A podobno najpiękniejsza muzyka, to dźwięk silnika...
Ja tak samo, jak i wiele osób z forum nie ograniczam się do niczego. Od chillów jak np RJD2, przez "szatany" (Emmure), rapy (Wena - Zapach spalin
https://www.youtube.com/watch?v=wdktrCuABPUpolecam, aż chce się wbić sandał głębiej, niż pozwala podłoga

), disco polo, pop, po wszystkie inne hiciory radiowe

Jaki humor, pogoda, ochota na jazdę (dwajścia, czy pińcet na godzinę), taka muzyka. Chociaż przy cabrio jadąc bez dachu chyba najlepiej słuchać cichutko radia
