Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Dyskusje na temat napraw silnikow XU 8v,16v.
Awatar użytkownika
Fox
Peugeot 205 Master
Posty: 2053
Rejestracja: 25 lis pt, 2005 5:09 pm
Posiadany PUG: 205gti, 504 coupe, 406 kombi
Numer Gadu-gadu: 6433729
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: Fox »

W moim aucie, które od dwóch lat próbuje mnie wykończyć psychicznie tym razem padł na amen alternator. Wymiana szczotek nic nie dała więc trzeba go albo wywalić albo dać do regeneracji. Tu pojawił się problem, bo alternatora nie da się wyjąć! Górą nie wyjdzie bo blokuje się między łapą a kolektorem. Dołem też nie bo między miską a mocowaniem chłodnicy też się nie zmieści. Ręce mi opadają. Coraz szybciej zbliża się chwila pozbycia się tego samochodu - zaczynam przyznawać że poniosłem porażkę - już nie mam sił walczyć z tym złośliwym żelastwem:/...Plus jest taki że przynajmniej teraz wiem czemu oryginalnie w gti kolektor nie jest tak rozbudowany jak w mi16...Wygląda na to że będę odkręcał kolektor i zastanawiał się czy uda mi się go na nowo przyczepić...
Awatar użytkownika
moralez
Peugeot 205 Master
Posty: 4914
Rejestracja: 30 sie wt, 2005 3:42 pm
Posiadany PUG: 205......T8, 205 GTI 1.6
Numer Gadu-gadu: 2955602
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: moralez »

a probowlas odkrecic srube ktora przechodzi przez dolna poduszke silnika i przechylac silnik ?

co do pozbycia sie samochodu to moj podobnie probuje mnie wykonczyc, ostatnio znow cos sie dzieje z uszczelka pod glowica(do wszelkiej masci przesmiewcow mechanika tj mnie dodam, ze czy to ja zakladam uszczelke czy ktos inny to i tak mam przygody 8)7 )
takze nie przejmuj sie to jest po prostu peugeot
stworzony byc naprawiac :twisted: :twisted:
Awatar użytkownika
martinop
Uzalezniony
Posty: 648
Rejestracja: 08 cze śr, 2005 10:21 pm
Posiadany PUG: Peugeot 107
Lokalizacja: Rybnik

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: martinop »

Powiem Ci tylko i wyłącznie coś do pocieszenia, że moje CTi też chce mnie wykończyć :P . Dasz rade, szkoda wlożonej kasy i pracy żebyś oddał to auto komus innemu :!:
Awatar użytkownika
d_ARC
Uzalezniony
Posty: 887
Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
Numer Gadu-gadu: 2897169
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: d_ARC »

Panowie nie straszcie mnie - jestem w trakcie swapu na Mi i jak narazie przeraża mnie tylko wizja poniesionych kosztów i ciągły bra czasu ;) Mimo, że dawca był w stanie agonalnym, to motro za*** aż miło - tak się pocieszam :Y
Awatar użytkownika
Fox
Peugeot 205 Master
Posty: 2053
Rejestracja: 25 lis pt, 2005 5:09 pm
Posiadany PUG: 205gti, 504 coupe, 406 kombi
Numer Gadu-gadu: 6433729
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: Fox »

