Strona 1 z 2
pytanko - woda z rury wydechowej
: 12 paź śr, 2011 7:24 pm
autor: Cielu
Witam
Dziś zauważyłem że z tłumika mi lekko siąpi płyn (chyba płyn) na postoju przy odpalonym silniku rzecz jasna

chciałem zapytać co to może być, czy uszczelka pod głowicą daje du*y?
Bo zauważyłem że płyn chłodniczy też czasem ubywa gdzieś
Czy coś innego?
P.S.
Ile kosztuje średnio regulacja zaworów na tych płytkach w 205-tce?
Re: pytanko
: 12 paź śr, 2011 8:06 pm
autor: robson
A czy to nie jest czasami skraplanie się pary wodnej,a ubywa ci płynu.

Re: pytanko
: 12 paź śr, 2011 9:25 pm
autor: Cielu
No właśnie się zastanawiam co to może być bo w zeszłym roku miałem wymieniana uszczelkę pod głowica, teraz czasem dolewam płynu do zbiorniczka wyrównawczego.
No i na asfalcie było wilgotno od tej rury wydechowej :p mam nadzieje ze to tylko skraplanie

nie znam się za bardzo, wychowałem się na maluchu

heh.
Re: pytanko - woda z rury wydechowej
: 13 paź czw, 2011 10:13 am
autor: Orfister
A nie masz przypadkiem auta na gaz ?
takie skraplanie się to naturalny proces podczas chłodnych dni. Nawet jeśli masz auto na Pb to i tak wynikiem spalania jest min. para wodna, która w zetknięciu z zimnymi blachami tłumika ( przynajmniej chłodniejszymi niz spaliny ) skrapla się .
Wg mnie nie ma możliwości by to byl płyn chłodniczy, wyobraź sobie ile musiałbyś go dolewać, to raz, a dwa - musiałaby być wyrwa w uszczelce pod głowicą, co z resztą w konsekwencji unieruchomiłoby silnik. tak więc reasumując - skropliny - nic więcej
Re: pytanko - woda z rury wydechowej
: 13 paź czw, 2011 6:28 pm
autor: Cielu
nie, autko nigdy nie widziało gazu

, no ale ok, dzięki już jestem spokojny

czasem zbiorniczek wyrównawczy miałem pusty ale zapomniałem że wymieniałem termostat i oczywiście nieszczelnie skręciłem

:P:P stąd moje dziwne domysły

człowiek przewrażliwiony jest już na punkcie autka

Pozdrawiam!
Re: pytanko - woda z rury wydechowej
: 13 paź czw, 2011 7:14 pm
autor: Orfister
Zna to przewrażliwienie - ale sprawdzaj poziom płynu częściej i obserwuj, czy nie ma gdzieś wycieków
Re: pytanko - woda z rury wydechowej
: 13 paź czw, 2011 7:35 pm
autor: Cielu
Staram się zaglądać jak najczęściej pod machę

ale i tak muszę odwiedzić Michała w Łomiankach

:P:P
A i jak już wcześniej wspominałem jaki jest średni koszt wyregulowania zaworów na tych płytkach? (czy jakoś tak) bo mi klepią :/
Re: pytanko - woda z rury wydechowej
: 13 paź czw, 2011 8:55 pm
autor: baltazar_gabka
z tego co mi wiadomo to na płytkach reguluje sie zawory w nowszych silnikach...
Re: pytanko - woda z rury wydechowej
: 13 paź czw, 2011 11:20 pm
autor: sekator
baltazar_gabka pisze:z tego co mi wiadomo to na płytkach reguluje sie zawory w nowszych silnikach...
jest kilka możliwości regulacji luzu na zaworach i nie ma znaczenia tutaj rocznik auta
Re: pytanko - woda z rury wydechowej
: 13 paź czw, 2011 11:42 pm
autor: rallye
silniki z rodziny TU - 1.1, 1.4, 1.6 - luz regulowany podobnie jak 126p
silniki z rodziny XU 1.6, 1.8, 1.9, 2.0 - płytki

Re: pytanko - woda z rury wydechowej
: 15 paź sob, 2011 12:35 pm
autor: Cielu
Ja mam coś na płytkach (1.6 1994r.)
pytałem się u jednego mechanika ile regulacja, to mi powiedział coś od 400pln w górę, i się chciałem dowiedzieć czy średnio to tyle kosztuje?
Re: pytanko - woda z rury wydechowej
: 15 paź sob, 2011 4:52 pm
autor: Orfister
Wg mnie cena którą Ci powiedział jest kosmiczna - choć roboty trochę jest przy tej regulacji...ale wg mnie nie aż tyle by miała kosztować 400 zł , sądzę że za 150 - 200 to byłaby rozsądna cena,,,weź jeszcze pod uwagę, że mało prawdopodobne jest, by jakiś mechanik miał takie podkładki regulacyjne ( jakieś pewnie będą potrzebne )
Re: pytanko - woda z rury wydechowej
: 15 paź sob, 2011 9:21 pm
autor: PiotrDiesel
Cena standart. Usługa kosztuje: płytki, demontaż rozrządu
Re: pytanko - woda z rury wydechowej
: 15 paź sob, 2011 11:04 pm
autor: Banita
Po diabła demontować rorząd do wymiany płytek...

Orfi podał rozsądną kwotę. 400 miałoby sens przy 16v, ale tam już jest hydro.
Re: pytanko - woda z rury wydechowej
: 16 paź ndz, 2011 1:54 pm
autor: Cielu
Tam chyba trzeba wałek rozrządu ściągać do ustawienia rozrządu, czy jakoś tak.