Ogólnie niemieckie auta sa tandetne, tylko u nas ludzie są nauczeni z czasów komunizmu że co z niemiec to najlepsze...
A golf gti to muł przy dobrym 205 1.4 jak dobry driver go mądrze przyciśnie... teście mają vw i audi... i wiecznie u mechanika to stoi... a niemieckie zawiechy wielowachaczowe to kosztowna porażka... pug na belce skrętnej i mcphersonach i tak ma lepszą trakcję... i wcale się tak belki nie sypia jak się ładuje tyle ile fabryka dopuszcza, a jak sie z puga robi ciężarówkę i wozi węgiel to nie dziwne ze się wysypie...
aaaa 205 ma niezależne zawieszenie, a wiele nowszych niemieckich konstrukcji ma tył zależny jak przyczepka samoróbka
Mój pug pokonał wiele niemieckich niby super bryk... pod wieloma względami hehehe
no i nie kopci jak vw tdcivxyz...
Jeszcze jedna ciekawa zależność, jak już ktoś coś na drodze nawyrabia to przeważnie albo daewoo matiz, albo golf, bmw 3 lub inne niemieckie toczydło, zwróccie uwagę jakie auta wam wymuszają pierwszeństwo, lub jeżdżą na halogenach przy pieknej pogodzie i ślepią.. jak jeden taksiarz z którym się dziś mijałem, a niby oni tacy mądrzy bo zawodowi kierowcy...
Pozdro dla pugomaniaków

205... i wszystko inne zostaje w tyle
Technik konserwacji zabytków, w pracy i w garażu :p