forum.peugeot205.pl

Witajcie!

Kto z okolic Wrocławia, Opola, albo i skadkolwiek Miałby ochotę wyskoczyc do Skarbka na zlocik? Urzadzilibyśmy sobie jakąś ślizgawkę, testy sprawnosciowe/czasowe, moze jakiegos grilla. Ogolnie co tam komu przyjdzie do glowy.

Jak ktos nie wie to w Skarbimierzu jest poradzieckie lotnisko, na ktore mozna bez problemu wjechac i bawic sie na pasie startowym. W sezonie odbywają sie tam np. wyscigi rownoległe (1/4 mili).
Miejscowosc ta lezy obok Brzegu, wieć Opole i Wrocław ma blisko (z wroclawia jakies 40 km), a i Śląsk nie ma daleko

Takze pisze w miare wczesnie, moze uda sie cos takiego zorganizować.

Piszcie co Wy na to i kto byłby zainteresowany.

Pozdrawiam!

Ja jestem zainteresowany jak wlasnie w ten weekend 21-22 stycznia

Dobra, jest nas dwóch
Fajnie jakby bylo duuuzo osob

Jestesmy narazie:
1. PIT_R
2. Pagi

kurde, jak znajdziecie mi puga o numerach DW 1836E, 205 indiana, to nie tylko pojawie sie na zlociku, ale stawiam krate browaru

PS... chodzi o jakikolwiek kontakt z włascicielem tego puga...

A co Ci zrobił ?

Kiedys byla u nas na zlociku jedna indiana z Wroclawia...

JoT_JoT, PIT_R pamietacie pod Andersenem ?

no właśnie jej szukam!! a właściwie jej własciciela, miałem kupić ten samochód, ale kontakt się urwał.... jot_jot nie ma namiarów na niego... jak wiecie chociaż COKOLWIEK to dajcie prosze znać...

Tak pamietamy, wlasciciel nawet na forum sie zarejestrowal, niech no tylko sobie przypomne jaki mial nick. O ile nawet pamietam ta indiana byla na sprzedaz, chyba to byl uzytkownik "jones" Sprawdz, napisz mu na priv

uhm.. jasne 2 posty na forum.... jeden o tym zlocie... a drugi że ją sprzeda
gadałem z nim przez gg, maila.. i nagle dupa.... jakby przejadł się na święta i pękł

Moze jeszcze nie doszedl do siebie po sylwestrze

Cierpliwosci, ludzie czasami gdzies wyjezdzaja.

Panietam tylko ze to byl troche starszy Pan z wasikiem A Indiana byla fajniuska Nie zostawil po sobie zadnego sladu ani kontaktu i nie pojawil sie wiecej na naszych zlotach.

Tyle mi po nim zostalo:

w sumie czemu by nie taki wypadzik... może nie będe walczyć za bardzo moim pugiem... no ale z chęcią się zjawie a co mi tam może mi ktoś da się swoim przejechać .. hehe.. żartuje no i czekam na dalsze dokładniejsze wiadomości co i jak

OK.... KONTAKT NAWIĄZANY

no widzisz wookash, rozumiem ze przyjezdzasz do Skarbka ?

Wiec mamy:

bergamutka
PIT_R
Pagi
woocash

Hmmnn Skarbek czemu nie W przyszlym tygodniu moj Pug laduje w warsztacie i nie wiem czy bedzie gotowy na weekend...

Jeśli moje pugiątko do tego czasu też będzie na chodzie to w 75% pisze się na zlocik. Jak narazie posypał mi się docisk, łożysko oporowe, wahacz zobaczymy co jeszcze... bo ojczulek wciągnął go na warsztat i stawia diagnoze.

Narazie cos słąby odzew... Noo ludziska!