Strona 1 z 1

czy to mogą być kable wysokiego napięcia?

: 21 kwie sob, 2007 9:34 pm
autor: Smanov
a wiec objawy są takie, że jak po nocy odpalam autko(pali na dotyk) obroty wskakują na 1900 i w przeciągu od 5 do 7 sekund spadają do 1000 a czasami nawet spadają tak, że autko gaśnie. Drugi objaw jest taki, gdy jadę na zimnym silniku autko strasznie przerywa i tez zdarza mu sie zgasnąć. Ale jak sie silnik nagrzeje to wszystko jest miodzio!!! z góry dzięki za odpowiedzi.

ps. w jakiej cenie są mniej więcej kable WN??

pozdrawiam

: 21 kwie sob, 2007 11:29 pm
autor: Orfister
To objaw który był i u mnie..ja wymieniłem kupułke, palec, kable i świece...ustało..
Kable kupowałem NGK za około 60 zł..ale okazyjnie...
Tak wiec normalnie w sklepie sa troszke droższe...ale mysle ze nie przekroczą 80 zł.
Kopułka 50 i palec 25.
Co prawda mam TU ale ceny myslę ze zbliżone...

: 21 kwie sob, 2007 11:32 pm
autor: Banita
Nie kupuj kabli ngk, bo to samo zlo. Z tych co mi przychodza na mysl to niezle byly championy. Sekator z tym walczyl, wiec jego pytaj jakie poleca.

Kopulka chyba 30-40zl, a palec 9-15zl

PS -Sklepy internetowe nie gryza -mozna sobie ceny samemu sprawdzic :wink:

: 22 kwie ndz, 2007 12:00 am
autor: Orfister
Championy są faktycznie super..ale nie wiem czego chcesz od NGK...dobrze się sprawują...

: 22 kwie ndz, 2007 12:11 am
autor: Banita
Tak czasem mam, ze trace zaufanie do firmy, ktorej swiece pekaja (2 komplety)
Kolega z forum kupil kable i 2 z 5 nowych mialy pekniety izolator. Dostal 2 nowe kable i jeden z nich przerywal :roll:

: 22 kwie ndz, 2007 12:20 am
autor: Orfister
Widać trafiły mi sie dobre .. ikable i świece..bo jest wsio w porządeczku...pojeździmy więcej to się okaże...

: 22 kwie ndz, 2007 10:25 am
autor: Smanov
a czy to moze byc tez moduł zapłonu?

: 22 kwie ndz, 2007 10:34 am
autor: b182
Mogą być swiece. Jak sie okazało NGK nie sa takie dobre jak myslałem. Po ok 2 miesiącach jedna swieca zaczeła przerywac, Założyłem jakąś starą z garażu i auto znowu dobrze chodzi. Z dobrych firm powoli robi sie syf bo wytwarzanie przenoszą gdzieś gdzie jest taniej.Niby linie produkcyjne te same ale...