forum.peugeot205.pl

witam!

Jechałem spokojnie swoim GTI i nagle zgasł.. okazało się że ze starości urwał się jeden z przewodów czujnika Halla i dotknął drugiego :/

wymieniłęm przewód a Pug dalej nie chce zapalić czy mogłem uszkodzić komputer?? bo iskrę mam, a silnik nie chce gadać...

jakieś pomysły?

dzieki za pomoc
JC

Hm... moim zdaniem sam sterownik jest dosyc odpornym urzadzeniem. Aczkolwiek niczego nie mozna wykluczyc. Ja bym zaczal od sprawdzenia czujnika.

juz wiem ! co za zbieg okoliczności: równocześnie padł przekaźnik pompy paliwa nie wiem czy to mialo zwiazek czy nie ale grunt że już chodzi

Witam.Identyczny problem wyskoczył w moim PUGu.Zgasł na środku skrzyzowania w Dąbrowie Gorniczej i była kapa.Okazało odpowiedzialny za to był przekźnik który jest w schowku zaraz obok komputera.Oczywiście problem ze znalezieniem zamiennika,ale na szczęście udało mi się znaleść elektryka który wymienił bebechy.Chwile było dobrze, a teraz padło coś więcej.Rozrusznik kręci, ale rozruchu brak.Pompa podaje paliwo.Puki co PUG niesprawny.Muyslicie że to komputer??

sprawdzilbym czy pompa podaje paliwo, moze dalej jest problem z jej zasilaniem..