Ja równiez zaczełam od
1. Kaszlaczka (troszke zesztresowany heh - i równiez czerwieć)- moje maleństwo pierwsze ( po dwóch miesiącach dowiedziałam się ze nielichy piec z niego:-) = nadaj śmiga po stritach= ale strasznie zmęczony
2. Uno 1.7 diesel (niebieski) - zostawiałam wszedzie czarną chmurke- ale miał kopniaka

= w tej chwili w czesciach na szrocie
3. Vectra 1.8 - troche wymiatała tez - ale non stop na kacu- wiele chlał paliwa= nadal na drogach
Tylko te były na mnie - a inne którymi jeżdziłam (nie tylko przejechałam się) - hmm sporo ich było
W tej chwili mam do dyspozycji równiez focusa 2.0 i A4 1.6 zatem czesto mozna mnie w nich prócz w lwiątku spotkac
A tez mam mozliwości wyprobowania róznych aut - i za kazdym razem jesli godny wózek to przejazdzka muzi być