Dzisiaj jak tylko dojdę do siebie po wczorajszej imprezie to sprawdzę patent z poluzowaniem poduszki. Dołem raczej nie wyjdzie - musiałbym bardzo silnik ruszyć, ale myślę że jest szansa żeby górą wyszedł. Między kolektorem a podłużnicą brakowało mu jakiegoś centymetra żeby wyjść. Co do swapa mi16 to mogę poradzić żeby przy takiej zmianie wymienić absolutnie wszystko co się może zepsuć i to tylko na nowe części. Odkąd zmieniłem silnik to popsuło się już chyba wszystko co nie zostało przy okazji wymienione na nowe. Jakieś czujniki, cewka,rozrusznik, teraz alternator, na chłodnicy oleju chciałem zaoszczędzić i kupiłem używaną to po tysiącu kilometrów przewody zaczęły puszczać i olej cieknie...Jak zmieniać silnik to ze wszystkim i nie bawić się w używki - inaczej to auto wykończy psychicznie:) Tak że d_arc: Zregeneruj sobie od razu alternator i rozrusznik bo wyciągać to potem jak silnik jest pod maską to masakra.Co do sprzedaży samochodu to pewnie dam mu jeszcze szanse. Tzn nie autu w sumie tylko sobie. Jak będzie mnie stać na drugi samochód to ten zostanie. 205 jest super zabawką, ale nie jako samochód na którym trzeba polegać. Jak się ma czym dojechać do celu to fakt że 205 stoi zepsute wcale nie załamuje tylko cieszy że będzie można sobie pogrzebać pod maską. Jak trzeba gdzieś dojechać i auto złośliwie robi takie jaja to patrzy się na to zupełnie inaczej...
Awatar użytkownika
stef
Uzalezniony
Posty: 995
Rejestracja: 18 gru sob, 2004 5:50 pm
Posiadany PUG: 205mi16
Numer Gadu-gadu: 4896812
Lokalizacja: okolice Lublina
Kontakt:

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: stef »

Fox kazdego z nas spotykaja podobne problemy. To nie powod zeby od razu wypinac sie na auto, czy dramatyzowac. Oczywiscie, ze 205 mi16 jest jeszcze bardziej specyficzne od GTi, trudniejsze w naprawie, do pewnych elementow jest nielatwy dostep, wymontowanie innych pociaga za soba wyjecie kolejnyych! Czasami trzeba rozebrac caly przod :) Ale zawsze jest jakis sposob.
Jasne 205 umie zdenerwowac, dac czasami kopa w jajka i powalic na ziemie. Dlatego przede wszystkim trzeba zacisnac zeby (i nie tylko), uzbroic sie w cierpliwosc i dzialac!

Nie oszukujmy sie to nie jest mlode auto ma juz 15lat, raczej ciezko zeby sluzyl nam jako samochod do codziennej jazdy z punktu A do B, supermarketu itp. Co innego jezeli tak jak piszesz, faktycznie wymienic by wszystko na nowe i przeprowadzic swap bardzo solidnie - co zapewne kosztowaloby kilkadziesiat tys. zlotych.
Przede wszystkim trzeba miec gdzie robic takie auto, oraz miec osoby, ktore sie na tym znaja i sa w stanie pomoc. Bo przeciez jezdzenie po mechanikach moze doprowadzic do ruiny finansowej. Dla przykladu moje stoi juz jakies 1,5miesiaca i nie wyobrazam sobie zeby na przyklad stalo pod blokiem.

Wiem, ze na forum sa osoby, ktore o swapie, uturbieniu itp. pisza jakby to byla bulka z maslem. Kazdy kto cokolwiek robil, a nie pozostal jedynie w swerze marzen i urojen - nigdy czegos takiego nie napisze.

Problemy pojawiaja sie na kazdym kroku - i uwazam, ze jest to normalne i dlatego osoby, ktore chca tego uniknac powinny kupic sobie samochod nowszy lub mniej skomplikowany, albo przesiasc sie na rower :)

Dla porownania np. w BX 1.4 - wymiana rozrusznika zajmie ok. 30min w BX 19 GTi 16v - to caly dzien roboty (wiaze sie z odkrecaniem wielu elementow hydrauliki, przewodow itp - na szczescie w 205 tego nie ma - i nie walnie Ci w oczy LHMem pod wysokim cisnieniem - a uwierz mi do przyjemnosci to nie nalezy) :)

