forum.peugeot205.pl

Witam,

niestety już raczej nie mogę łudzić się, że mi też padły łożyska w alternatorze. Diagnoza organoleptyczna - przekręcona panewka korbowodowa najprawdopodobniej na 3. względnie 4. cylindrze

Całą sytuację opisałem tu: http://www.forum.peugeot205.pl/viewtopi ... 7&start=15

Teraz pytanie czy remontować motor (górę kompleksowo robiłem w ubiegłym roku) czy ryzykować z kupnem kompletnego silnika. Jeśli remontować to co wymieniać, na jakie koszty części i robocizny muszę się nastawić? Z informacji które zebrałem u speca od sportowych silników który postawił diagnozę zrobić szlif wału wymienić panewki (korbowodowe czy główne też?) dla pewności od razu pierścienie i zregenerować korbowód (o ile będzie to możliwe po kjs-owych przejściach mojego silnika).

Dodam, że nie stać mnie w chwili obecnej na budowę super wysilonego silnika - potrzebuję przyspieszenia 7,5-8s i w miarę mocnego dołu. Obecnie w aucie XUJAZ 122KM z BXa, Motronic, brak kata, zbudowany przelotowy wydech, filtr K&N, od razu będzie złożona krótka skrzynia wg. forumowych standardów.

Z góry dzięki za wszystkie porady.

Darek musisz przekalkulowac co bedzie tansze. Ja na twoim miejscu szedlbym w remont. Zalezy po ile znajdziesz sobie czesci. Oczywiscie wymienialbym juz wszystkie panewki. Za swoje panewki placilem ok. 80zl glowne, 70zl korbowe wiec to niewielki koszt. Do tego szlif walu 100zl. Nie wiem ile pierscienie ale pewnie cos kolo 200-250zl, no i co z ta korba? Nie wiem ile sobie krzycza za regeneracje. Od razu polecam Ci zaklad http://www.auto-szlif.pl , mozesz spokojnie dowiedziec sie wszystkiego przez mail, takze zalatwiaja czesci.
Czyli na podstawowe rzeczy wydajesz cos kolo: 500zl + sruby + uszczelka glowicy + simmeringi walu i walkow tak ze sie troche uzbiera.
Z drugiej stony mozesz kupic silnik za bezcen i go zalozyc jak walnie to nie bedzie wielka strata i w sumie do KJS i minisprintow taka opcja jest chyba lepsza.

Podpisuje sie pod remontem. Tulei chyba tez nie ma co wymieniac -co najwyzej przeszlifowac , przehonowac i kupic nadwymiarowe pierscionki -szybciej sie dotrze i bedzie luzniej -w sam raz do zabawy.

Najpierw wyjmij wal oraz korbe i dowiedz sie czy da sie cos na tym poskladac i ile to bedzie kosztowalo -wtedy bedzie juz mozna oszacowac wstepnie pozostale wydatki

W tym tyg. silnik wyjmuję z auta i trafi do monster garage na przegląd.

Podejrzewam, że najlepiej z nim nie jest i nigdy dobrze nie było (przed rokiem na zlocie w LBL na szybko przemierzony g-techem miał coś pomiędzy 9-10s). Szok przeżyłem gdy przewiozłem się serią CTI 105KM 145tkm przebiegu, które idzie o niebo lepiej niż moja padlina. Być może kupię ten motor, bo chodzi jak marzenie, a właściciel swapuje na S16, ale będzie do odbioru w połowie sieprnia.

No i po przejażdżce to ja już nie wiem czy miałem 122KM czy może 105 albo i zarżnięte 1,6... Jak rozbiorę motor potrzebuję dokładnych informacji/wymiarów aby dojść co tak naprawdę było sercem mojej rajdówki. Z góry dzięki za porady.

Jeśli wyjdzie, że głowica rzeczywiście z XUJAZ 122KM to kupię zdrowy włek i założę ją do dołu z CTI Będzie trochę doprężone (moja głowica lekko planowana/wyrównana po wydmuchaniu uszczelki) ale powinno fajnie latać. Co o tym myślicie?