mi pisze:Nero pisze:Auto mam juz 11miesiecy a w sumie przejechalem nim jakies 650km
Bez urazy, ale w dupie byłeś, gówno widziałeś, nie wiesz co to znaczy mieć totalnie dość...
- który masz silnik?
- ilenaście tysięcy złotych wydałeś?
- iledziesiąt razy słyszałeś "za jakieś 2 tygodnie"?
- ile wyścigów przegrałeś jadąc ciulatym samochodem zastępczym?
Zapewniam, że są na forum ludzie, którzy wiedzą co to mieć dosyć... Jeśli masz doła i załamkę to podbij do kogoś, kto ma sprawnego gtika w pobliżu (ma ktokolwiek?

), niech Cię przewiezie, odzyskasz wiarę i dostrzeżesz światełko w tunelu...
- silnik drugi
- nie licze ile kasy wtopilem w to bagno bo jakbym podliczyl to pewnie cisnienie by mi sie podnioslo a nie lubie sie cisnieniowac
- ja juz nie slysze ze "za jakies 2 tyg" tylko "wez go sprzedaj"
- ostatnio myslalem ze krew mnie zaleje jak nie moglem dogonic kumpla ktory smiga polowka z lat 80 z silnikiem 1.3
A tak na marginesie to nie bylem w dupie i nie widzialem gowna bo mam lepsze zajecie, po za tym nie powiedzialem badz nie napisalem ze nie ma ludzi ktorzy maja badz mieli jeszcze gorzej, wiec nie wkladaj mi slow w usta ktorych nie wypowiedzialem i nie mam zamiaru tego zrobic...
Znajomy ma niedaleko mnie gita takiego jak ja ale niestety jeszcze sam nie moze go tak zrobic by smigal jak prawdziwy git chyba z braku czasu...
Po za tym musze skoczyc do kogos by ustawil mi zawory a co najlepsze nikt nie chce tego zrobic heh...
d_ARC
Z mila checia poprosze te fotki
inquisition@wp.pl
Moze poszukam jakiegos walka i sprobuje zalozyc, wtedy zobacze jakie beda efekty... Z tego co pamietam to strasznie nisko mialem juz odciecie zaplony bo cos okolo 5400-5600obr/min
Pozdrawiam