośniej niż w dużym fiacie, a wiem co mówię bo takiego fiata mam do teraz. Amorki z przodu mam w 80%dobre, tył nie bardzo bo w50%. Czy jest jakaś możliwość wyciszenia tych odgłosów? Acha!!I czy u was też słychać głośno silnik w środku już przy prędkości ok.140km/h? Jeżeli możecie to podpowiedzcie mi jak wyciszyć trochę moje autko. Silnik mi nie przeszkadza bo to wprost muzyka dla moich uszu ale przez te stuki na dziurach to chyba wyskoczę z butów

: 27 sie śr, 2003 11:46 pm
autor: samer
Dla innych glosno, dla innych cicho , to zalezy , trudno opisac.
: 28 sie czw, 2003 2:25 am
autor: WINKiel
U mnie sprawa wyglada tak:
Zawieszenie mocno gruchocze, ale to jeszcze nic w porownaniu z dzwiekami wydobywajacymi sie z tylnej czesci nadwozia. Cos piszczy i skrzypi i chyba jest to tylna klapa, chociaz przejechalem sie z otwartą i czesci odglosow nie bylo, wiec to nie tylko ona. Sytuacja zaczela sie pogarszać, od kiedy mam tube w bagażniku, chyba trzeba by podokrecac srubki

Z pewnoscia mam wyjechana uszczelke pod tylną klapą. Troche skrzypi chyba tylna kanapa, a nie eksploatowałem jej nadzwyczajnie bo wole łóżko

A co do hałasu to od 100km/h nie slychac juz i tak niczego oprocz wydechu, Ulter Sport, polecam zakup od razu ze stoperami bo troche glowa boli po przejechaniu 50km

Amory mi skrzypią tylko na śpiących policjantach, czylo spowalniaczach osiedlowych. Aha, lata mi jeszcze zakładka przeciwsłoneczna pasażera, ale z tym łatwo sobie poradzić. Wyciszenie zacząłbym od wyłożenia bagażnika jakąś pianką.
: 28 sie czw, 2003 9:05 am
autor: fajter
Z moich doswiadczen i z rozmow z innymi posiadaczami lewkow 205 zauwazylem ze przewaznie zrodlami halasu sa:
- elementy deski rozdzielczej ktore lataja jak dzikie (ja swoja rozkrecalem i skrecalem pare razy i juz jest dobrze

)
- drzwi opadajace na zawiasach
- tylna klapa (nie wiem czy nowa uszczelka pomoze - nie sprawdzalem)
- w kilku przypadkach tylna belka (u mnie skrzypi niemilosiernie bo mam wyrobione lozyska i wielowpust - wymiana napewno pomoze tylko nie wiadomo na jak dlugo)
- no i oczywiscie oslona przeciwsloneczna pasazera
- a jesli chodzi o silnik to moj 1.1 na jednopukcie zaczyna byc glosny od 130/140 km/h I TO JEST MUZYKA DLA MOICH USZU!!!
A najpiekniej jest przy 180
Ale nawet jak wszystko zrobisz tip top to na wertepach kostce itp i tak moze gruchotac. Wniosek: jezdzic po plaskim

: 28 sie czw, 2003 10:13 am
autor: majpio
a od kiedy motor 1.1 pozwoli na jazde z prędkościac180 heheheheheh
: 28 sie czw, 2003 10:19 am
autor: lukas
Wlasnie 1.1. swiga 180/h ???
: 28 sie czw, 2003 10:24 am
autor: majpio
chyba ze sporej górki i to bardzo stromej
: 28 sie czw, 2003 10:27 am
autor: fajter
Gorka byla zaje**scie stroma

i dluuuuuuga!!!
: 28 sie czw, 2003 10:31 am
autor: majpio
i tak dobrze że koła nie poodpadały albo silnik nie wyskoczył
: 28 sie czw, 2003 10:33 am
autor: lukas
Jeszcze skrzydla i pwenie by odlecial!

: 28 sie czw, 2003 10:35 am
autor: majpio
pewnie tak
: 28 sie czw, 2003 10:36 am
autor: fajter
Jakis czas temu prawe lusterko mi sie skladalo jak przekraczalem 130

: 28 sie czw, 2003 10:39 am
autor: lukas
A mi jak szybko jade tzn powyzej 120 km to drzala kierata ale zmienilem oponki na nowe i juz jest ok! Tylko nie wiem czemy przy chamowaniu mi troche drzy. moze to tarcze? no nie wiem...

: 28 sie czw, 2003 11:33 am
autor: majpio
wydaje mi się że to tarcze
: 28 sie czw, 2003 12:30 pm
autor: Misiek
Lukas mam to samo to sa tarcze i trzeba je zregenerować chcesz podjedziemy jednego dnia do zakładu gdzie to robią dobrze i szybko
