Pilot kina domowego
: 30 sie ndz, 2015 12:35 pm
Nietypowa sprawa Panowie waleczni.
Około trzy miesiące temu popsuł mi się pilot od kina domowego Sony. Dioda nadawcza przestała w ogóle działać. Sprawdziłem to aparatem od telefonu i faktycznie padła na amen. Później przeczytałem na internecie, że pilot może się popsuć od nadmiernego naświetlenia. Faktycznie, pilot ciągle leżał obok nocnej lampki, ale to nie jest już istotne. Miałem go oddać do serwisu, ale nigdy nie było na to czasu. Dzisiaj z ciekawości włożyłem znowu baterie i pilot voila! Działa!
Czy to jest możliwe, że ta dioda naświetlona po jakimś czasie się "regeneruje"? Ktoś miał styczność z niedziałającymi pilotami?
Około trzy miesiące temu popsuł mi się pilot od kina domowego Sony. Dioda nadawcza przestała w ogóle działać. Sprawdziłem to aparatem od telefonu i faktycznie padła na amen. Później przeczytałem na internecie, że pilot może się popsuć od nadmiernego naświetlenia. Faktycznie, pilot ciągle leżał obok nocnej lampki, ale to nie jest już istotne. Miałem go oddać do serwisu, ale nigdy nie było na to czasu. Dzisiaj z ciekawości włożyłem znowu baterie i pilot voila! Działa!
Czy to jest możliwe, że ta dioda naświetlona po jakimś czasie się "regeneruje"? Ktoś miał styczność z niedziałającymi pilotami?