sprzeciw rosnącej cenie paliw razem mozemy cos zdziałać
: 12 cze czw, 2008 7:50 pm
Gdzie nie gdzie w Polsce ceny paliw doszły już 4,70zł za litr Pb95. Z niepokojem obserwujemy wzrosty cen i zadajemy sobie pytanie kiedy przyjedzie nam zapłacić 5zł za litr. Dlatego przyjrzyjmy się pomysłowi przedstawionemu poniżej:
Pomysł ten ma więcej sensu niż akcja niekupowania paliwa w określonym dniu, która miała miejsce w kwietniu i maju. Korporacje paliwowe śmiały się z Nas wiedząc, że długo siebie nie będziemy krzywdzić odmawiając zakupu paliwa, bo przecież podróżować jakoś musimy.
Tego typu akcja przysporzyła więcej kłopotu nam samym niż potentatom paliwowym.
Niemniej jednak, ktoś wymyślił inny sposób (bezbolesny na klientów), który rzeczywiście ma szanse odnieść oczekiwany skutek.
Proszę przeczytać i przyłączyć się!
Na dzień dzisiejszy Kampanie Paliwowe i OPEC utrzymywały nas w przekonaniu, że wysokie ceny paliw są nieuniknione... w porządku, zatem nie pozostaje nam nic innego jak przystąpić do działania by pokazać im, że to KLIENCI kontrolują rynek a nie sprzedawcy.
Ponieważ ceny paliwa rosną niemalże z dnia na dzień, my klienci musimy zacząć działać. Jedynym sposobem na obniżenie cen paliwa jest uderzenie po czyjejś kieszeni poprzez zaprzestanie kupowania u niego paliwa. I możemy tego dokonać bez krzywdzenia samych siebie.
Oto pomysł:
Do końca tego roku NIE KUPUJ żadnego paliwa na stacjach paliw największych potentatów paliwowych na świecie jakimi są obecnie ESSO oraz BP.
Jeśli oni nie będą sprzedawać żadnego paliwa, tym samym będą zmuszeni do obniżenia jego cen. Jeśli obniżą ceny wówczas inne stacje będą musiały pójść ich śladem. Aby tego jednak dokonać musimy dotrzeć do milionów klientów stacji Esso i BP na całym świecie.
Nie zniechęcaj się teraz... czytaj dalej a zobaczysz jak łatwo dotrzeć do milionów ludzi.
Obecnie wysyłam tę wiadomość do wielu adresatów. Jeśli każdy z Was prześle tę wiadomość do kolejnych dziesięciu osób (30 x 10 = 300) i jeśli każda z tych 300 osób wyśle wiadomość do kolejnych dziesięciu (300 x 10 = 3,000) i w ten sposób szósta generacja Naszej „piramidy” dotrze do ponad TRZECH MILIONÓW klientów!!! Kolejne liczby to 30 milionów a następnie 300 milionów klientów!!!!
Przypominam, jedyne co musisz zrobić to przesłać treść tej wiadomości do 10 ludzi I samemu zaprzestać kupować paliwo na stacjach ESSO i BP. Jeśli każdy z Nas prześle tę wiadomość do minimum 10 osób w ciągu jednego dnia od jej otrzymania już po 8 dniach ponad 300.000.000 osób przeczyta o tym pomyśle.
Działając wspólnie jesteśmy w stanie coś osiągnąć. Jeśli wierzysz, że ten plan ma sens prześlij tę wiadomość dalej.
PROSZĘ WSTRZYMAĆ SIĘ AŻ DO KOŃCA ROKU LUB DO ZNACZNEGO OBNIŻENIA CEN!!!!
To jest na prawdę łatwe. Przesilj maila dalej i tankuj na stacjach Shell, Asda, Tesco, Statoil, Elf itp. Bojkotujmy BP i Esso.
Pomysł ten ma więcej sensu niż akcja niekupowania paliwa w określonym dniu, która miała miejsce w kwietniu i maju. Korporacje paliwowe śmiały się z Nas wiedząc, że długo siebie nie będziemy krzywdzić odmawiając zakupu paliwa, bo przecież podróżować jakoś musimy.
Tego typu akcja przysporzyła więcej kłopotu nam samym niż potentatom paliwowym.
Niemniej jednak, ktoś wymyślił inny sposób (bezbolesny na klientów), który rzeczywiście ma szanse odnieść oczekiwany skutek.
Proszę przeczytać i przyłączyć się!
Na dzień dzisiejszy Kampanie Paliwowe i OPEC utrzymywały nas w przekonaniu, że wysokie ceny paliw są nieuniknione... w porządku, zatem nie pozostaje nam nic innego jak przystąpić do działania by pokazać im, że to KLIENCI kontrolują rynek a nie sprzedawcy.
Ponieważ ceny paliwa rosną niemalże z dnia na dzień, my klienci musimy zacząć działać. Jedynym sposobem na obniżenie cen paliwa jest uderzenie po czyjejś kieszeni poprzez zaprzestanie kupowania u niego paliwa. I możemy tego dokonać bez krzywdzenia samych siebie.
Oto pomysł:
Do końca tego roku NIE KUPUJ żadnego paliwa na stacjach paliw największych potentatów paliwowych na świecie jakimi są obecnie ESSO oraz BP.
Jeśli oni nie będą sprzedawać żadnego paliwa, tym samym będą zmuszeni do obniżenia jego cen. Jeśli obniżą ceny wówczas inne stacje będą musiały pójść ich śladem. Aby tego jednak dokonać musimy dotrzeć do milionów klientów stacji Esso i BP na całym świecie.
Nie zniechęcaj się teraz... czytaj dalej a zobaczysz jak łatwo dotrzeć do milionów ludzi.
Obecnie wysyłam tę wiadomość do wielu adresatów. Jeśli każdy z Was prześle tę wiadomość do kolejnych dziesięciu osób (30 x 10 = 300) i jeśli każda z tych 300 osób wyśle wiadomość do kolejnych dziesięciu (300 x 10 = 3,000) i w ten sposób szósta generacja Naszej „piramidy” dotrze do ponad TRZECH MILIONÓW klientów!!! Kolejne liczby to 30 milionów a następnie 300 milionów klientów!!!!
Przypominam, jedyne co musisz zrobić to przesłać treść tej wiadomości do 10 ludzi I samemu zaprzestać kupować paliwo na stacjach ESSO i BP. Jeśli każdy z Nas prześle tę wiadomość do minimum 10 osób w ciągu jednego dnia od jej otrzymania już po 8 dniach ponad 300.000.000 osób przeczyta o tym pomyśle.
Działając wspólnie jesteśmy w stanie coś osiągnąć. Jeśli wierzysz, że ten plan ma sens prześlij tę wiadomość dalej.
PROSZĘ WSTRZYMAĆ SIĘ AŻ DO KOŃCA ROKU LUB DO ZNACZNEGO OBNIŻENIA CEN!!!!
To jest na prawdę łatwe. Przesilj maila dalej i tankuj na stacjach Shell, Asda, Tesco, Statoil, Elf itp. Bojkotujmy BP i Esso.