Strona 1 z 1
Facet kupił BMW za 112 tysięcy od przyjaciela...
: 22 wrz wt, 2009 11:20 pm
autor: urbanek
Re: Facet kupił BMW za 112 tysięcy od przyjaciela...
: 23 wrz śr, 2009 10:35 am
autor: maciooo
no to żal chłopa... ;/
Re: Facet kupił BMW za 112 tysięcy od przyjaciela...
: 23 wrz śr, 2009 3:40 pm
autor: Krzysiek511
Prosta sprawa nie ufaj kumplowi nawet temu długoletniemu. Prosty przykład z mojej byłej pracy niby dwóch długoletnich kumpli jeden drugiemu sprzedał auto (toyota corola). I nic wielkiego nie wynikło po 2 miesiącach użytkowania oprócz niezgodności 3 cyfr numeru vin z dowodem.
Re: Facet kupił BMW za 112 tysięcy od przyjaciela...
: 23 wrz śr, 2009 4:26 pm
autor: urbanek
To ja przetocze przyklad mojego znajomego który kupił też niby od kolegi opla omega... okazalo sie ze samochod byl po powodzi zalany prawie po sam dach
Re: Facet kupił BMW za 112 tysięcy od przyjaciela...
: 23 wrz śr, 2009 10:37 pm
autor: Czak
Może mi ktoś powiedzieć jak sie sprawdza numer VIN w USA czy w Kanadzie , na czym to polega?

Re: Facet kupił BMW za 112 tysięcy od przyjaciela...
: 24 wrz czw, 2009 12:29 pm
autor: Krzysiek511
Re: Facet kupił BMW za 112 tysięcy od przyjaciela...
: 24 wrz czw, 2009 1:29 pm
autor: Jarmarek
Wychodzi na to że nie ma czegoś takiego jak auto bezwypadkowe

pytanie tylko po jakim było dzwonie . . .
Re: Facet kupił BMW za 112 tysięcy od przyjaciela...
: 24 wrz czw, 2009 6:03 pm
autor: Pluto
Jarmarek pisze:Wychodzi na to że nie ma czegoś takiego jak auto bezwypadkowe

pytanie tylko po jakim było dzwonie . . .
To tylko wie właściciel który zrobił ten dzwon

Re: Facet kupił BMW za 112 tysięcy od przyjaciela...
: 29 wrz wt, 2009 8:23 pm
autor: skola
Czak pisze:Może mi ktoś powiedzieć jak sie sprawdza numer VIN w USA czy w Kanadzie , na czym to polega?

autocheck.com tylko trzeba miec tam konto wtedy jest cala historia auta ze zdjęciami. Możesz napisać temu gościowi on ma tam konto to ci sprawdzi historie auta.
Re: Facet kupił BMW za 112 tysięcy od przyjaciela...
: 30 paź pt, 2009 12:40 am
autor: dominik19866
Panie tylko przerysowany bok niebity! Ale nie mówiłeś pan że koparką

tak to się określa u mnie w pracy

Re: Facet kupił BMW za 112 tysięcy od przyjaciela...
: 01 lis ndz, 2009 9:16 am
autor: Młody95
Hehe

W du*& mam takich przyjaciół. Dlatego podstawa przy kupnie auto to magnes na lodówkę
Jarmarek pisze:Wychodzi na to że nie ma czegoś takiego jak auto bezwypadkowe
Na podwórku prócz Puga, mamy jeszcze Tolka z 97r i jest 100% bezwypadkowy

Nawet przebieg ma nie kręcony
