Strona 1 z 2
taki telefoniczny problem
: 10 sie czw, 2006 10:00 pm
autor: szmergiel
jakis pajac wydzwania do mojej dziewczyny z zastrzezonego numeru. zwykle odbiera a ten czubek potrafi w milczeniu nasłuchiwać kilka minut. nawet mój monolog nie osłabi jego zapędów. mnie wq...a a ja straszy. czy nie orientuje sie ktoś, czy jest jakiś mechanizm wydębienia od operatora numeru tej zastrzeżonej osoby?? jutro podzwonie do buira klienta, ale wole najpierw zasiegnąć waszej opini, moze ktoś już coś takiego przerabiał. pozdro!!
: 10 sie czw, 2006 10:04 pm
autor: Ferguss
Nie dostaniesz tego numeru, możesz zgłosić na policję zastraszanie przez fona i wówczas to oni pilotują sprawę.
W ostateczności zgłaszasz się do operatora i za 150zł zmieniasz numer.
: 10 sie czw, 2006 10:07 pm
autor: szmergiel
tak myślałem, po kiego grzyba dają jakimś popaprańcom możliwość zastrzegania nr. a jak kolo milczy tylko wydzwania i nasłuchuje to policja uzna to za zastraszanie ?? pannie ostatnio nie wesoło a i mnie nerwy sie psuja, pozdro!!
: 10 sie czw, 2006 10:08 pm
autor: Ferguss
Zgłoś że straszy i tyle. Rozmowy nie są nagrywane, więc nie sprawdzą. A wykaz połączeń wskaże że koleś non stop dzwoni.
: 10 sie czw, 2006 10:09 pm
autor: smug
Oj bedzie ciezko.Mnie pewne typy straszyly na stacjonarke i tez chcialem dostac namiar na ten nr zeby jakis wlot zrobic na hacjende:P ale nic z tego

Tylko jesli zglosisz sprawe na policje i zostanie wstrzete postepowanie operator moze udostepnic ten nr.Powiedz lasce zeby odebrala i umowila sie z typem a ty sie zaczaj i mu napier..l ...albo olej te telefony.Powodzenia zycze.
: 10 sie czw, 2006 11:08 pm
autor: lysy103
Daj sobie z nim spokój i kup jej poprostu nowy numer.Po co się denerwować.
Dodano po 1 minutach:
A numer kosztuje chyba jakies 10 zł więc moim zdaniem nie ma problemu

: 10 sie czw, 2006 11:31 pm
autor: Ferguss
O ile nie jest to tel na abonament - wówczas zmiana numeru jest droższa.
: 11 sie pt, 2006 7:16 am
autor: szmergiel
nie, jest to na karte i jedyny problem ze trzeba będzie z netu znajomym nowy nr rozesłać, ale chyba tak zrobie, bo juz widze z jaką checią policja sie zajmie tą sprawą, pozdro i dzięki!!!!
: 11 sie pt, 2006 7:26 am
autor: Sebek
to w takim razie zaden problem
: 11 sie pt, 2006 7:52 am
autor: lysy103
Nie musisz z netu. W telefonie możesz wizytówki wysłać one chyba za darmo są.A nawet jeśli z netu to chyba dużo czasu ci to nie zajmie. A takich typów jest pełno. Do mojej też kiedyś wydzwaniało kilka takich ale z nimi nic nie dasz rady zrobić bo co ci po tym ze nawet bedziesz miał jego numer przecież ci nie powie gdzie mieszka, a nawet jeśli to wątpie żeby był z tego miasta co ty. Do mojej jeden dzwonił z jakies wiochy kolo krakowa więc troche kilometrów bym do niego miał

: 11 sie pt, 2006 8:32 am
autor: Pieraś
zglaszasz to w prokuraturze, Twoja kobieta sklada zeznania ze sie boi i wtedy oni namierzaja klienta i i pozniej juz bedziesz wiedzial kto to bo zostanie wezwany
: 11 sie pt, 2006 8:39 am
autor: lysy103
No nie wiem czy oni tak ochoczo zabiorą sie do tej sprawy. Polskiej policji nie znasz? Jak im gnoja za nogi nie przyciągniesz na komisariat to nic nie zrobią a po godzinie i tak go wypuszczą. A nawet jeśli doszłoby do sprawy to myślisz że coś by mu zrobili, dostał by tzw. czyn społeczny 1 dzień by pozamiatał albo nawet i nie. Więc po co sobie głowe zawracać

: 11 sie pt, 2006 9:03 am
autor: Pieraś
ja nie mowie o komisariacie.... bo komisariat i tak dalej kieruje to na prokurature. prosto idziesz do prokuratury. poza tym ktos kiedys mi grozil przez tel., nie wiedzialem kto to, tak sie sklada ze juz mialem nagrana sprawe w prokuraturze .... ale wczesniej odpisalem sms'a do goscia ze ide na prokurature ... wieczorem dzwonil i przepraszal.
kazdy sytuacja jest inna ... ale niedocenianie policji czy prokuratury nie rozwiaze zadnych problemow.
: 11 sie pt, 2006 9:44 am
autor: lysy103
No tobie akurat się udało. Moim zdaniem poprostu trzeba ich olewać i nie odbierać po 2 dniach by mu sie znudziło.
: 11 sie pt, 2006 10:14 am
autor: Ferguss
Pieraś ma rację, wbrew pozorom niektóre organy ścigania czasem są pożytezne

Ale skoro to tel na kartę, to zmiana numery nie jest kosztowna.