forum.peugeot205.pl

Osobiście moja dziewczyna uważa że to już choroba i mam obsesje na punkcie 205-tki i po ostatnim muszę się z nią zgodzić

Nakryła mnie w łazience kiedy to po wymianie na zimowe kółka pucowałem na połysk śruby od speedlinów Już nie mówiąc o przesiadywaniu na forum i okupywaniu różnorakich części. (np. schowek na drobne i trójkącik + przesyłka 50zł)
Wczoraj spędziłem 4 godziny w garażu woskując Lwiątko

Jak to jest z wami mam nadzieje, że nie tylko ja tak mam.

To nie choroba, to miłość do 205tki

A miłość to nie choroba?

Myślę że jest tu kilka takich osób, które uważają się wręcz za świrów w temacie o którym tu mowa.
Nie ukrywam, że do nich należę.
Ale powiem Wam, że kobiety tylko na początku są "oporne", potem juz idzie gładko. Teraz Ewa już mnie nawet wspiera w tej pugomanii.
Jest takich par jak my tutaj kilka, Lord Devil z Gosią, Natalia205 z Michałem, ZłotyCBR z Moniką, i wielu innych, którzy zapewne czytająć ten temat dopiszą się tu z chęcią.
Więc nie taki 205 straszny jak go malują

albo po prostu wylacznie duza ilosc wolnego czasu
tez bym pogrzebal jak kiedys przy trabim, gdybym byl wciaz kawalerem

To fakt, brak czasu nie sprzyja kultywowaniu Pugomanii

Bywa też, że wolny czas jest tylko kasy brak

Orfister pisze:To fakt, brak czasu nie sprzyja kultywowaniu Pugomanii

no ja wlasnie ponad miesiac sie zabieralem do montazu obrotka, moze jutro znajde chwile i kupie ze 4m cienkiego kabelka by podlaczyc to do cewki itp. juz ukladzik polutowalem.

powoli do celu

PS> az 4 metry? a po co tyle?

Mnie czeka rozkmina licznika z BX 1.9TD Ech zachciał mi się obrotomierza

Agnieszka pisze:A miłość to nie choroba?

No fakt, tez zależy w jakim stopniu jest ta miłość. W sumie to tęsknie za moim 5cio drzwiowym Lookiem

grzechuuu205 pisze:powoli do celu

PS> az 4 metry? a po co tyle?

liczylem 2x po 2 metry bo... jeden bedzie trzeba od cewki puscic do obudowy na mase, a drugi do kabiny sygnalowy, a ze nie chce po linii prostej to chcialbym to jakos ladnie po wiazce z kablami puscic, wiec pewnie troche tego wyjdzie... a ze kabel tani to zeby 2x nie jezdzic tylko zastanawiam sie jak podpiac do tych skuwek przy gniezdzie cewki przewody do ktorych przymocuje ten uklad z dwoma diodami i rezystorem ... ale jakos pomysle i bedzie ok nie moge sie doczekac az bedzie sie krecic.

ja poprostu odpiołem kostke przyłozyłem kabelek na odpowiedni PIN i przytrzasnęłem ten kabalek przy wcisnięciu kostki spowrotem na swoje miesce działa bez problemu i nic nie trzeba przerabiac.

zastanawialem sie na podpieciu + i - w miejscu gdzie zasilany byl zegarek

No choróbsko conajmniej jak grypa jakaś albo i gozej, mnóstwo kasy i czasu ale daje nieoceninoą frajde i satysfakcje.