forum.peugeot205.pl

ja wczoraj dostałem zdjecie buraki ze strazy gminnej ustawili radar przy trasie warszawa - katowice w miejscowosci wanaty jelopy przyslali mi zdjecie po 7 miesiacach od zdazenia na szczescie przekroczylem tylko o 23 km/h uwazajcie jak bedziecie tamtedy jezdzic ograniczenie jest do 70km/h

Jak nie maja zdjecia twojej twarzy, to moga ci naskoczyc po takim czasie

no wlasnie jest lipton bo pindy maja moje zdjecie a radar ma swiadectwo legalizacji i wszystko pod wzgledem prawnym sie zgadza pytalem juz znajomego wiec nie pozostaje nic jak placic mam nadzieje ze nie bedzie duzo

100 i 4pkt... jesli teren kolo szkoly, etc moze byc max 200, tez 4pkt

Trzeba jezdzic w kominiarce

lub wydać kase na antyradar

trzeba sobie kupic CB to sie bedzie wiedzialo gdzie stoja
na trasie Bytom - Gliwice przy M1 kreci sie czasami bordowa vectra

jeśli to nie była policja tylko fotoradar ustawiony przez straż miejską czy inna ale nie przez policję to mogą ci skoczyć. Ostatnio trybunał konstytucyjny potwierdził że nie maja prawa na takie działania. Niestety jeśli ktoś już zapłacił to już lipa prawo nie działa wstecz, Jeśli nie zapłaciłeś to juz nie płać szczególnie po takim czasie nie powinni tego przysłać .

Moim skromym zdaniem to od wielu lat najlepszym sposobem unikniecia mandatu jest posiadanie radia CB w samochodzie i wzajemne informowanie sie tak jak wczesniej poprzez mrógniecie siwatłami jezeli miski stały teraz wprowadzili ze cąły czas sie na swiatłach jezdzi i niejest to zbyt wyrazne pewnie tez powodem oprócz bezpieczenstwa było to żeby siebie nieinformowac o kontroli drogowej. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz kiedys mowiono że policjia niemoze cie czaic w kszakach musi byc w widocznym miejscu żeby niespowodowac wiekszego zagrozenia czy o fotoradach tez to sie tyczy?? moim zdaniem tez powinno wyobrazmy sobie ze jedziemy nagle naszym oczon ukazuje sie fotoradar z cał siła naciskamy na hamulce w padamy w poslizg niekontrolowany wpadamy w przysytanek w budke telefoniczna i przez co przez jedengo matoła ktory chciał zmierzyc nasza predkosc i na dac mandat hmmm dziwne to pozdrawiam

Dodano po 23 sekundach:

Moim skromym zdaniem to od wielu lat najlepszym sposobem unikniecia mandatu jest posiadanie radia CB w samochodzie i wzajemne informowanie sie tak jak wczesniej poprzez mrógniecie siwatłami jezeli miski stały teraz wprowadzili ze cąły czas sie na swiatłach jezdzi i niejest to zbyt wyrazne pewnie tez powodem oprócz bezpieczenstwa było to żeby siebie nieinformowac o kontroli drogowej. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz kiedys mowiono że policjia niemoze cie czaic w kszakach musi byc w widocznym miejscu żeby niespowodowac wiekszego zagrozenia czy o fotoradach tez to sie tyczy?? moim zdaniem tez powinno wyobrazmy sobie ze jedziemy nagle naszym oczon ukazuje sie fotoradar z cał siła naciskamy na hamulce w padamy w poslizg niekontrolowany wpadamy w przysytanek w budke telefoniczna i przez co przez jedengo matoła ktory chciał zmierzyc nasza predkosc i na dac mandat hmmm dziwne to pozdrawiam

Pragne dodac miejsce w Kielcach gdzie bardzo czesto straz miejska ustawia sie z przenosnym fotoradarem! Jest to ulica Krakowska na wylocie na Krakow za komisem Quattro przewaznie przed mostem ustawiaja fotoradar wiec radze tam zwolnic lub jak ktos nie ma CB radia to trzymac sie za samochodem z CB radiem Pozdrawiam.

Koledzy, a jak to jest z fotoradarami, słyszałem, że według prawa unijnego to musi przed stac znak informujący o pomiarze prędkości. W niektórych miastach urzędasy pomontowali tabliczki pomiaru, fotoradary, itp. na początku terenu zabudowanego i w całym mieście trzeba uważac, żeby nie wpaśc. Tak jest m.in. w Łomży, Suwałkach, Mrągowie, Kętrzynie.
A co sądzicie o tym: Ja przed każdym fotoradarem zwalniam do prędkości 10-15km powyżej dopuszczalnej i jak na razie nic mi nie przyszło.
Pozdrawiam wszystkich maniaków.

Odswieze temat ...

Podzielcie sie swoimi spostrzezeniami na temat dzialania fotoradarow, przede wszystkim chodzi mi o te szare stacjonarne skrzynki.

1. Przede wszystkim czy da sie rozpoznac czy dana skrzynka jest uzbrojona?
2. W jakiej odleglosci najszczesciej robia zdjecia?
3. Czy zawsze jest flesh? (dzien, noc, podczerwien)
4. Przy jakiej predkosci faktycznie sie zalaczaja (czytalem, ze 5% powyzej wyznaczonej predkosci)?
5. Czy moga robic zdjecia od tylu samochodu, czy tylko od przodu?

Po przyjezdzie z UK normalnie zbaranialem, cos tam slyszalem, ze sa w Polsce ale nie myslalem, ze tak to wyglada. W Anglii jest o wiele prosciej - zolte skrzynki, na jezdni wyznaczone pole pomiaru predkosci, zdjecia robione tylko od tylu, zawsze flesh, mozna bylo jechac przynajmniej 5 mph szybciej.

1. Z reguly tak -widac maly obiektyw za szklem, ale niestety trzeba byc dosc blisko.
2. Nie mam pojecia.
3. J.W
4. Zawsze jade 10km/h powyzej dopuszczalnej i nigdy mi nie zrobiono fotki.
5. Teoretycznie moga zrobic z tylu, ale zaden tego nie robi przynajmniej z 2 powodow:
- brak naklejki na szybie.
- brak mozliwosci rozpoznania kierowcy.

Banita pisze:1. Z reguly tak -widac maly obiektyw za szklem, ale niestety trzeba byc dosc blisko.

Czyli dobrze myslalem, ze przygladajac sie radarowi z bliska musi byc widoczny za ta szybka jakis obiektyw? Chodzi mi o przygladaniu sie fotoradarowi np. stojac na przeciwko niego, bo z samochodu jadac nawet bardzo wolno bedzie raczej ciezko.

Z samochodu widac bez problemu jadac ok 20-40km/h