przez sam środek drzwi kierowcy ktoś urządził sobie tablice i "obdarował" mnie opisem .... "KSC" .... w głowie mam tylko niewybredne cytaty z krakowskich murów.
Jak tylko ochłonę postaram się wrzucić jakieś foty.

jak bym dorwał to koleś by nogów w du..e nie miał - ja mieszkając na ul. Borsuczej - trzymałem 205 zawsze w garażu ale w między czasie i CC i hondę accord i fieste i skodę pod blokiem - najgorsze było to że ciasno obijanko i nigdy do tego nie było miejsca do parkowania - a ludzie chcieli Cię zaje..... jak miałeś więcej niż jeden samochód:)maciooo pisze:czytałem całą zimę doniesienia o koszmarach parkingowych, a zdjęcia poobijanych 205 wywoływały ból i niechęć do supermarketów. zimę przejeździłem - wczoraj wychodzę przed mieszkanie, indiana jak zwykle na swoim miejscu (niemal te same od ponad roku. i krew mnie zalała - zbojlowane drzwi były by łatwiejsze do zaakceptowania....
przez sam środek drzwi kierowcy ktoś urządził sobie tablice i "obdarował" mnie opisem .... "KSC" .... w głowie mam tylko niewybredne cytaty z krakowskich murów.
Jak tylko ochłonę postaram się wrzucić jakieś foty.
Fox pisze:Wielkie wyrazy wspolczucia! Wiem jak musisz sie czuc, gdyz nie tak dawno ktos mi porysowal drzwi jakims srubokretem...Nie pozostaje nic innego jak wyprowadzic sie z bloku do jakiegos domku z ogrodzonym podworkiem czy garazem. Z taka cholota ciezko walczyc, chociaz juz sie zastanawialem nad mozliwoscia montowania w samochodzie jakiejs malej kamery ktora by pozwolila zidentyfikowac sprawcow...
Nawet na tym ,,rozmazanym'' filmiku (bez urazy), widać, że jozkowe GTI kole w oczyMaja pisze:tu filmik (następnym razem będzie lepszy)
Zacznijcie od ustawienia ISO na wieksze w nocy:) Zdjecia beda troche ziarniste ale powinny sie tak latwo zamazywac. No ale statyw to mimo wszystko podstawa do fotografowania po ciemku, tylko troche nieporeczna:)jozek pisze:Nie ma jak wartka akcja;) Trzeba będzie nabyć statyw.
Proponuje zrobić tam sesyjkę jak już Druan wyjedzie swoim Miami.RafGentry pisze:Fox żałuj, że Cię nie było! Jeździłbyś z nami w Jeepie (pewnie w bagażniku na beczce z LPG) po trasie Bronowice - Dakar.
A co do Kopca, to fajnie że tam wreszcie wylądowały krakowskie sępy. Trzeba pewnego dnia zjawić się jeszcze większą ekipą i wziąć statyw. To miejsce ma potencjał na mega mega zdjęciaJest specyficzne światło i ładne tło