Strona 1 z 1

[Czy wiesz że...] łapa silnika

: 04 lip śr, 2007 2:15 am
autor: Dżon Dobra Nadzieja
Z serii ciekawych lub mniej ciekawych ciekawostek ;)

...jedziesz sobie peżotem... jedziesz jedziesz... i dalej jedziesz... nagle wjeżdżasz w dziurke/nierówność... nie pisze tutaj o odkrytej studzience czy czymś podobnym... zwykła dziurka jakich nawet na porządniejszych drogach nie mało...

nagle coś zaczyna dziwnie hałasować...
wciskasz sprzęgło... mniej, ale coś tam 'trzeszczy' no i czuć wibracje... co to może być... tylko zeby nie jakaś poważna rzecz... zatrzymujesz samochód tak szybko jak tylko to możliwe... macha w góre, uszy pod mache i nasłuchujesz skąd to dobiega... od strony rozrządu.. kurde, rolka czy coś... wyłaczasz silnik bo kij wie czy sie coś nie stanie okropnego... wracasz 'pod maske' i szukasz czy czegoś nie widać...
widać widać... luźne śruby od łapy silnika, luźna łapa silnika, okej, wibracje, odkręciły się [dziwne? jak dla mnie nie]...
co się okazuje po jakimś czasie... prawdopodobnie urwała się śruba mocująca łape do silnika...[nie na 100% bo to bedzie wiadomo jak sie wszystko rozkręci, ale na to wszystko wskazuje]
wkońcu wjechałeś w dziure i coś sie zaczęło dziać... a więc poszła śruba... zaczynasz się zastanawiać czemu... dzwonisz do największego speca... nawet spec nie wie [chyba że coś ukrywa]

a więc... jeśli Ci się coś takiego przytrafi znaczy, że z trzech śrub 'mocujących łape' dwie siedzą w bloku z objechanym gwintem a więc jakby nie było sa luźne... cały ciężar spoczywa na ostatniej trzeciej śrubie, aż wkońcu nie wytrzymuje tych nerwów i się przełamuje...

morał? "zanim coś zadecydujesz, zastanów się dwa razy"

Pozdrawiam...

: 04 lip śr, 2007 12:08 pm
autor: stef
Czyli masz zerwane gwinty dwoch szpilek lapy silnika? A trzecia szpilka pekla? Najszybciej to zdobyc nowa lape. Mozna tez wstawic nowe szpilki. Napisz dokladniej jak to wyglada.

: 04 lip śr, 2007 12:17 pm
autor: Dżon Dobra Nadzieja
chyba źle to wytłumaczyłem...

to te śruby, które wkręca się do silnika...

: 04 lip śr, 2007 12:22 pm
autor: stef
Aha czyli sa to sruby lapy do bloku silnika. W takim razie jedyna sluszna opcja to przegwintowac i dac nadwymiarowe sruby, a moze nawet lepiej szpilki!

: 04 lip śr, 2007 12:23 pm
autor: Dżon Dobra Nadzieja
jaki plus jest szpilek?

i nie da rady pewnie bez ściągania silnika, no nie?

: 04 lip śr, 2007 12:32 pm
autor: stef
To, ze trudniej jest zerwac gwint. Co innego jak wkrecasz srube w aluminiowy gwint i mozna przesadzic. A co innego gdy wkreci sie szpilki (nie musi byc wcale mocno) a pozniej bedziesz dokrecal nakretke! Jak rowniez przy kolejnych wykrecaniach gwint sie tak nie wyrabia. Dlatego chociazby w sportowych silnikach, ktore czesto sie rozbiera przechodza na szpilki w glowicach.

Kurde nie pamietam jak jest w 8v. Wylewaruj troche silnik na podnosniku i postaraj sie wymontowac graty, ktore moga przeszkadzac w zdemontowaniu lapy. Jak uda sie to zrobic i bedzie dojscie wtedy nie powinno byc problemu z nagwintowaniem bloku.