forum.peugeot205.pl

Jak juz wszyscy sie domyslaja, relacja nie zostanie przeze mnie dokonczona. Od ostatniego wpisu nie mialem zadnego wolnego wieczoru, bez dziecka, kiedy moglbym w spokoju cos napisac. Raczej sie to szybko nie zmieni. Byc moze Cejot podejmie sie kontynuacji. Na moje rozeznanie szlo mu znacznie lepiej niz mi. To zdolny chlopak:)

Troche mi szkoda ze tak to wyszlo bo juz jakis czas temu postanowilem ze to byl moj ostatni forumowy trip i liczylem ze uda mi sie go jakos podsumowac. No coz, bywa i tak. Co gorsza moje konto na photobuckecie sie przepelnilo i chyba nie bede przedluzal do niego subskrypcji. Jest wiec duza szansa ze wszystkie zdjecia z poprzednich relacji znikna na poczatku grudnia. Jesli ktos uwaza ze warto je zachowac, lub chcialby do nich kiedys wrocic to do tego czasu mozna sobie tamte relacje gdzies skopiowac. Tymczasem Fox znika z forum. Moze jeszcze kiedys wrzuce jakas fotka 504'ki, jesli uda mi sie ja kiedykolwiek poskladac:)

Smutna to wiadomość, ale rodzina jest najważniejsza. Wpadnij czasem na forum

Fox, smutne wieści od Ciebie, ale takie jest życie. Mam nadzieję że czasem odezwiesz się w temacie 504 i wrzucisz jakieś zdjęcie. Trzymam kciuki za dokończenie prac Powodzenia!

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Problemem jest nie tyle rodzina (bo ogolnie wolnych wieczorow mam sporo) ale brak wlasnego, cichego pokoju, w ktorym mozna by sie zaszyc raz na jakis czas i cos napisac. Taki uroki miejskiego zycia w malym mieszkanku. Uciekac tez nie ma dokad. Drugi problem to utrata entuzjazmu do 205, tripow i udzielania sie na forum po ostatnim wyjezdzie do tych Wloch. Za bardzo sie to zrobilo wszystko meczace i angazujace. Kryzys wieku sredniego albo starosc mnie dopadly i chyba nie mam juz do tego wszystiego serca. Jesli Grzesiek zaprosi mnie w przyszlym roku do Suprasla to na pewno na nowo wyciagne 205 z garazu i pojade. Inne wyjazdy juz sobie raczej daruje. Moze dzieki temu skoncze kiedys to 504 chociaz:)

Fox, a ile kosztuje subskrypcja Photobucket? Może się zrzucimy, żeby zdjęcia zostały dla potomnych? Szkoda by było tylu zdjęć.

Mówiłem Ci kiedyś, że lepiej ładować foty na nasz serwer, to nie wierzyłeś

Foxie, rozumiem "kryzys" związany z bakiem czasu i rodziną Są rzeczy ważne i ważniejsze, a 205 w Twoim wypadku wg mojej opinii jest odskocznią od codzienności. Nie porzucaj tego Na Podlasiu zawsze będziecie z Ulą i Kukunciem mile widziani i doceniam waszą obecność. W przyszłym roku do Supraśla pwenie nie zaproszę Nudno będzie trzeci raz tam jechać Nową miejscówkę ogarnę

RafGentry pisze: Mówiłem Ci kiedyś, że lepiej ładować foty na nasz serwer, to nie wierzyłeś

Sam turecki trip to 600 zdjęć na photobuckecie. Powodzenia we wrzucaniu tego na forum. Zwłaszcza że tutaj każde zdjęcie musi zostać zmniejszone żeby nie przekraczać niskiego dość limitu. To było nierealne. Nie jestem związany emocjonalnie z tymi relacjami. Jeśli komuś się chce to może je zachować, nie roszczę sobie żadnych praw autorskich:)

grzesiek309 pisze:Foxie, rozumiem "kryzys" związany z bakiem czasu i rodziną Są rzeczy ważne i ważniejsze, a 205 w Twoim wypadku wg mojej opinii jest odskocznią od codzienności. Nie porzucaj tego Na Podlasiu zawsze będziecie z Ulą i Kukunciem mile widziani i doceniam waszą obecność. W przyszłym roku do Supraśla pwenie nie zaproszę Nudno będzie trzeci raz tam jechać Nową miejscówkę ogarnę

205 stoi na parkingu pod dachem i czeka na lepsze czasy, czyli ogłoszenie planu trzeciego zlotu w Supraślu lub okolicach. 205 kupiłem jeszcze w czasach studenckich, 13 lat temu i zawsze kojarzyło mi się z beztroską, radością i wolnością. Jeśli kiedyś będę się jeszcze tak czuł to na pewno będę nią jeździł.papa

Fox, choć przekazujesz wiadomości dość przytłaczające to i tak mam nadzieję, że to stan przejściowy. Tuptuś wróci do łask i sprawi jeszcze wiele radości. W końcu kryzys wieku średniego mija.
Jak by nie było, życzę wam powodzenia!

Parafrazując znaną pieśń wypadałoby zaśpiewać:

Lisiku, czy ci nie żal
Odchodzić z 205-forum,
Od rozmów o kondycji aut
Od drobnych waśni i sporów.

Lisiku, czy ci nie żal ...

A Lisik na forum spoziera
I łzy rękawem ociera,
Bo forum trzeba porzucić,
By spokój, entuzjazm przywrócić.

Lisiku, czy ci nie żal ...


Fox, dziękuję za organizację wspaniałych tripów i fantastyczne relacje.
Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze na wspólnych eskapadach.