Chce zlac z kontenera poj 2000l paliwo do karnistra. Problem w tym ze jest ok 100l i wezykiem nie zassam.
Myslałem o pompie paliwowej od jakiegoś auta, zasilanie z aku i czy zaciagnie pzrez weże. Sprawdzał ktos taki sposób czy pompa paliwa bedzie za słąba?
spuszczanie paliwa
- zen81
- Uzalezniony
- Posty: 506
- Rejestracja: 15 lip pt, 2005 11:45 pm
- Posiadany PUG: Clio
- Lokalizacja: Starogard Gdanski
spuszczanie paliwa
Zero łaski, zero wzruszeń..
-------------------------
-------------------------
-
- Junior
- Posty: 473
- Rejestracja: 20 lut sob, 2010 6:10 pm
- Posiadany PUG: 205 GTI
- Numer Gadu-gadu: 6928887
- Lokalizacja: zdecydowanie Podkarpacie
Re: spuszczanie paliwa
Nie czaje jak miał byś nie spuścić wężem paliwa ??
Sprzedam dużo części do skrzyń biegów BE1/BE3 (dzwony, korpusy, koła zębate, dyferencjały itd)
- MiceK
- Maniak
- Posty: 1969
- Rejestracja: 30 lip pt, 2010 2:10 pm
- Posiadany PUG: MG ZR 1.4 16v
- Numer Gadu-gadu: 1295187
- Lokalizacja: Warszawa/okolice
- Kontakt:
Re: spuszczanie paliwa
...a chciałoby Ci się czekać aż 100 litrów zejdzie wężykiem ? 

-
- Uzalezniony
- Posty: 844
- Rejestracja: 25 maja czw, 2006 10:01 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Pruszków
Re: spuszczanie paliwa
Stary sposób na spuszczanie cieczy ze zbiornika bez zasysania.
Wykorzystujemy zasadę naczyń połączonych.
Aby to było możliwe zbiornik opróżniany ma być wyżej niż naczynie do którego zlewamy ciecz.Długi wężyk (z obciążoną końcówką )zanurzamy powoli w cieczy tak by ciecz wypierała powietrze a wąż układał się na dnie bez załamań. Wystającą końcówkę zatykamy szczelnie korkiem i wyciągamy tyle wężyka aby słupek cieczy znalazł się poniżej dna zbiornika opróżnianego a obciążona końcówka spoczywała na jego dnie.
Wyjmujemy korek i samo płynie.
Orientacyjna długość węża -3 x wysokość zbiornika.
Należy zwrócić uwagę aby wąż nie załamał się na krawędzi zbiornika.
Wykorzystujemy zasadę naczyń połączonych.
Aby to było możliwe zbiornik opróżniany ma być wyżej niż naczynie do którego zlewamy ciecz.Długi wężyk (z obciążoną końcówką )zanurzamy powoli w cieczy tak by ciecz wypierała powietrze a wąż układał się na dnie bez załamań. Wystającą końcówkę zatykamy szczelnie korkiem i wyciągamy tyle wężyka aby słupek cieczy znalazł się poniżej dna zbiornika opróżnianego a obciążona końcówka spoczywała na jego dnie.
Wyjmujemy korek i samo płynie.
Orientacyjna długość węża -3 x wysokość zbiornika.
Należy zwrócić uwagę aby wąż nie załamał się na krawędzi zbiornika.
Trzeba isc przez życie twardo, nie żałować wszystkich sił...
-
- Junior
- Posty: 473
- Rejestracja: 20 lut sob, 2010 6:10 pm
- Posiadany PUG: 205 GTI
- Numer Gadu-gadu: 6928887
- Lokalizacja: zdecydowanie Podkarpacie
Re: spuszczanie paliwa
MiceK pisze:...a chciałoby Ci się czekać aż 100 litrów zejdzie wężykiem ?
A czujesz różnice między wężem a wężykiem ??
Sprzedam dużo części do skrzyń biegów BE1/BE3 (dzwony, korpusy, koła zębate, dyferencjały itd)