forum.peugeot205.pl

Podziele sie z Wami spostrzezeniami ale wiekszość i tak to zna
Po zakupie puga 205 dla Żony mialem okazje przejechac sie nim na krotkiej trasie i bylem mile zaskoczony, dzis po naprawach i przygotowaniu do jazdy, bylem dzis pasazerem z tyłu wraz z naszą corcia i nie moglem uwierzyc ze jest w tak z pozoru malym aucie tyle miejsca.
To autko chyba mnie nie raz jeszcze zaskoczy negatywnie z tego co widze pewnie też.

Pozdr

Masz racje musze sie z toba zgodzic bo na pierwszy rzut oka nie wydaje sie ze jest takie pojemnie a to jednak prosze miłe zaskoczenie

pugim jechałem chyba tylko raz na tylnim siedzeniu i zresztą innymi autami tez bardzo rzadko, wiec jak już mi się zdarzy że jade to ciesze się jak małe dziecko

jeżdże swoim z dwójką dzieci w fotelikach i powiem tylko tyle że w 205 jest jeszcze miejsce z przodu na dłłuuugie nogi mojej żonki , czego nie mogłem powiedzieć po próbie umieszczenia moich dzieciaków i żoneczki w Focusie Kombi i w Octawi Kombi - ledwo weszły

heh... poprzednim pugiem zrobiłem całą przeprowadzkę... coprawda 300 metrów dalej, ale przewiozłem wszystko.. meblościankę w częsciach (nie "pierwszych"), pralkę, lodówkę, a na koniec pół tony węgla potem go sprzedałem

ja tez pugiem sie przeprowadzalem =] ale 30km

jedynie przy 2m materacu nie dal rady

ja w swoim Cabrio w bagażniku - woziłem wóżek dziecięcy z gondolką !!!! - teraz mieści mi się łóżeczko złożone + Torba + druga Torba (i gaśnica i trójkąt i takie tam bzdety)

a mis sie mieści butla z gazem

tzn jeżeli chodzi o przestronność 205 to nie ma co popadać w nirvanę. W golfie 2 jest 100 razy więcej miejsca. A co się tyczy dużych aut to wiadomo, że ma się w stosunku do nich większe oczekiwania niż do małych, i jak się coś zmieści do małego samochodu to pojawia wielka euforia "wow, jaki pojemny". Nie raz jak wożę ludzi 205tką to śmieją się, że jest dość przyciasnawo, bo z kurtkami i plecakami szkolnymi jest. Wiadomo, więcej miejsca niż w malaczu i dełu tajkoł, no ale bez rewelki. Często jak jadę z mamą do dziadków mało, że bagażnik jest zapchany to jeszcze kanapa zawalona + kot :] Mi też sprawia wielką radość jazda na tylnym siedzeniu, ale równocześnie zaczyna mnie wkurzać miękka gąbka kanapy. Owszem, "luzem" (bez ciuchów i torebek etc) jedzie się lajtowo

aha, pół poprzedniego garrosa zmieściło mi się do auta na raz

ee tam... za to w porównianiu z golfem II , do 205 łatwiej jest cokolwiek włożyć, podłoga w bagazniku jest równiejsza (koło pod spodem), i szerokośc u dołu wejścia do bagażnika dokładnie taka, jak szerokośc stadnardowego modułu meblościanki

do 205 idealnie da sie zmiescic europalete, sam wiem bo zamowilem tylną belke i przyszla na palecie, z załadunkiem dzieki niskiemu progowi nie ma żadnego problemu, re we la cja

Dwa razy się przeprowadzałem i wiem, że pralka czy kuchenka gazowa to nie jest problem dla puga. Często w bagażniku wożę rower (oczywiście po złożeniu siedzeń), kiedyś z braten 205 przywieżliśmy Jawę 350 Twin Sport (ale brzmi) w bagażniku jedynie trzeba było odkręcić przedni widelec.

mod pisze:to nie jest temat o osiągach 205 vs. Golf

A o czym i kto o tym decyduje? Temat jest szeroki

Banita pisze:

mod pisze:to nie jest temat o osiągach 205 vs. Golf

A o czym i kto o tym decyduje? Temat jest szeroki

wydaję mi się, że w tym momencie nasze Sumienie troszkę się zagalopowało. Pozostaje Nam założyc osobny temat ...