Dla mnie 205 w porownaniu z BX jest mila i przyjemna w serwisowaniu. Nie wspomne o XM V6 automat - tam jak wlozysz reke mozesz jej nie wyciagnac - na szczescie moj Ojciec jest cierpliwszy ode mnie.
moralez pisze: co do pozbycia sie samochodu to moj podobnie probuje mnie wykonczyc, ostatnio znow cos sie dzieje z uszczelka pod glowica
A sprawdzales plaszczyzne bloku?
Ostatnio zmieniony 30 wrz ndz, 2007 12:38 pm przez stef, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
d_ARC
Uzalezniony
Posty: 887
Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
Numer Gadu-gadu: 2897169
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: d_ARC »

Grrr właśnie z takowego BXa próbuję wysupłać motor... Wszystko przygotowane, nawet środek wypruty i po dniu walki z elektryką sobie poradziłem aby nie uszkodzić i później dojść co co czego. Ale ta ***** hydraulika - Stef jak spuścić ciśnienie z układu, bo nie chcę aby grucha mnie ubiła ;)
Awatar użytkownika
stef
Uzalezniony
Posty: 995
Rejestracja: 18 gru sob, 2004 5:50 pm
Posiadany PUG: 205mi16
Numer Gadu-gadu: 4896812
Lokalizacja: okolice Lublina
Kontakt:

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: stef »

Z przodu silnika/szkrzyni biegow masz akumulator cisnienia z gruszka. Odkrecasz tylko troche srube (chyba 12stka) i cisnienie schodzi. Dodatkowo zglebuj samochod do najnizszego polozenia.
Obrazek
Awatar użytkownika
moralez
Peugeot 205 Master
Posty: 4914
Rejestracja: 30 sie wt, 2005 3:42 pm
Posiadany PUG: 205......T8, 205 GTI 1.6
Numer Gadu-gadu: 2955602
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: moralez »

stef pisze:
moralez pisze: co do pozbycia sie samochodu to moj podobnie probuje mnie wykonczyc, ostatnio znow cos sie dzieje z uszczelka pod glowica
A sprawdzales plaszczyzne bloku?
zaraz po 1 pierdnieciu uszczelki sprawdzalem czy tuleje wystaja(widzialem juz numer ze ktos zamiast dac oringi wstawil je na sylikon i byly ponizej :evil: ), ale przyznaje ze plaszczyzny nie sprawdzilem.
Jak bede mial chec spojrzec w kierunku tego czerwonego zlomu to pomysle nad dalszym planem dzialania.
Awatar użytkownika
Przecinak
Junior
Posty: 336
Rejestracja: 19 sty śr, 2005 5:06 pm

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: Przecinak »

Fox pisze:Wygląda na to że będę odkręcał kolektor i zastanawiał się czy uda mi się go na nowo przyczepić...
Ja bym odkrecil kolektor, niema z tym az tyle roboty, wymienialem rozrusznik to demontowalem wlasnie kolektor. Jedynie dobrze by miec na wszelki wypadek uszczelke pod kolektor bo czasami moze sie urwac. Nie pamietam jak masz z chlodnica rozwiazane ale kolektor jest na szpilkach i troche potrzeboje wiecej miejsca z przodu zeby zszedl. Ja to zrobilem przy pomocy silowej :) ale dalo rade.
Peugeot 205 GRIFFE :) Sliczny zielony i z sercem lwa :)
Project GRIFFE ??????? - ??.??.0?
Galeryjka http://gti.peugeot205.pl/gallery/przecinak
Awatar użytkownika
Fox
Peugeot 205 Master
Posty: 2053
Rejestracja: 25 lis pt, 2005 5:09 pm
Posiadany PUG: 205gti, 504 coupe, 406 kombi
Numer Gadu-gadu: 6433729
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: Fox »

