
Po pierwsze nie kupił ode mnie, a po drugie nie oszukałem, bo na wstępie tematu o CTI zaznaczałem, że to nie ja naprawiam samochód tylko MichałGTI, więc jego opinia jest pewna.
Sprawa została zgłoszona na policję, bo już pal licho te radio. Adres Bartka mam, więc nie omieszkam zahaczyć będąc w okolicach Bytomia.
Póki co, przestrzegam przed zawieraniem transakcji z owym jegomościem - niesłowny i tyle.
Ciekawe czemu tak tanio sprzedaje moje byłe CTI, skoro koło 5 tysi w nie wrzucił, a sprzedaje za ledwo tysia więcej niż kupił

Zmieniłem temat, bo żeby kogoś nazywać złodziejem, należy wpierw mieć ku temu DOWODY lub orzeczenie sądowe, ze coś ukradł.