Mam pytanko czy w silniku 1,9 powinny być przed chłodnicą dwa wentylatory czy jeden. Miejsce jest więc nie wiem czy ktoś czegoś po prostu nie wymontował a z mojej książki gówno się dowiedziałem. A jeśli powinien być jeden to czy nie warto zamontować drugiego odpalanego z przycisku zawsze pozwoli ochłodzić maszynerie.
Więc tak jak jeżdże w miare normalnie to jest w pożądku. Jak stane w korku to po 3 minutach mam w granicach 90 stopni czasami troszke wiecej ale z regóły nie dochodzi do setki. Jak jeżdże wolno po osiedlowych uliczkach (wcale nie długo) to tez temperatura skacze
(jade to za wiele powiedziane tocze sie 10-15 na godzine) poziom płynu mam ok wczoraj sprawdzałem. W sumie nie mam z nim wiekszego problemu ale kiedyś wpakuje sie w pożądny korek i dopiero bedzie sie działo
Moja wersja z '89 miala jeden wentylator. Po wypadku znalazlem chlodnice z 2 wentylatorami i po małych przeróbkach ją założylem. Generalnie moj silnik byl z kolei wiecznie niedogrzany i nie moglem sobie z tym poradzic.
a moj ma 90 jak sie nagrzeje i to jest standardowa temperaturka. Raz mi doszlo do 110, wszystkie lampki sie zapalily, pelna dyskoteka, ale teraz juz wszystko ok zwykla temperatura to 90-93
to prawda diesle maja dwa wentylatory ktore radza saobie z temperatura bez problemu a tak a' propos obrotomierza (bo widzialem ze taki watek sie pojawil) to gdzie w poznaniu (o ile to mozliwe) zalozyliby mi to do mojej wersji (gdybym oczywiscie zmienil deske rozdzielcza) pozdr.
205 1.9 D - kupa dymu i smrodu ale pedzi do przodu ;P
p.s. nie drażnij lwa http://www.przemo.205.pl