Paliwo w górę

Forum na którym możecie rozmawiać o wszystkim co nie związane jest z 205. Lub też chcecie prowadzić sobie jakieś dyskusje na niezwiązany temat.
grzesiek309
Peugeot 205 Master
Posty: 5502
Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Paliwo w góre

Post autor: grzesiek309 »

Policz ile oszczędzasz robiąc powiedzmy 20kkm na gazie rocznie. Po ilu km twoim zdaniem silnik nadaje się do remontu? Moje 1.6 miało wstawiony gaz przy 170kkm. Obecnie ponad 400kkm i jedynie zawory docierałem i wymieniałem uszczelniacze przy 397kkm. Obecnie 100km/h robi w ok 14s.(seria 12.5) więc z tą teorią nigdy się nie zgodzę. Jeżeli chodzi o ople z silnikami ECOTEC i fordy to sprawa wygląda nieco inaczej bo tam faktycznie siadają silniki.
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia... :D
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko ;) https://www.facebook.com/205renovation/
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Paliwo w góre

Post autor: Orfister »

Zgodzę się z Tobą Grzesiek, oszczędności wynikające z różnicy Pb / LPG zdecydowanie przewyższają koszty remontu, który w 99% polega na wymianie uszczelki pod głowicą i dotarciu gniazd zaworowych ( zakładając że gaz jest wyregulowany prawidłowo a nie wyżyłowana oszczędna mieszanka - czytaj siuśki :P )
Awatar użytkownika
MiceK
Maniak
Posty: 1969
Rejestracja: 30 lip pt, 2010 2:10 pm
Posiadany PUG: MG ZR 1.4 16v
Numer Gadu-gadu: 1295187
Lokalizacja: Warszawa/okolice
Kontakt:

Re: Paliwo w góre

Post autor: MiceK »

...nie ma to jak zapach LPG wewnątrz kabiny :) I wspaniały dźwięk podtlenku :D
parking lotnisko modlin http://lotnisko-modlin.org/
taxi lotnisko modlin http://taxitransfer24h.pl/
2mouse
Peugeot 205 Master
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lip ndz, 2010 10:29 am
Numer Gadu-gadu: 0

Re: Paliwo w góre

Post autor: 2mouse »

grzesiek309 pisze:Obecnie 100km/h robi w ok 14s.(seria 12.5)
No właśnie... :x A ile razy można w głowicy docierać zawory? Dwa? A żeby utrzymać te seryjne 12,5 s, to pewno byś musiał już ze dwa razy głowicę wymienić... :N
Rozumiem i przyjmuję do wiadomości argumenty o niższych kosztach. Są słuszne. Ale tylko wtedy, gdy gazujemy Seicento albo Fabię.
Gazowanie GTI, to wg mnie rzeźnictwo, nic innego... :N :N :N Już widziałem na ulicy w Warszawie zagazowane Ferrari, to mniej więcej to samo :evil: :evil: :evil:
Bardzo przepraszam za emocjonalne podejście, ale jest to temat w którym jestem nieprzejednany... O-) I mam nadzieję, że nie jestem sam :Y
grzesiek309
Peugeot 205 Master
Posty: 5502
Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Paliwo w góre

Post autor: grzesiek309 »

To możecie mnie nazywać rzeźnikiem bo jak zeswapuje puga na XU9JAZ to dalej będę jeździł na LPG :mrgreen: Ja nkogo na gaz nie namawiam bo im więcej przeciwników tym gaz wolniej drożeje :lol:
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia... :D
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko ;) https://www.facebook.com/205renovation/
Awatar użytkownika
zmac
Uzalezniony
Posty: 529
Rejestracja: 11 sty ndz, 2009 9:27 am
Posiadany PUG: 309 gti, 206 gti, 205 cj
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Żyrardów/Garwolin

Re: Paliwo w góre

Post autor: zmac »

grzesiek309 pisze:To możecie mnie nazywać rzeźnikiem bo jak zeswapuje puga na XU9JAZ to dalej będę jeździł na LPG :mrgreen: Ja nkogo na gaz nie namawiam bo im więcej przeciwników tym gaz wolniej drożeje :lol:
No to jest nas dwóch, zbeszcześciłem GTI i nie będę sie ukrywał :mrgreen:
Awatar użytkownika
grzechuuu205
Maniak
Posty: 1415
Rejestracja: 03 lis czw, 2005 4:09 pm
Posiadany PUG: 1.9 GTI
Numer Gadu-gadu: 2800082
Lokalizacja: Bad Vöslau (Austria), LUBIN (dolny śląsk)

Re: Paliwo w góre

Post autor: grzechuuu205 »

a ja nie zbeszcześciłem i też sie nie bede ukrywał :P
Największa radość z jazdy GTI - gdy stal pare miesiecy w garazu :) :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Paliwo w góre

Post autor: Orfister »

Panowie - nie jest to temat o wyższości lpg nad innymi paliwami - wracajmy do tematu _O_
Awatar użytkownika
Kris
Nowicjusz
Posty: 71
Rejestracja: 12 cze sob, 2010 7:24 pm
Posiadany PUG: Renault Clio I RN 1,4
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Re: Paliwo w góre

Post autor: Kris »