moralez pisze: Jak bede mial chec spojrzec w kierunku tego czerwonego zlomu to pomysle nad dalszym planem dzialania.
To zdanie idealnie obrazuje moją sytuację - wystarczy zamienić czerwony na grafitowy:) Już dzisiaj wiem że nie sprzedam tego auta - to byłby szczyt chamstwa żeby komuś go wcisnąć i jeszcze chcieć zapłaty:)
Patent z poluzowaniem poduszki nie zadziałał niestety. Skończyło się tym że wyjąłem śrubę i nie mogę jej włożyć z powrotem. Dołem nie wyjdzie bo jest tam cholerne mocowanie klimatyzacji której i tak nigdy nie będę miał...Uciąłbym je ale znając pecha jakie przynosi ten samochód to przy takiej akcji straciłbym obie ręce...Dałoby się wymontować chłodnicę i może by się zmieścił jakoś, ale musiałbym najpierw wykręcić filtr oleju a nie mam tego klucza...Postanowiłem rozkręcić alternator na części i wyjmować po kawałku. Odkręciłem wszystkie śruby jakie znalazłem a i tak nie jestem w stanie go rozłożyć. Zapiekł się czy co...eh załamka. Najgorsze jest to że jak wracam z pracy to jest już prawie całkiem ciemno i mam jakieś 30min dnia na robote. Wygląda na to że w sobotę będę rozkręcał zarówno kolektor jak i chłodnicę wyjmował żeby kolektor wyjąć. Uszczelkę pod kolektor oczywiście kupię bo jak się może urwać to mi się na pewno urwie...Najbardziej załamujące jest to że leże pod tym autem na parkingu a obok przechodzą weseli ludzie którzy mają czas na spacer z rodziną...Dzieci pytają rodziców "a co ten pan robi?" - "naprawia auto" - a czemu? "no bo to stare auto i już nie jeździ".

właśnie w tv leciała jakaś zapowiedź filmu w którym bohater powiedział "wystarczy spotkać kogoś jeszcze bardziej pechowego i nieszczęśliwego a problemy same znikną" Zaczynam szukać 8)7
Awatar użytkownika
martinop
Uzalezniony
Posty: 648
Rejestracja: 08 cze śr, 2005 10:21 pm
Posiadany PUG: Peugeot 107
Lokalizacja: Rybnik

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: martinop »

8)7 8)7 8)7 8)7 8)7 8)7 8)7 8)7 8)7 8)7 8)7 8)7 8)7 8)7
Te hasło od tej rodiznki na spacerze jest extra.
Ja mam podobny problem. Mam młodego sąsiada któy kupił sobie e30. Myśle sobie że bym za cholere się nie zamienił. A sąsiad co chwile wygląda przez płot i myśli co to za złom z tego mojego CTi bo cały czas leże pod autem :mrgreen:
Awatar użytkownika
Sebek
Peugeot 205 Master
Posty: 4149
Rejestracja: 14 lip śr, 2004 9:14 am
Posiadany PUG: 1.4 Xsi ; A4 Avant ; Honda CBF
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: Sebek »

Fox moge się zaopiekować Twoim autkiem :)
Audi A4 Avant
Honda CBF


Dostęp do części do wszystkich marek!!!

mail: sebastian.andrzejewski@szewczykvw.pl
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: Banita »

Ja rowniez -mozemy sie podzielic :)
Awatar użytkownika
Pieraś
Peugeot 205 Master
Posty: 2978
Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
Posiadany PUG: sprzedany
Numer Gadu-gadu: 696324
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Czy komuś udało się kiedyś wyjąć alternator z 205 mi16?

Post autor: Pieraś »

moralez pisze:a probowlas odkrecic srube ktora przechodzi przez dolna poduszke silnika i przechylac silnik ?

co do pozbycia sie samochodu to moj podobnie probuje mnie wykonczyc, ostatnio znow cos sie dzieje z uszczelka pod glowica(do wszelkiej masci przesmiewcow mechanika tj mnie dodam, ze czy to ja zakladam uszczelke czy ktos inny to i tak mam przygody 8)7 )
takze nie przejmuj sie to jest po prostu peugeot
stworzony byc naprawiac :twisted: :twisted:
znawca nie jestem ale czy .... planowana glowica jest przed wymiana? dokrecone z odpow. momentem ... moze dorwij mechanika, ktory robi tylko PUGI, jak moj z ASO.
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA

Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
ODPOWIEDZ