
Witam wszystkich
Mam problem z gti 1,6 88r. Kat? kupiłem ten piekny samochod lecz okazalo sie ze nikt nie dbal o niego:(
Na początek przywitały mnie falujące obroty nie pamiętam nawet czy sprawdzałem go na benzynie jazdy próbne odbyły się na gazie <zło> o biegach i sprzęgle nie będę opowiadał beznadzieja. Po kupnie złamał się palec w rozdzielaczu zapłonu (??) po wymianie został odpalany na ''popych'' i odpalił na benzynie (gaz wtedy zamarł :/ ) nie równo chodził na benzynie, na gazie było ok tylko niskich obrotów nie chcail trzymać ale dojechałem do domu jakieś 300Km drogi do Lublina:) jak samochód postawiłem tak stal rok (planowałem 2,1 td wcisnąć ale skromny budżet)
rok później...
Oczyściłem dolot z brudów po gazie ale nie pomogło na benzynie nie chce odpalać po 1-2sekundzie silnik gaśnie

Na gazie po długim kręceniu odpala nie trzyma obrotów lub lekko falują
Silnik sie szybko grzeje nie wiem czy to normalne 3 minuty górna cześć (kopulka?) jest bardzo gorącą a chlodnica jest nagrzana z lewej strony na gorze i lewa dolna rura

kable chyba do wymiany jak sprawdzałem świece (słabe) to kable miały przebicia przy ''kapturku''
To tyle co mogę przekazać na temat tego pięknego samochodu któremu trzeba poświecić trochę czasu...
Prosze o pomoc porady