Paliwko (benzina) zaczyna kosztowac makabrycznie ( :cry: ), ale nadal uwazam, ze jesli samochod nie sluzy do pracy tylko prywatnie nie powinien byc za eLPGowany... :twisted:

@2mouse - witaj w klubie - zgadzam sie sie w 100% :Y :Y :Y :Y :Y
Teraz jestem krisss.moto@interia.pl...
Awatar użytkownika
michalz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: 05 mar sob, 2011 2:05 am
Posiadany PUG: 205 II GR 1.1 1991r
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Paliwo w góre

Post autor: michalz »

a ja se puga na prąd przerobię!
a na serio to jestem na etapie kupna roweru bo na stacjach masakra a lepiej nie będzie... przynajmniej na dojazdach do roboty zaoszczędzę...

pozdro for all!
205 II GR 1.1 60KM (20A/C) 1991r TU1M monowtrysk = ogień z d**y!
2mouse
Peugeot 205 Master
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lip ndz, 2010 10:29 am
Numer Gadu-gadu: 0

Re: Paliwo w góre

Post autor: 2mouse »

michalz pisze:a na serio to jestem na etapie kupna roweru
Lata całe dojeżdżałem do roboty rowerem... Gianta Bouldera sprzedaję, chcesz? Całkiem poważnie!...
Awatar użytkownika
michalz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: 05 mar sob, 2011 2:05 am
Posiadany PUG: 205 II GR 1.1 1991r
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Paliwo w góre

Post autor: michalz »

2mouse pisze:
michalz pisze:a na serio to jestem na etapie kupna roweru
Lata całe dojeżdżałem do roboty rowerem... Gianta Bouldera sprzedaję, chcesz? Całkiem poważnie!...
Jeśli całe lata na nim dojeżdżałeś, to nie chcę :D
ogólnie to myślę o czymś nowym, wystarczy że autko mam 20-letnie hehe ale dzięki za ofertę
205 II GR 1.1 60KM (20A/C) 1991r TU1M monowtrysk = ogień z d**y!
2mouse
Peugeot 205 Master
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lip ndz, 2010 10:29 am
Numer Gadu-gadu: 0

Re: Paliwo w góre

Post autor: 2mouse »

michalz pisze:Jeśli całe lata na nim dojeżdżałeś, to nie chcę
Jest w DOBRYM stanie :evil:
Ale na poważnie, w moich ówczesnych okolicznościach to było niezłe rozwiązanie, Znacznie tańsze od samochodu (utrzymanie porządnego roweru w dobrym stanie jednak kosztuje, oceniałem koszty na około 0,20 PLN za kilometr, znaczy wymiany eksploatacyjne osprzętu na wyższym poziomie, smary, przeglądy) i o wiele szybsze i wygodniejsze niż komunikacja miejska. No i staruszki nie chcą cię zabić za otwarcie okna 8)7
Szczuplejszy też byłem... :mrgreen:
Jednym słowem na odległościach do 10-15 km i w pracy nie wymagającej garniaka i trumniaków (tfu!), lub też z toaletą z prysznicem, ideał...
Awatar użytkownika
michalz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: 05 mar sob, 2011 2:05 am
Posiadany PUG: 205 II GR 1.1 1991r
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Paliwo w góre

Post autor: michalz »

zgadza się. do roboty mam jakieś 10km, na szybko se policzyłem że jeśli pojeżdżę do roboty rowerem tylko 10 dni/miesiąc to rata za rower się zwraca, więc w zasadzie nawet niema sensu brać roweru za gotówkę :) - wezmę na raty i tego nie odczuję. W garniaku nie robię (blee), prysznic jest, rower gdzie zostawić - też, więc gitarrra, a i kondycha się poprawi i autko odpocznie od piłowania w korkach - same plusy. Wystarczy popatrzeć na inne kraje, tam większość ludzi w obrębie miasta śmiga rowerami... myślę że nas też to czeka.

Pozdro!
205 II GR 1.1 60KM (20A/C) 1991r TU1M monowtrysk = ogień z d**y!
2mouse
Peugeot 205 Master
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lip ndz, 2010 10:29 am
Numer Gadu-gadu: 0

Re: Paliwo w góre

Post autor: 2mouse »

michalz pisze:Wystarczy popatrzeć na inne kraje, tam większość ludzi w obrębie miasta śmiga rowerami... myślę że nas też to czeka.
Tutaj trzeba przypomnieć, że klimat w Polsce nie sprzyja... Ale ja już zaraz na wykłady rowerkiem... Abstrahując, że pod szkołą nie ma gdzie zaparkować, taniej wyjdzie na pewno... Tyle, że wykładowca zarabia na miano ekscentryka :clap: :twisted:

Ale, ale, paliwo jakby trochę jednak w dół. Na mojej ulubionej stacji, Neste przy Leclercu na Ursynowie 5,02, a było już 5,09... Można będzie zatankować na zapas... Mamy na forum jakiegoś speca od paliw? Co raz poważniej zastanawiam się nad wkopaniem na działce dwóch beczek po 200 l każda, po to, żeby zalewać kiedy paliwo tańsze i opróżniać, kiedy skacze do góry tak jak teraz...
Wiem, wietrzeje.... A jak w wojsku sobie z tym radzą, czy w rafineriach? Nie ma środków, czy technologii zabezpieczających?
ODPOWIEDZ