Zgubione dokumenty

[domel]

Tak się jakoś stało, że zgubiłem lub mnie okradli z portfela.
Nie mam aktualnie papierków typu: prawko, dowodu rejestracyjnego, ubezpieczenia itd. ( że nie wspomnę dowodu osobistego czy kart do bankomatu).

Czy na papierku z policji - dowód zagubienia mogę jeździć ?
Słyszałem że formalnie to nie, ale policjant podobno też człowiek ... .
No właśnie czy ktoś miał taki przypadek ?
Co ewentualnie grozi za jazdę bez tych dokumentów, bo za dowód i ubezpieczenie podobno nawet laweta i miejsce na policyjnym parkingu, że o mandatach nie wspomnę. Za brak prawka jest 50zł i jakieś punkty ?

[toya]

Ja jeździłam kilka dni bez dowodu rejestracyjnego, jak wymieniałam tymczasowy na właściwy. Złapała mnie raz straż miejska. Udało mi się wykręcić, bo pan był miły, ale teoretycznie bez dokumentów pojazd nie ma prawa poruszania się.
Nie wiem jak jest z tym dowodem zagubienia z policji, najlepiej się u nich zapytać.

[Banita]

jakto zlapala Cie straz miejska przeciez oni nie maja uprawnien do zatrzymywania samochodow

[ghostface]

maja czy nie maja bo ostatnio widzialem ich z "lizakami" ze juz nie wspomne ze fotoradar widzialem jak stawiali

[toya]

Wjechałam w uliczkę, gdzie tylko autobusy mogą wjeżdżać, bo chciałam skrócić sobie drogę. Zresztą jeździłam tamtędy wiele razy. No i zza białego Cinquecento, przyczajonego za jakimś dostawczym autem, wyskoczył pan i na mnie machnął. No to się zatrzymałam.
Po chwili tłumaczeń rozmowa zeszła na temat niezawodnej 205-ki, bo pan akurat zbierał się do kupna tego auta Pogadał, pouśmiechał się i mnie puścił. I tak oto mój Pug wybawił mnie z opresji

Drugi raz też zostałam zatrzymana przez straż (w tym samym miejscu zreszta), ale tym razem byli z drogówką. Chcieli mi dać za dwa przewinienia 500zł i ileśtam punktów. Wynegocjowałam mandat 50 zł za... przechodzenie przez jezdnię w niedozwolonym miejscu

[Banita]

trzeba bylo sie nie zatrzymywac

drogowka to inna bajka

[woocash]

mają prawo zatrzymywać tylko tam, gdzie obowiązuje BEZWZGLĘDNY ZAKAZ czyli taki, że ni hu hu nie przejedzie nawet, a jak widzę pajaców jak zatrzymują, to się nóż w kieszeni otwiera...

[mi]

mają prawo zatrzymywać tylko tam, gdzie obowiązuje BEZWZGLĘDNY ZAKAZ czyli taki, że ni hu hu nie przejedzie nawet, a jak widzę pajaców jak zatrzymują, to się nóż w kieszeni otwiera...

...no i znamy oficjalne stanowisko policji

[domel]

eeeee, ale temat jest o czym innym, a nie o uprawnieniach straży "wiejskiej"

[woocash]

ups

no więc tak, ja bym śmigał, bo mam gadane (i pracuje w policji ) wszystko zależy od tego, na kogo się trafi *

PS. w ciągu 1,5 roku jazdy samochodem miałem tylko jedną kontrolę - i sam się na nią z ciekawości "zaprosiłem"

[domel]

Ja przez 4 lata miałem może ze 2 kontrole i to w ciągu 1 roku .

Co do nowych dokumentów nie jest źle.
W urzędzie po wydanie prawka nie było nawet kolejki i za tydzień będę miał nowe prawko. Nie to co rok temu, gdy była masowa wymiana i czekało sie w kolejkach w urzędzie i potem 4tyg. na nowe prawko.
Tymczasowy dowód rejestracyjny dostałem na miejscu, a nowy do odbioru za jakieś 3 tyg.
Gorzej z dowodem osobistym, bo teraz wieeelkie kolejki - masowa wymiana wszystkich starych dowodów do końca tego roku.

Wyczytałem w taryfikatorze, że :
Kierowanie pojazdem przez osobę nieposiadającą przy sobie wymaganych dokumentów -50zł .
Nie przyznają za to punktów.

[ghostface]

no ale paiery od OC to wieksza kara chyba ...