Czasem mam wrażenie, że rozmawiam ze samym sobą. A właściwie, że jestem na forum sam. Tak jakbym spacerował po mieście, w którym wszyscy dawno wyginęli.
No to może w końcu odpiszę sobie sam, bo mi przykro, że od kilku dni nawet jeden wpis się nie pojawił. Wiem, wiem: GTI Euro Trip i ludzi nie ma przy kompach tylko za kierownicami bolidów siedzą...
Nie, jednak nie będę prowadził schizofrenicznej konwersacji. Chciałem dobrze, prawie dogadałem się z gośćmi, którzy za dobrą kasę wykonają nam dywaniki takie jak trzeba. Ale widocznie zwyciężyła jedna z kilku opcji/podejść do rzeczywistości:
a). czym są dywaniki wobec bezmiaru wszechświata?
b). mam oryginalne i nie chce mi się o tym gadać. A ci co nie mają niech se kupią w ASO jak ich stać
c). takimi pierdołami się nie zajmuję. Mam gustowne gumowe korytka a poza tym właśnie robię swapa na 3.0 V6 do mojego Juniora
d). naprawdę chciałbym odpisać, ale drzwi przytrzasnęły mi wszystkie palce, mam założony gips na obie ręce i nie jestem w stanie wykrzesać ani jednego posta
e). z Krakusami nie gadam
f). jeszcze jakieś sugestie??
