coś w tym jest, bo sytuacja wyglądała tak, że jechałem w kolumnie aut i zapaliło się żółte światło, ale raz krurde postanowiłem pojechać z przepisami i zahamowałem - tak więc na światłach stałem pierwszy, a wiadomo, że po ruszeniu raz dwa osiąga się 50km/h i doopa - wszystko przez to że ustałem na żółtym świetle - nigdy więcej
z tymi na motorach miałem raz niezłego stresa.... lecę sobie A2 tempem spacerowym 130km/h i nagle we wstecznym lusterku mi dwóch wyrosło na motorach no to zwolniłem, a oni o dziwo mnie wyprzedzili i lecieli przede mną, jechaliśmy chyba z 150km/h i tak aż do najbliższej krzyżówki wrażenie zajebiste zwłaszcza, że wszyscy na ich widok zjeżdżali z lewego pasa, a ja sobie spokojnie za nimi sypałem
Hehe ostatnio jak pomykalem do poznania to patrze... a za mna nie oznakowane HPC
no to zwolnilem, oni mnie wyprzedzili... A ja im na ogon i tak caly czas 130 -140
heheh widze ze pioseneczka o "burkach" Was zmotywowała faktycznie do opisów ja z sensacyjny filmów
No ale tak to jest z naszą MILICJĄ
Ja faktycznie kolekcjoner- ale to inne historie typu- fotorejestrator nieoznakowany, przenośny pierwsze 6pkt i 200 plnów- następnie dzwon- gościu nie mógł się opszeć aby nie wezwać psiarni powtórka punktowa i złotówkowa -i kolejne 6 pkt i 200 na obwodnicy nagrali mnie jadąc VW 4 ospojlerowaną i przyciemnioną- zatem trudno było się kapnąć ze to szczekacze- mnustwo innych historii ale obeszły się na szczęście - no ale 3 punkty i bym juz nie istniała jako kierowca- wiec się pilnuje do 15 czerwca- bo w tym dniu pierwsze 6 pkt zchodzi